BLK - 3 kolejka (04-05.10.2017)

[paulo2907]

Środa, 4.10.2017
18:00 Widzew Łódź - 1KS Ślęza Wrocław
18:00 Energa Toruń - Wisła Kraków
18:00 TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Artego Bydgoszcz
18:30 AZS Poznań - AZS-UMCS Lublin
19:00 CCC Polkowice - KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec
Czwartek, 5.10.2017
18:00 Basket 90 Gdynia - AZS AJP Gorzów Wlkp.

[ChrisLbn]

Poznań zagra dziś bez podstawowej rozgrywającej Davis, co chyba skazuje ten zespół na wysoką porażkę z Pszczółkami.

http://naszglospoznanski.pl/koszykarki- ... cs-lublin/

[Greebo]

No to panie nadrobiły to co zawaliły w Siedlcach - brawo!

PS. Suknarowska - 9 min na palcu, wskaźnik +/- -19.

[rgg]

Jak sie Babkina nie obudzi i nie przyspieszy tempa gry to długo w Polkowicach nie pogra

[ann]

Jak sie Babkina nie obudzi i nie przyspieszy tempa gry to długo w Polkowicach nie pogra

Gdzie George tam i Babkina.w końcu małżeństwo;) więc moim zdaniem akurat ona o swoją posadę się obawiać nie musi.

[ChrisLbn]

A ja raczej postawiłbym na Holmes,jako tę zawodniczkę, która pierwsza może odejść z Polkowic. Wczoraj znów dość słabe statystyki, a eval identyczny jak Idziorek i to w meczu z drużyną, która nie należy do ligowych potentatów.

[bart_81]

A ja z kolei sądzę, że jak na razie to w Polkowicach nikogo się nie pozbędą. Holmes jest z drużyną dopiero od tygodnia, dajmy jej czas. Poza tym wczoraj nie zagrała źle a wskaźnik +/- miała najwyższy w drużynie. Widać że Clark szybko się zaaklimatyzowała, być może Holmes potrzebuje trochę więcej czasu.

[tommiiii]

Na pozbywanie się graczy po 3 kolejkach chyba trochę za wcześniej. Często są to zawodniczki które dołączyły później trzeba dać im czas. Idąc tym tropem Wisła powinna już myśleć o pozbyciu się Reid czy Parker. Cierpliwości trzeba

[przemoe]

W Gdyni właściwie no contest. Darek miał trochę racji, że mecz z CCC dużo kosztował, ale jednak te 75pkt rzuciły, to obrona Gorzowa była dziś mocno dziurawa. Może na szczęście, bo 75pkt straciliśmy a wydawałoby się że bronilismy nieźle, przynajmniej skutecznie wyeliminowaliśmy kontry. Tak czy inaczej mecz się skończył jak zrobiło się prawie 30 i nawet zryw w 4kw na -13 był pod kontrolą. Standard Swords i ambicja Misiek to za mało, nikt inny w AZS nie pokazał niczego wartego większej uwagi.

[bart_81]

Trzeba uczciwie przyznać, że wczoraj Gdynia była nie do ugryzienia. Nasz zryw w 4 kwarcie nie miał większego znaczenia. Gospodynie rzucały na wysokiej skuteczności, a my nie byliśmy w stanie się temu przeciwstawić w obronie. Swords i Misiek to za mało. Mówi się trudno i gra się dalej. To dopiero początek sezonu. Teraz trzeba z obowiązku ograć Poznań w niedzielę, a potem postarać się wygrać mecz w Lublinie, który może być już bardzo istotny dla układu górnej połówki tabeli.

[ChrisLbn]

Teraz trzeba z obowiązku ograć Poznań w niedzielę, a potem postarać się wygrać mecz w Lublinie, który może być już bardzo istotny dla układu górnej połówki tabeli.

Przed meczem w Lublinie Gorzów ma jeszcze mecz w środę w Euro Cup z Olimpiakosem. To może być ciężki mecz dla gorzowskiej drużyny zważywszy na to, że w zespole z Pireusu gra 6 reprezentantek Grecji z Maltsi na czele, do tego są dwie Amerykanki (Macaulay i Anderson) oraz Chorwatka Mazić. Do meczu w Lublinie Gorzów przystąpi zatem praktycznie z marszu po małym maratonie ligowo-pucharowym - będzie to piąty mecz gorzowianek w okresie 13 dni.

[bart_81]

Myślę, że na takie maratony klub jest przygotowany skoro zgłaszał się do pucharów i ewentualnych niepowodzeń Darek nie będzie usprawiedliwiał meczami co 3 dni. Oczywiście, że Olympiacos to ciężki przeciwnik, ale oni ligi jeszcze nie zaczęli, a my będziemy już po 4 kolejkach. To może być nasz atut. Drużyna jest teraz w mocnym treningu i to niedługo powinno przynieść efekt. Inna sprawa, że nie mamy w tym sezonie takich gwiazd jak Talbot czy Hurt, no może poza Swords, i musimy nadrabiać zespołowością, a żeby to osiągnąć na zadowalającym poziomie to trzeba trochę pograć. Zresztą na razie nie jest źle. Z dwóch spotkań z CCC i Basketem liczyłem na choć jedno zwycięstwo i to mamy.