TBLK - 4 kolejka (10-11.10.2015)

[Kosz-ykarz]

w Toruniu kpiny na maxa...........dzialacze Energi zapomnieli o ..opiece medycznej !

co za wstyd.....godzine czekaja albo walkower dla Widzewa . Ewenement mysle na skale swiatową

Mam nadzieje ze Bazinska poda sie do dymisji w razie co

[jay]

Mecz w Toruniu porazka. Organizacyjnie, sportowo i ze strony kibicow. Wszyscy jakby chcieli a nie mogli. Prezesie z czym do euroligi?

[Greebo]

W Krakowie dziś ciut lepiej niż ostatnio, w dużej mierze dlatego ze naprawdę dobrze (a nie tyko względnie) zagrały dwie zawodniczki tj Ouvina i Żurowska a reszta przeciętnie ale na Sosnowiec wystarczająco.

A w środę ruszamy z Euroligą..

[tommiiii]

trener kadry się nie popisał w Lublinie minus 40 to jakaś kompromitacja......
a mówiła Ewka żeby brać Szewczyka na trenera Kadry
zastanawia mnie co sie z Morawiec dzieje..

[reaktywacja]

Basket ze Ślęzą powalczył, chociaż mecz praktycznie ułożyła katastrofalna pierwsza kwarta. Na szczęście w tym roku dziewczyny w takiej sytuacji nie czekają na najmniejszy wymiar kary, tylko walczą, chociaż akurat w sobotę kompletnie nic nie siedziało, szczególnie Bibie (statystyki trójek całej drużyny 3/20 dobrze oddają sytuację). Skerović choć nie ma szybkości to ciągle gracz wielkiej klasy. Fajnie na parkiecie porusza się Paris Johnson, interesująco wpadł manewr z dwiema Amerykankami na parkiecie. Szkoda, że Troina gra tak bardzo nierówno, niezmiennie promykiem nadziei na zawodniczkę przynajmniej klasy Ziętary jest Kamila Podgórna, jedyny nasz grający w tym roku talent, który ma szansę na rozwój z prawdziwego zdarzenia.

Po drugiej stronie świetnie grała Zoll - oglądanie takiego, kreatywnego, mądrego gracza na parkiecie to wielka przyjemność. Z czwórki wysokich najlepsze wrażenie zostawiła Sulciute, dynamiczna i aktywna na półdystansie, niemiłosiernie bombardowała gdyński kosz Agnieszka Śnieżek. Wrocławianki zagotowały się kompletnie w trzeciej kwarcie (jeden punkt w prawie 7 minut), ale to wynikało chyba raczej z rozluźnienia i dekoncentracji. Ostatecznie Zoll dopilnowała, by szarpiący Basket nie wyrównał. Myślę, że Ślęza ma spory potencjał i może nieźle namieszać w tej lidze.