BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: paulo2907 » 14 października 2018, 23:22

Środa, 17.10.2018
18:00 TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski - MKK Siedlce
18:00 Arka Gdynia - AZS-AJP Gorzów Wielkopolski
18:00 AZS-UMCS Lublin - Wisła Kraków
18:00 Widzew Łódź - Energa Toruń
18:00 AZS Poznań - CCC Polkowice
20:30 Politechnika Gdańska - Artego Bydgoszcz
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

ChrisLbn

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: ChrisLbn » 15 października 2018, 11:01

Nie widać (na ten moment) w Sportklubie żadnej relacji TV ze środowej kolejki. Co ciekawe, widnieje już w programie tej stacji, transmisja z niedzielnego meczu Ślęzy z Pszczółkami (o 17.00).

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: Greebo » 17 października 2018, 18:38

No i Klaudia wygrała nam mecz :roll: Grajac bez zmienniczki przez całe spotkanie nie dość ze nie porobiła zbyt wielu błędów w obronie to była snajperem numer jeden. Niezłe tez kontrę, dobre momenty Leo ale ogólnie mecz dramat. My dalej na podłym poziomie,, na dodatek z ograniczoną rotacja przez brak Polek, a Lublin wręcz tragicznie. I chyba nasze szczęście ze to własnie z ta drużyna sie dzis mierzyliśmy, bo z taka gra watpie bysmy wygrali z którymkolwiek z innych rywali z - w teorii - górnej ósemki.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: bart_81 » 17 października 2018, 19:02

Mecz w Gdyni wygrany przez zespół na ten moment lepiej zgrany. Drużyna gra w tym składzie (poza Allen) już dobrych kilka tygodni. My znowu bez Papovej. W 3 kwarcie było już -22, więc i tak niezle wyciagnelismy ten wynik.

reaktywacja
Junior
Posty: 2215
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 22:38
Lokalizacja: kiedyś koszykarska stolica Polski

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: reaktywacja » 17 października 2018, 19:55

W Gdyni przez trzy kwarty wiało nudą, bo koszykarki Basketu gdy tylko dociskały pedał gazu uciekały rywalkom, a potem spały na parkiecie, robiąc wiele, by gorzowianki nie zrezygnowały z zabawy w kotka i myszkę. W trzeciej kwarcie, gdy punktowo włączyła się Makurat trzema trójkami (jedną z faulem) z niczego zrobiło się +22. Ale ostatnia kwarta to koszmar nieudolności (przez 8 minut udało się zdobyć 5 punktów, grzybiąc spod kosza niemożliwie, bo rywalki z Gorzowa pozwalały właściwie na wszystko, a mimo to przez pasywną postawę gdynianek wróciły do gry). Trener Basketu dostosował się poziomem do swoich koszykarek i patrzył jak powolutku, punkt po punkcie, maleje przewaga i nie reagował. Na szczęście przy +5 końcówka okazała się zwycięska, ale obraz gry przez ostatnią kwartę jest mocno zamazany. Na przykład Allen przeszła obok meczu i gdyby nie dwa bloki w końcówce trudno byłoby ją w ogóle dostrzec na parkiecie w drugiej połowie. Basket grał nierówno, falami, ale rywalki nie miały żadnego pomysłu by mu się przeciwstawić.

Właściwie najlepiej oddawał przebieg meczu wynik oscylujący wokół +20 dla gdynianek. Pomimo zapaści w czwartej kwarcie rywalki nie wróciły na serio do gry na bezpośredni punktowy kontakt. Nie ukrywam, że AZS mocno mnie rozczarował, bo to, że Polki są bardzo słabe, było jasne i oczywiście Darek zdaje sobie z tego sprawę i potrafi jakoś to ukryć. Ale słabości pod koszem nie dało się zrównoważyć - Linskens i Juskaite nie stanowiły żadnej przeszkody, Fikiel miała dobrą czwartą kwartę, ale wartość całej trójki była zbliżona do jednej Cannon, która gdy nie trafiała do kosza, to raczej nie z powodu trudności ze znalezieniem dogodnej pozycji do rzutu i często wygarniała im piłkę na obu tablicach. Nieudolne dobitki spod samego kosza nie miały prawa przydarzyć się gdyniankom w takiej ilości. Pomimo to wygrana raczej niezagrożona.

Gorzów w dzisiejszym meczu to dwie zawodniczki - Zoll-Norman i Atkins - bez jakiejkolwiek alternatywy. Nawet jak dojdzie Papova nie wygląda to na monolit nie do przejścia, choć widać, że w pełnej formie będą szybkie i trudne do zajechania (dzisiaj cały ciężar w ataku spoczywał na Atkins, która w końcówce już nie miała sił, przestrzeliła spod kosza i zrobiła kluczowe kroki w końcówce).
13 koron:
1996, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2009, 2010, 2020, 2021...

- To jest mój zespół, moje koleżanki, moje miasto, moi kibice. Moje miejsce jest na boisku i zagrałabym nawet bez oka - Tamika Catchings.

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4241
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: przemoe » 17 października 2018, 19:57

bart_81 pisze:Mecz w Gdyni wygrany przez zespół na ten moment lepiej zgrany. Drużyna gra w tym składzie (poza Allen) już dobrych kilka tygodni. My znowu bez Papovej. W 3 kwarcie było już -22, więc i tak niezle wyciagnelismy ten wynik.


Bym napisał to samo, gdybym tego nie widział.

Zgrania u nas nie bardzo widać, no może w obronie, bo w ataku to ja naprawdę nie wiem jak my tyle punktów rzucamy... Mamy nadspodziewanie duże problemy z atakiem pozycyjnym, który nie kończy się izolacją dla Cannon albo wjazdem Santy. Mamy mega potencjał, który czasami zaskakuje i wtedy robimy mega przewagę, ale potem przychodzi taka czwarta kwarta, gdzie sami sobie robimy krzywdę pudłując podle, wstydliwe, pierwszoligowo w tylu banalnych okazjach, ze nagle robi się +7 z absolutnie niczego. Dobrze, że w miarę ogarnęliśmy obronę i jakoś dowieźliśmy. Pomocna dłoń wyciągnęła Atkins pudłując w kontrze sam na sam z koszem przy +5 na minutę do końca.

Co mnie jednak naprawdę martwi to Bec i jej faule. W każdym meczu jest problem bo łapie takie głupoty, że głowa mała. Do tego nie bardzo ją wykorzystujemy w ataku a to opcja bardzo potrzebna.

Gorzów cóż, 75% tego zespołu to Zoll. Atkins dziś też sama się wykluczyła falami, więc trudno o niej wiele powiedzieć. Brak Papovej i nagle nie ma w tej ekipie kto grać do przodu. Linskens się bałem chyba najbardziej przed meczem bo nie mamy przeciw niej obrońcy a ona zagrała na poziomie, nie ujmując, Jaworskiej. No ale wiadomo jest Zoll to nie ma lipy i zawsze ktoś zapomni w obronie, że ją trzeba na radar żeby nie wjeżdżała i pyk i tak wynik się trzyma.

Generalnie zagraliśmy dwa mocne fragmenty gdzie AZS był bezradny, potem podaliśmy dwa razy pomocną dłoń, którą AZS potrafił wykorzystać.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: Greebo » 18 października 2018, 06:15

przemoe pisze: Atkins dziś też sama się wykluczyła falami, więc trudno o niej wiele powiedzieć


chodzi Ci o faule? Bo jak tak to statsy tego nie potwierdzają. Miała co prawda 4, ale i tak na parkiecie był dłużej niż którakolwiek z waszych zawodniczek.

PS. Z Bydgoszczą chyba jednak tez byśmy sobie dali rade patrząc na przebieg ich spotkania w Gdańsku :roll:
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4241
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: przemoe » 18 października 2018, 09:27

Greebo pisze:
przemoe pisze: Atkins dziś też sama się wykluczyła falami, więc trudno o niej wiele powiedzieć


chodzi Ci o faule? Bo jak tak to statsy tego nie potwierdzają. Miała co prawda 4, ale i tak na parkiecie był dłużej niż którakolwiek z waszych zawodniczek.

PS. Z Bydgoszczą chyba jednak tez byśmy sobie dali rade patrząc na przebieg ich spotkania w Gdańsku :roll:


Ofkors faulami.
Faktycznie, w takim razie była długimi momentami schowana na boisku. Przesiedziała też chyba ten moment w 3kw kiedy odjechaliśmy mocno.

Mecz Gdańska to niezły zaskok. W ogóle zaczęło się od kilkunastopunktowego prowadzenia Polibudy a Conwright chyba wszystkie punkty rzuciła w 1kw a przynajmniej 16. Ktoś wie co jest z McBride? Na turnieju u nas grała normalnie a w lidze zniknęła.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

em1906
Żak
Posty: 211
Rejestracja: 07 maja 2017, 19:24

Re: BLK - 3 kolejka (17.10.2018)

Postautor: em1906 » 18 października 2018, 12:17

McBride ma skrecona kostke i ma wrocic na 1 mecz w eurocupie,tak mowil komentator przy okazji poprzedniego meczu :)
1963, 1964, 1965, 1966, 1968, 1969, 1970, 1971, 1975, 1976, 1977, 1979, 1980, 1981, 1984, 1985, 1988, 2006, 2007, 2008, 2011, 2012, 2014, 2015, 2016... CDN.


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości