BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

rgg
Amator
Posty: 123
Rejestracja: 20 maja 2017, 12:31

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: rgg » 18 kwietnia 2018, 18:42

Ludzie, ratujcie bo zemdleję po tym meczu w z Wisłą

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: ann » 18 kwietnia 2018, 18:50

rgg pisze:Ludzie, ratujcie bo zemdleję po tym meczu w z Wisłą

Nie ma co mdlec. Wygrala druzyna lepsza, a wstydu Wisla nie przyniosla. gratulacje dla Polkowic.
A my gramy o braz !
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: paulo2907 » 18 kwietnia 2018, 18:59

Deja vu... Trzeci mecz półfinałowy i trzeci raz na 15-20 sek. przed końcem Polkowice prowadziły 3 pkt. Bojović miała tyle miejsca, że jeszcze mogła załapać oddech jakby rzucała wolny i przymierzyć. Te mecze przekonują, że czasem lepiej jest mieć piłkę w przedostatniej akcji w czwartej kwarcie niż w ostatniej. 8) Cóż, szkoda, znów decydowały detale, co nie zmienia faktu, że ogólnie CCC było nieznacznie lepsze, choćby nieco lepiej broniąc w drugiej połowie (choć tutaj Wiśle niewiele można zarzucić) i mniej męcząc się w ataku.

PS. Ciekawe, o co chodziło z tym, że Parker wróciła z szatni równo z rozpoczęciem drugiej połowy i nie było jej w startowej piątce na trzecią kwartę. :roll:
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

papageno
Amator
Posty: 166
Rejestracja: 11 listopada 2009, 11:41

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: papageno » 18 kwietnia 2018, 19:22

Zbiórki w ataku w dużej mierze zadecydowały o awansie Polkowic. Mam na myśli całą serię.

tommiiii
Młodzik
Posty: 850
Rejestracja: 17 grudnia 2008, 16:24

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: tommiiii » 18 kwietnia 2018, 20:07

Tak to jest jak amator jest trenerem.. Wszystko jego wina

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: ann » 18 kwietnia 2018, 20:18

tommiiii pisze:Tak to jest jak amator jest trenerem.. Wszystko jego wina

Kazdy kolejny Twoj post w tym tonie bedzie nagradzany plusikami. Jest to zwykle trolowanie a nie merytoryczna dyskusja.
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: Greebo » 18 kwietnia 2018, 20:24

papageno pisze:Zbiórki w ataku w dużej mierze zadecydowały o awansie Polkowic. Mam na myśli całą serię.


Pisałem przed rozpoczęciem tej serii ze one moga być jednym z kluczowych elementów tej serii i tak tez było..

Kiedyś w meczach finałowych w Polkowicach nie zadrżała ręka w kluczowym momencie Anke de Mondt, dzis to samo zrobiła Bojovic.. Kiedyś szanse na dogrywkę zmarnowała tu w ostatniej akcji Carter, dzis Radocaj.. Taka granica miedzy zwycięstwem a porażką, szczęściem a pechem a może po prostu miedzy zespołem ciut lepszym a ciut słabszym.

Po 5 minutach spodziewałem się ze wycieczka do Polkowic zakończy sie tak samo jak 3 w tamtym roku do Wrocławia - wysokimi porażkami w stylu niedającym nadziei na nic. Potem jedna nasze panie wzięły sie w garść i zagrały IMO najlepsze spotkanie w tej serii. Dziś najłatwiej dochodziliśmy do pozycji rzutowych brakowało niestety precyzji w rzutach. Polkowice były w tej serii lepsze i zasłużyły na awans do finału, ale my zasłużyliśmy - zwłaszcza dziś - by mieć choć ta 1 wygrana na koncie.

Nie mam pretensji do zawodniczek, nie przeszły obok spotkań, i mimo żalu spowodowanego porażkami to wole jak zespol przegrywa w serii 3-0 ale po takich spotkaniach niż tak jak rok temu 2-3 ale po 3 meczach dramatycznych. Nie mam tez pretensji do Szewczyka, uważam ze w tej serii lepiej prowadził drużynę od Kovacika, niestety nie na tyle by zniwelować roznice w potencjale druzyny.

Coz, po ilus tam kolejnych występach w finałach teraz zagramy o brąz. Napewno nie takie były oczekiwania, ale skoro tak sie stało to trzeba sie zmobilizować i go wywalczyć, bez względu na to czy zagramy ze Ślęzą czy z Artego.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

zibiz
Żak
Posty: 308
Rejestracja: 28 listopada 2009, 21:02
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: zibiz » 18 kwietnia 2018, 20:26

Od początku sezony było widać, że CCC ma kasę i będzie mocne. Za greckiego trenera ten obraz został zaciemniony, ale po zmianie CCC pokazało swoje możliwości. My dzięki wpadkom w 2 meczach straciliśmy szansę na I miejsce przed play off i teraz takie są tego skutki. Widać, że dziewczyny walczyły, ale czegoś tam brakowało. Niestety kontuzje spowodowały, że nie graliśmy w optymalnym składzie. Ciekawe czemu w meczach nie grała Abdi?. Zawiodła mnie Radocaj, która wcześniej miała kilka obiecujących występów. Teraz pozostaje walka o brąz, sponsora i lepszy skład w przyszłym roku.

tommiiii
Młodzik
Posty: 850
Rejestracja: 17 grudnia 2008, 16:24

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: tommiiii » 18 kwietnia 2018, 20:31

Przypominam że to Kovacik wygrał 3 koncowki

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: paulo2907 » 18 kwietnia 2018, 20:34

Abdi podobno miała jakiś uraz, przez co nie mogła wystąpić w tych meczach.
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: Greebo » 18 kwietnia 2018, 20:37

tommiiii pisze:Przypominam że to Kovacik wygrał 3 koncowki


Kovacik powinien te mecze wygrywać bez nerwowych końcówek. A wygrywały mecze indywidualne umiejętności jego zawodniczek a nie jego taktyka. Dzis ostatnia akcja przez nas byla duzo lepiej wypracowana niż Polkowic. A że im wpadło a nam nie to juz nie wina czy zasługa trenera.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: Ałgaja » 18 kwietnia 2018, 20:51

zibiz pisze:Ciekawe czemu w meczach nie grała Abdi?

Kontuzja barku.

Seria z Polkowicami taka, że po niej jest mi przykro i szkoda, że sie nie udalo, bo zespół zrobił wszystko co mógł. Brakło na pewno w tych 3 meczach punktów Leo, tyle że tu Clark odwaliła genialna robote, a ponadto Leo ciągnęła nas punktowo cały sezon, nie było dla niej zadnej alternatywy, więc kiedyś musiał przyjść gorszy moment.

Szewczyk to myślący tener, ale to jak mu sie podczas meczów włacza krzyczenie do zawodniczek na levelu niema Svitka na pewno nikomu nie pomaga...

No nic, oby udało się wywalczyć brąz, a potem oby zostały Magda, Klaudia, Giedre i Leo (choć to ostatnie pewnie mało realne).
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

Awatar użytkownika
Saletra
Junior
Posty: 2327
Rejestracja: 11 czerwca 2004, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: Saletra » 18 kwietnia 2018, 20:56

Po dłuższej przerwie wypowiem się ale a propo meczu Wrocławia z Bydgoszczą (chociaż obawiam się, że nie będzie to nic odkrywczego).

Kto zna trenera Herkta ten wie, że ma zamiłowanie do korzystania wyłącznie z w jego mniemaniu "doświadczonych" zawodniczek.

Niestety inne zawodniczki, często młodsze i niestety Polki, które przy założeniu ogrywania ich po 10-15 minut w każdym meczu w lidze (przy odpowiednim rozłożeniu akcentów, aby dać oddech tym bardziej doświadczonym) mogłyby być "ograne i stanowić cenny element do rotacji w kluczowych meczach, bez obawy, że przez tremę mogą coś sp......., ale oczywiscie nie są.

Rzadko, który klub w Polsce stac na wyrównaną dziesiątkę renomowanych zawodniczek aby można było sobie nimi rotować jak w ulęgałkach. Sztuką jest zatem do tej powiedzmy siódemki, którą się ma dookoptować 1-2 zawodniczki aby grać sezon 8 albo 9 przez co główne zawodniczki stają się w większym stopniu odciążone i zachowują siły na końcówkę sezonu.

Tymczasem trener Artego jest pod tym kątem ....niereformowalny....... Kisi podstawową siódemkę, a warto podkreślić, że Żurowska i Szott-Hejmej na zmianach grają po ok. 20.00 minut w meczu. W rezultacie podstawowy skład gra po 30-35 minut w spotkaniu i o ile w sezonie zasadniczym zespoły trenera Herkta wygrywają ligę (i to pamiętajmy o tym, że Bydgoszcz co do zasady nie grała w pucharach, a w tym sezonie jak trener Herkt nastawił zespoł na grę z Francuzkami to nie skomentuję - zakładanie w sporcie porażek przed poszczególnymi spotkaniami to recydywa) to potem w play-offach gdzie wszyscy się juz mobilizują gi grają na maksa pojawia się problem.

O ile bowiem sezon zasadniczy przy braku gry w pucharach albo szybkim odpadnięciu można sobie ogarrnąć, o tyle play-offy brakuje juz pary grając siodemką koszykarek. Ile grała dzisiaj Adamowicz, która mogłaby być cennym elementem w rotacji o odciążeniem kondycyjnym dla reszty przed jutrem?

Mecze z Gdynią i teraz ze Slęzą to pokazują. I na co będzie to pierwsze miejsce przed sezonem zasadniczym jak w bólach się wejdzie do pólfinalu a potem zajmie czwarte miejsce? Trener Herkt nie raz juz wygrał rundę zasadniczą i co? Zdobył potem MP?

Koszmarnie nudny jest ten sposob prowadzenia druzyny na zasadzie odskakujemy na kila,kilkanasice punktów przewagi a nastepnie puszczamy parę bo nie mamy fizycznie siły i doprowadzamy do nerwowej koncowki, chyba że jakaś zawodniczka cudem pociągnie zespoł.

Może jednak byłoby nico inaczej jakby 8 i 9 zawodniczka do rotacji mogłyby wesprzec zespoł po 20 minut w spotkaniu? Może nie musiaiłyby miec aż takiego wielkiego talentu ale wystarczyłoby ogrywanie przez cały sezon po te 15 minut na mecz aby w play-ofach mogły wejsc na parkiet bez trzesacych gir ze strachu?

Tymczasem mamy to co zwykle. Zobaczymy jak będzie jutro. Jak Bydgoszcz jutro nie spuchnie to spedjalną nagrodę powinien dostać osoba odpowiedzialna za przygotowanie fizyczne zespołu.

Awatar użytkownika
fearless
Kadet
Posty: 1096
Rejestracja: 18 października 2005, 12:29
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: fearless » 18 kwietnia 2018, 22:14

Coś szybko pospadaly za faule Kastanek i Szybała...

tommiiii
Młodzik
Posty: 850
Rejestracja: 17 grudnia 2008, 16:24

Re: BLK - półfinały play-off (14-22.04.2018)

Postautor: tommiiii » 19 kwietnia 2018, 07:23

druga rzecz ktora zdecydowala w rywalizacji z CCC to Polki
jakby zestaw Suknarowska , Niedzwiedzka , Zietara doprowadził Wisłe do finału to byłby wstyd


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości