Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Postautor: ann » 24 kwietnia 2018, 14:41

Zapraszam do dyskusji :)
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

timmy
Żak
Posty: 262
Rejestracja: 19 listopada 2016, 14:41
Lokalizacja: Toruń

Re: Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Postautor: timmy » 29 kwietnia 2018, 20:26

Zagłosowane:)

Było kilka dylematów, przy wyborze Najlepszej Zawodniczki wahałem się między Temitope a Alyshą, ale jednak postawiłem na pierwszą z nich, chociaż tak jedna, jak i druga ma ogromny wpływ na sukces CCC (zdecydowałem poprzez wyższy EVAL w całym sezonie: 18.2 - 17.6).

Jeżeli chodzi o Najlepszą Polską Zawodniczkę to zastanawiałem się pomiędzy Weroniką Gajdą a Pauliną Misiek, wybrałem pierwszą, głównie za sprawą play-offów, w których jest prawdziwym motorem napędowym kontrataków Polkowic, z kolei druga miała rewelacyjny sezon, jak zawsze z wielkim sercem.

Największą trudność sprawiło mi wybranie centra do piątki Polek, bo nie było za bardzo z kogo wybierać... tak niestety stało się z polską koszykówką, kiedyś rywalizacja byłaby pasjonująca, a teraz...

Dylemat pojawił się również przy wyborze Najlepszego Obrońcy, zadecydowałem, że tu najlepsza była Bojović, chociaż myślałem także o Ziętarze, czy nawet Podgórnej, która podobała mi się w defensywie przeciwko McBride w play-offach.

Największy postęp zrobiła jak dla mnie Treffers, która naprawdę solidnie spisywała się w strefie podkoszowej, co tak naprawdę uratowało Ślęzie tyłek przy bardzo przeciętnym sezonie Kaczmarczyk. Postęp widoczny był również u Stallworth, która widać, że popracowała w okresie letnim nad manewrami i rzutem z dystansu.

Co do niespodzianek na plus to tutaj zdecydowanie zaskoczyła mnie postawa Kariny Szybały w tym sezonie, a wśród drużyn Basketu 90 Gdynia, który spisywałem na gładką porażkę w starciu z Artego, a jak było widzieliśmy wszyscy.

Rozczarowanie... wśród zawodniczek wahałem się między Żurowską-Cegielską a Kaczmarczyk, bo obie zagrały poniżej oczekiwań, wybrałem pierwszą, bo naprawdę strasznie się oglądało w tym sezonie jej grę. Spośród zespołów największe rozczarowanie to dla mnie ekipa z Sosnowca, która na papierze moim zdaniem miała zespół na play-offy, może gdyby szybciej wymienili szkoleniowca to by w nich się znaleźli.

Wybór najlepszego meczu to również wyzwanie, bo było ich trochę, ale postanowiłem wybrać 2 mecz I Rundy play-off pomiędzy Artego a Basketem, gdzie było mnóstwo zmian prowadzenia i na koniec to co lubimy najbardziej, czyli dogrywka i dodatkowe 5 minut emocji.

Najwięcej zastanawiałem się nad Kitem/Bzdurą, wybrałem brak SMS-u Łomianki w ekstraklasie, co jak dla mnie dla PZKoszu powinno być powodem do wstydu, a polska koszykówka dalej idzie przez to na dno. Chociaż myślałem jeszcze nad "genialną" rotacją składem Tomasza Herkta... to nigdy nie było jego mocną stroną.

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Postautor: paulo2907 » 29 kwietnia 2018, 21:23

Do pierwszej piątki zagranicznych wstawiłeś McBride, a jakby nie patrzeć - ona powinna być uwzględniana w nominacjach dla polskich zawodniczek.
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

timmy
Żak
Posty: 262
Rejestracja: 19 listopada 2016, 14:41
Lokalizacja: Toruń

Re: Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Postautor: timmy » 30 kwietnia 2018, 06:13

Dla mnie to jednak Amerykanka, a to, że ma polski paszport to inna sprawa

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Postautor: paulo2907 » 12 maja 2018, 22:42

Kilka słów na temat moich wyborów:
Ad 1. Najlepsza koszykarka. Tu nie było żadnych wątpliwości, ewentualnie można było jeszcze wskazać koleżankę klubową Clark, czyli Fagbenle.
Ad 2. Najlepsza Polka. Niektórzy nie traktują McBride jako Polkę, ale - jakkolwiek też niezbyt podoba mi się kwestia jej obywatelstwa itp. - trzymając się obowiązujących reguł, grała jako Polka i trzeba docenić jej osiągnięcia. A te ma bezapelacyjnie najlepsze jeśli chodzi o koszykarki z polskim obywatelstwem. Ewentualnie myślałem jeszcze o Gajdzie, która statystycznie zaliczyła sezon podobny do poprzednich, ale jej zespół zdobył tytuł, a ona w ważnych momentach potrafiła pokazać wysokie umiejętności. Poza tym bardzo dobry sezon Misiek, ale jej drużyna nie liczyła się w walce o tytuł, co też miało dla mnie pewne znaczene.
Ad 3. Polska pierwsza piątka. Poza trzema wymienionymi, moje uznanie zdobyły Ziętara i Leciejewska. Pierwsza z nich trochę z konieczności jako F, ale kto oglądał mecze Wisły, ten wie, że razem z Rodriguez dublowały się na pozycjach 2-3, więc która była G, a która F, było mocno umowne. Kapitan Wisły zaliczyła lepszy sezon od poprzedniego, jej forma była bardziej stabilna. Potwierdzając swoje walory defensywne, była bardziej przydatna w ataku. Leciejewska miała sezon statystycznie gorszy od poprzednich, ale omijały ją urazy i jej doświadczenie było bardzo przydatne. Poza tym, nie było od niej lepszej podkoszowej Polki. Właśnie z tego powodu zdecydowałem się tylko na jedną typową podkoszową. Gdybym miał wskazać drugą piątkę Polek, mogłaby ona wyglądać tak: Drop, Międzik, Skobel, Kaczmarczyk, Szajtauer.
Ad 4. Najlepsza zagraniczna. Patrz pkt 1.
Ad 5. Zagraniczna pierwsza piątka. Wybierając tę piątkę, chyba nie jestem zbyt oryginalny. Te zawodniczki najbardziej wyróżniały się w lidze i trudno wskazać inne kandydatury. Na "jedynce" Bojović przebiła Zoll, która miała trochę słabszy sezon od poprzednich. Na pozycjach 2-3 ciekawie grały Hornbuckle, Copper czy Butulija, ale to nie był ten poziom Rodriguez, o Clark w ogóle nie wspominając - pomijam już, że zawodniczka Basketu oprócz rzucania niewiele wnosiła do gry zespołu. Na pozycjach 4-5 bezkonkurencyjna Fagbenle, a konkurentkami będącej jedną z największych rewelacji sezonu Stanković były w moim odczuciu przede wszystkim Parker i Vitola. Jakoś nie przekonały mnie mające najwyższe evale w lidze Cain, Swords i Ugoka.
Ad 6. Trener. Tutaj nie może być jakiejkolwiek dyskusji - Kovacik pojawił się w Polkowicach w trudnym momencie dla tego zespołu, ale udało mu się wprowadzić swoje porządki i efekt wszyscy znają. Plus dla trenerów pozostałych medalistek, bo dla Artego było to bardzo udany sezon i mam wrażenie, że ten zespół mógł grać tylko niewiele lepiej, a Rusin mając de facto trochę słabszy skład niż rok temu i różne perturbacje, potrafił w play-off wyciągnąć z tych zawodniczek prawie maksimum, co zaowocowało brązem. Poza tym ciekawy pierwszy sezon w Lublinie zaliczył Szawarski, którego zespół grał w fazie zasadniczej lepiej niż oczekiwano.
Ad 7. Obrońca. Clark przewyższała w tym elemencie pozostałe zawodniczki, co było widoczne choćby w półfinale, gdy wyłączyła Rodriguez. Na wyróżnienie zasługują też choćby Ziętara, Majewska i Skobel, a także często blokująca Stanković.
Ad 8. Postęp. Nastolatka debiutująca w ekstraklasie i grająca średnio ponad 20 minut w zespole z pierwszej ósemki - tego dawno nie było w polskiej lidze. Oby kariera Makurat dalej tak się rozwijała, a za kilka lat będziemy mieć koszykarkę europejskiego formatu. Duży postęp zrobiła Puss, która już w Ostrowie grała dobrze, a po przejściu do CCC wcale nie była jedenastym czy dwunastym nazwiskiem wpisanym do protokołu, ale była w rotacji, wygryzając Sandrić i niekiedy grając więcej od Stankiewicz. Również Szybała zanotowała progres, grając znacznie więcej niż w Artego.
Ad 9. Debiutantka. Patrz pkt 1 i 4.
Ad 10. Najsympatyczniejsza. To oczywiście moje subiektywne zdanie, jak i ta kategoria - Agi chyba nie da się nie lubić. 8)
Ad 11. Niespodzianka - zawodniczka. Tak samo jak w pkt 8. Do grona rywalek Makurat dorzuciłbym jeszcze Stanković, choć to niespodzianka trochę innego rodzaju od szybkich postępów 17-latki.
Ad 12. Niespodzianka - zespół. Wicemistrzostwo, a wcześniej wygranie fazy zasadniczej i zdobycie Pucharu Polski - Artego osiągnęło naprawdę wiele, a chociaż skład był mocniejszy niż w poprzednim sezonie, raczej nie spodziewano się po tej drużynie takich wyników. Zaskoczeniem in plus była też postawa AZS-u Lublin - przed sezonem raczej nie spodziewałbym się, że do play-off przystąpią z wyższej pozycji niż ekipy z Gorzowa i Gdyni, wygrywając w Polkowicach, Wrocławiu czy Toruniu.
Ad 13. Rozczarowanie - zawodniczka. Abdi nie mogła nie być "najlepsza" w tej kategorii. Miała być cennym uzupełnieniem dla Rodriguez, a zanotowała gorsze statystyki od Antić, a jeśli chodzi o zaangażowanie, to różnica wobec jej poprzedniczki była kolosalna. Była w tej drużynie, a jakby jej nie było. Na pewno rozczarowaniem można nazwać występy Żurowskiej-Cegielskiej, po której w Bydgoszczy spodziewano się więcej. Zawiodły też Ajduković w Ślęzie, a także Ervin i Sandrić w Polkowicach.
Ad 14. Rozczarowanie - zespół. Wszyscy będą pamiętać znakomitą walkę gdynianek z Artego w ćwierćfinale. Jednak to, że był taki ćwierćfinał jest właśnie efektem rozczarowującej postawy Basketu w fazie zasadniczej. Ten zespół powinien być co najmniej dwa miejsca wyżej. Zabrakło pewnej regularności i zimnej krwi w końcówkach. Jeśli te elementy by zagrały, to nawet 4 miejsce nie byłoby wykluczone. Niektórzy wskazują w tej kategorii na Zagłębie, z czym się nie zgodzę o tyle, że mimo kilku zawodniczek z ciekawym CV w składzie potencjał tego zespołu był niższy od ośmiu najlepszych i sugestie o ataku na play-off mocno przesadzone. Zagłębie mogło po prostu wygrać te 2-3 mecze więcej, a kilka przegrało z rywalkami spoza ósemki, sprawiając w zasadzie tylko jedną sensację i jedną niespodziankę. Było to więc pewne rozczarowanie, ale nie takie, jak niewykorzystany potencjał Basketu. Oczywiście można by mówić o rozczarowaniu, jakie sprawiła Wisła, zajmują dopiero 4 miejsce, ale będę upierać się, że poziom pięciu najlepszych ekip był dość podobny i tak naprawdę decydowało niewiele, choć oczywiście to Polkowice w ostatecznym rozrachunku były zdecydowanie najlepsze w play-off.
Ad 18. Mecz. Poziom tego meczu niekoniecznie był najwyższy - miałem tu na myśli głównie stawkę tego meczu i przechylenie szali wygranej przez Artego mimo kilkunastu punktów straty na początku czwartej kwarty.
Ad 19. Kit/bzdura. Tu chyba nie ma o czym dyskutować, bo terminarz play-off był niezbyt rozsądnie ułożony, mówiąc łagodnie...
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: Forumowe Oskary 2017/2018- dyskusje

Postautor: ann » 13 maja 2018, 11:59

Zachecam do oddawania głosów w Oskarach. czasu już zostało niewiele...

Przedłużam do 20 maja.moze ktoś Jeszce się zdecyduje:)
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości