TBLK- 8 kolejka (7.11.2015 r.)

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

Awatar użytkownika
fearless
Kadet
Posty: 1096
Rejestracja: 18 października 2005, 12:29
Lokalizacja: Kraków

Re: TBLK- 8 kolejka (7.11.2015 r.)

Postautor: fearless » 08 listopada 2015, 01:13

Podzielam uwagę Greebo o pierwszym podaniu Peters. Smutne trochę, że na ligę wystarcza obrona na całym boisku. Spustoszenie z Siedlcami, spustoszenie w drugiej połowie z Ślęza. To, co mi się rzuciło w oczy to radość naszych dziewczyn po dobrych akcjach. Super! Zwłaszcza, że po środowym meczu przydały się dobre chwilę.

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: TBLK- 8 kolejka (7.11.2015 r.)

Postautor: Greebo » 08 listopada 2015, 08:20

fearless pisze:Smutne trochę, że na ligę wystarcza obrona na całym boisku. Spustoszenie z Siedlcami, spustoszenie w drugiej połowie z Ślęza.



Dokładnie, też miałem wczoraj takie odczucia wychodząc z hali. Fajnie ze wysoko wygraliśmy, fajnie ze wymusiliśmy na rywalu tyle strat po których zdobywaliśmy łatwe punkty, szkoda tylko ze tak gra to typowa "bron na słabych" ktora w obliczu mocniejszych rywali prędzej obróci sie przeciwko nam niż pomoże odnieść wygraną. W eurolidze jest - podobnie zresztą jak i "strefa" -stosowana jest przez silne zespoły okazjonalnie - albo w pojedynczych akcjach by zaskoczyć rywala, albo w końcówkach spotkań gdy trzeb gonić wynik stawiając wszystko na jedną kartę. Klasowe zespoły, dobrze zgrane, ułozone taktycznie, posiadające zawodniczki które piłka "nie parzy", sa w stanie uporać sie z presingiem kilkoma podaniami, uzyskując przy okazji przewagę w taku a co za tym idzie łatwe pozycje rzutowe. Więc zamiast przechwytów i punktów po kontrach prezentuje sie punkty rywalowi. Zresztą i wczoraj pewnie nie wyglądałoby to tak kolorowo gdyby nie brak Zoll w składzie Ślęzy.

Inna sprawa że tak naprawdę nie mamy teraz specjalnie wiele alternatyw. Mamy za słabe fizycznie zawodniczki by byly w stanie z silnymi rywalkami ustać gre 1 na 1. Nawet wczoraj przez większość meczu przewaga na desce Ślęzy była bardzo widoczna a jak to wygląda w eurolidze to juz kazdy widział. Tak naprawdę większość naszych zawodniczek grających na pozycjach 3-5 powinny grac pozycje niżej. Tzn Nicholls i Peters na 4, Żurowska i Misiuk na 3, Zietara i Zohnova na 2.. tylko Aga Szott ma fajne parametry jak na SF ale do wzrostu trzeba dodać jeszcze spora sprawność a z tym po kontuzjach jest u niej bardzo slabo.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
Saletra
Junior
Posty: 2327
Rejestracja: 11 czerwca 2004, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Re: TBLK- 8 kolejka (7.11.2015 r.)

Postautor: Saletra » 08 listopada 2015, 19:08

Szotówna powinna wraz z biegiem czasu dojść do siebie. Pewnie jeszcze z miesiąc może mieć okres karencji ale dalej nikt jej za 0 pkt na mecz i asekuracyjną grę pensji płacić nie będzie.

Jeżeli Ziętara ma jakąś niezaleczoną kontuzję pleców to też kiepsko to wygląda. Nie wiadomo czy wytrzyma cały sezon. Po nim powinna się podleczyć i wrócić do roboty na pełnych obrotach. Łatwo jednak powiedziec, bo z jakichś powodów od jakiegoś czasu tego wszystkiego nie robi.

Ślęza bez Zoll, ale mimo wszystko z innymi zagranicznymi i nie tak tragicznymi Polkami jak na nasze warunki jako zespół aspirujący do czwórki też zdecydowanie przesadza. Porażka 36 punktami dla zespołu aspirującego do czołowej czwórki delikatnie powiedziawszy chluby nie przynosi.

Co do Gdyni to zastanawia fakt, co jeszcze w zespole robi Troina. Cieszy na pewno fakt, że ogony albo w ogóle gra Grabowska i Suknarowska. Jak na ten moment bilans 6-2 jest naprawdę niezły.


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości