Tour De France rozpoczęte!!!!!!

[MARAS]

Skoro piszemy o piłce nożnej czemu niemożemy pisać o kolarstwie!!
Czuje że Lancowi trudno będzie wygrać tegoroczny Tour, z zespołu odszedł jego główny pomocnik Roberto Heras!
Heras jest liderem grupy w której wystartuje jedyny Polak w "Wielkiej Pętli" Dariusz Baranowski!!!! Kogo typujecie na zwycięstwo????

[MARAS]

OTO TRASA TEGOROCZNEGO 91 TOURU:

Trasa Tour de France 2004:

3 lipca: prolog (czasówka)
start: Liege
meta: Liege
dł. prologu: 6km
podjazdy: brak informacji

4 lipca: 1 etap
start: Liege
meta: Charleroi
dł. etapu: 195km
podjazdy: brak informacji

5 lipca: 2 etap
start: Charleroi
meta: Namur
dł. etapu: 195km
podjazdy: brak informacji

6 lipca: 3 etap
start: Waterloo
meta: Wasquehal
dł. etapu: 195km
podjazdy: brak informacji

7 lipca: 4 etap (czasówka drużynowa)
start: Cambrai
meta: Arras
dł. etapu: 65km
podjazdy: brak informacji

8 lipca: 5 etap
start: Amiens
meta: Chartres
dł. etapu: 195km
podjazdy: brak informacji

9 lipca: 6 etap
start: Bonneva
meta: Angers
dł. etapu: 190km
podjazdy: brak informacji

10 lipca: 7 etap
start: Châteaubriant
meta: Saint-Brieuc
dł. etapu: 208
podjazdy: brak informacji

11 lipca: 8 etap
start: Lamballe
meta: Quimper
dł. etapu: 172km
podjazdy: brak informacji

12 lipca: dzień odpoczynku

13 lipca: 9 etap
start: Saint-Léonard-de-Noblat
meta: Guéret
dł. etapu: 160km
podjazdy: brak informacji

14 lipca: 10 etap
start: Limoges
meta: Saint-Flour
dł. etapu: 237km
podjazdy:
- Col de Lestards (długość: 7km, średnie nachylenie: 4,7%)
- Col de Néronne (długość: 8,3km, średnie nachylenie: 3,5%)
- Col du Pas de Peyrol (długość: 5,5km, średnie nachylenie: 8%)
- Plomb du Cantal (długość: 8,2km, średnie nachylenie: 6%)


15 lipca: 11 etap
start: Saint-Flour
meta: Figeac
dł. etapu: 164km
podjazdy: brak informacji

16 lipca: 12 etap
start: Castelsarrasin
meta: La Mongie
dł. etapu: 199km
podjazdy:
- Col d'Aspin (długość: 12,5km, średnie nachylenie: 6,3%)
- La Mongie (długość: 15km, średnie nachylenie: 5,7%)


17 lipca: 13 etap
start: Lannemezan
meta: Plateau de Beille
dł. etapu: 217km
podjazdy:
- Col des Ares (długość: 9km, średnie nachylenie: 3,8%)
- Col de Portet d'Asp (długość: 10km, średnie nachylenie: 5,4%)
- Col de la Core (długość: 14,5km, średnie nachylenie: 5,8%)
- Col de Latrape (długość: 18km, średnie nachylenie: 3,3%)
- Col d'Agnes (długość: 9,5km, średnie nachylenie: 8,4%)
- Plateau de Beille (długość 18,5km, średnie nachylenie: 6,4%)


18 lipca: 14 etap
start: Carcassonne
meta: Nîmes
dł. etapu: 200km
podjazdy: brak informacji

19 lipca: dzień odpoczynku

20 lipca: 15 etap
start: Valréas
meta: Villard-de-Lans
dł. etapu: 179km
podjazdy:
- Côte d'Aleryrac (długość: 3,4km, średnie nachylenie: 4,7%)
- Côte du Puy-Saint-Martin (długość: 3,9km, średnie nachylenie: 3%)
- Col des Limouches (długość: 10,7km, średnie nachylenie: 6,4%)
- Col de l'Echarasson (długość: 12km, średnie nachylenie: 7,4%)
- Col de Carri (długość: 6,2km, średnie nachylenie: 2,6%)
- Côte de Chalimont (długość: 10,3km, średnie nachylenie: 5,8%)
- Villard-de-Lans (długość: 2,3km, średnie nachylenie: 6,6%)


21 lipca: 16 etap (czasówka)
start: Bourg d'Oisans
meta: L'Alpe d'Huez
dł. etapu: 15km
podjazdy:
- L'Alpe d'Huez (długość: 13,8km, średnie nachylenie: 7,9%)


22 lipca: 17 etap
start: Bourg d'Oisans
meta: Le Grand Bornand
dł. etapu: 212km
podjazdy:
- Col du Glandon (długość: 27km, średnie nachylenie: 4,5%)
- Col de la Madeleine (długość: 19,5km, średnie nachylenie: 8%)
- Col de Tamié (długość: 9km, średnie nachylenie: 6%)
- Col de la Forclaz (długość: 8,5km, średnie nachylenie: 8%)
- Col de la Croix-Fry (długość: 12,5km, średnie nachylenie: 6,8%)


23 lipca: 18 etap
start: Annemasse
meta: Lons-le-Saunier
dł. etapu: 166km
podjazdy:
- Côte de Collonges (długość: 2,5km, średnie nachylenie: 4,2%)
- Col de la Faucille (długość: 11,5km, średnie nachylenie: 6,3%)
- Côte de Lajoux (długość: 3,7km, średnie nachylenie: 5,4%)
- Côte de Saint-Lupicin (długość: 6,2km, średnie nachylenie: 3,9%)
- Côte des Crozets (długość: 6,3km, średnie nachylenie: 3,7%)
- Côte de Nogna (długośc: 2,2km, średnie nachylenie: 4,3%)


24 lipca: 19 etap (czasówka)
start: Besançon
meta: Besançon
dł. etapu: 60km
podjazdy: brak informacji

25 lipca: 20 etap
start: Montereau-Fault-Yonne
meta: Paris Champs-Élysées
dł. etapu: 165km
podjazdy: brak informacji

[Seba]

Bardzo dobry pomysł! Od wielu już lat staram się w miarę możliwości oglądać najważniejszy wyścig kolarski na świecie, więc możesz liczyć na moje wypowiedzi w tym temacie. Szkoda tylko, że raczej nie grozi nam emocjonowanie się sukcesami Polaków (w tym wypadku jednego "rodzynka"). Nie zapomnę jak wielkie emocje towarzyszyły wyścigowi w bodajże 1992 roku, kiedy to Zenon Jaskuła wygrał etap i wywalczył trzecie miejsce w wyścigu. Mam nawet kilka etapów nagranych i czasem do nich wracam (najczęściej oczywiście do tego "polskiego" - naprawdę SUPER sprawa!).

A oto link do listy startowej tegorocznego Tour de France.
http://www.cycle-racing.com/2004/Tdf04s.htm

A kto wygra... hmmm... Tyler Hamilton

[simon]

Pamiętam, pamiętam - wtedy etapy oglądało się niczym dawniej mundial z polakami - ekipa, koncentracja, odczynniki - po jednym z etapów w przypływie euforii nawet zrobiliśmy z kumplami napis: "Zenek Jaskuła"

[Seba]

Simon (ale może też i inni Forumowicze) - mały teścik ...

Imię i nazwisko kolarza, z którym Zenon walczył w końcowej czasówce o trzecie miejsce w wyscigu? Pierwsze wiadomo - Indurain, drugie - Rominger (chociaż tuż nie tak pewnie)... kto miał pecha i był czwarty? Zresztą największa rewelacja (obok Jaskuły tego wyścigu), chyba nigdy potem już nic nie osiągnął.

[simon]

Simon (ale może też i inni Forumowicze) - mały teścik ...

Imię i nazwisko kolarza, z którym Zenon walczył w końcowej czasówce o trzecie miejsce w wyscigu? Pierwsze wiadomo - Indurain, drugie - Rominger (chociaż tuż nie tak pewnie)... kto miał pecha i był czwarty? Zresztą największa rewelacja (obok Jaskuły tego wyścigu), chyba nigdy potem już nic nie osiągnął.

nie no - oczywiście nie pamiętam ale czy to nie był czasem jakiś... kolumbijczyk?? ekwadorczyk?? czy coś takiego - jakaś ameryka łacińska wydaje mi się

[Seba]

Dokładnie! Kolumbijczyk Alvaro Meija... bardzo dobry góral, ale niestety dla niego słaby czasowiec

[MARAS]

A Jan Ullrich który był 5razy drugi może wygrać poraz drugi Wielką Pętle???

[MARAS]

Zenon Jaskuła był trzeci w TDF w 1993roku!!!!!
Wtedy trwała wspaniała passa Induraina!
Kto pamięta co stanęło na przeszkodzie że Indurain nie wygra "Wielkiej Pętli" poraz szósty w 1996r.????

[MARAS]

Estończyk Jan Kirsippu z grupy Ag2r Prevoyance wygrał po sprinterskim finiszu 1 etap Tour de France!

Oto pierwsza trójka:
1. J. Kirsippu( Ag2r Prevoyance)
2. R. McEwen (Lotto-Domo)
3. T.Hushovd (Credit Agricole)

[Szymon]

A ja i tak uwazam że TdF nie dorównuje Wyścigowi Pokoju - temu dawniejszemu oczywiście. To była impreza. W szkole na prace technice robiło się chorągiewki i inne cuda i heja na trase. Że nie wspomnę o koszulkach na kapsle i wielkich wyścigach w piaskownicy. Piękne czasy!

[Wojteg]

A ja i tak uwazam że TdF nie dorównuje Wyścigowi Pokoju - temu dawniejszemu oczywiście. To była impreza. W szkole na prace technice robiło się chorągiewki i inne cuda i heja na trase. Że nie wspomnę o koszulkach na kapsle i wielkich wyścigach w piaskownicy. Piękne czasy!

Co prawda chorągiewek nie bardzo pamiętam, ale "wielkich wyścigów w piaskownicy" nie zapomnę chyba nigdy. Aż łezka się w oku kręci wspominając te wydarzenia.

[MARAS]

Robbie McEwen z grupy Lotto Domo wygrał drugi etap Tour de France!!!!
Oto pierwsza trójka:

1.R.McEwen
2. T. Hushovd
3. J.P. Nazon

W klasyfikacji generalnej prowadzenie dzięki bonifikacie czasowej objął Thor Hushovd. Jest pierwszym Norwegiem w Tour de France który założył żółtą koszulke!

Generalka:
1. T. Hushovd
2. F. Cancellara +8s
3. R. McEwen +17s

[Wojteg]

Wyniki 3. etapu: Waterloo - Wasquehal - 210 km:

1. Jean-Patrick Nazon
2. Erik Zabel
3. Robbie McEwen
40. Dariusz Baranowski +0'05"


Klasyfikacja generalna po 3 etapie:

1. Robbie McEwen
2. Fabian Cancellara + 0'01"
3. Jens Voight + 0'09"
---
5. Lance Armstrong + 0'16"
---
18. Jan Ullrich + 0'32"
---
49. Dariusz Baranowski + 0'46"

[Szymon]

A ja i tak uwazam że TdF nie dorównuje Wyścigowi Pokoju - temu dawniejszemu oczywiście. To była impreza. W szkole na prace technice robiło się chorągiewki i inne cuda i heja na trase. Że nie wspomnę o koszulkach na kapsle i wielkich wyścigach w piaskownicy. Piękne czasy!

Co prawda chorągiewek nie bardzo pamiętam, ale "wielkich wyścigów w piaskownicy" nie zapomnę chyba nigdy. Aż łezka się w oku kręci wspominając te wydarzenia.

Jak to??? Robiło sie błękitne chorągiewki i na nie naklejało się białego gołąbka! Jarzysz juz? ???