BLK - 21 kolejka (2-3.03.2019)

[Greebo]

Ja prawdę mówiąc wątpię czy będą kalkulacje na miejscach 2-7. Poziom drużyn jest tak zbliżony że trudno wyrokować na kogo łatwiej wpaść bo tez trudno przewidzieć kto "zaskoczy" z formą w kwietniu. Na swój sposób w bardzo komfortowej sytuacji jest Gdynia, która ma już za sobą mecze z całą czołówka i teraz może szykować formę właśnie na PO. A ten zaczyna się błyskawicznie - 30 kwietnia ostatnia kolejka ligowa a 3 dni potem już 1 mecze drugiej fazy które to w głównej mierze rozstrzygną które 3 zespoły będą największymi przegranymi tego sezonu (obok AZS-u Poznań)

[Kosz-ykarz]

w Toruniu czuje sie szanse na 2 miejsce i nie chcą tego spieprzyc . Czego dowodem bylo ostre zruganie zespolu na konfie dziewczyn przez Svittka ze patrzą na tabele i juz sie widza w finale

odnosnie kalkulacji , wypadl mi mecz zalegly Artego w Poznaniu i uwazam ze to ARRTEGO jednak bedzie na 3 miejscu . jesli wygraja wszystko u siebie a przegraja w Krakowie i w CCC

1. Polkowice
2. Energa. 43 /42 pkt
3. Artego 41 pkt
4. Arka 41 pkt
5, Wisla 40
6 - 7.. Sleza. Gorzow jakos i tak obstawiam bo dokladnej analizie

[Ałgaja]

Odnośnie play-off to to co napisał powyżej przemoe to w sumie chyba będą mogły powiedzieć sobie po RS wszystkie zespoły między miejscem 2 a 7

I każdy przydział będzie zły.

Drużyny są dość wyrównane na papierze, każdy ma swoje grzechy,braki i trudno coś przewidzieć, a zapewne dla każdego z 3 zespołów, które po 1 rundzie odpadną to będzie przegrany sezon. Play-off zapowiada się ciekawie jak nigdy, choć już kilka razy (zawsze? :))) było tak, że niby miało być pasjonująco, a jednak o medale biła się najlepsza czwórki po RS, oby (jeśli tak jak się na to zanosi skończymy RS niżej niż na 4 miejscu) w tym roku w tym temacie było inaczej.
Niemniej liczę, że na 5 miejsce przed play-off wskoczymy, myślę że nie można sobie pozwolić na jakieś kalkulacje pt. jak ominąć CCC w drodze do finału, w chwili gdy nawet 1 runda play-off zapowiada się piekielnie ciężko i nie będziemy tam murowanym faworytem. A 5 miejsce po RS powinno dawać nam pewny udział w Fiba Cup co może być szalenie istotne przy ew. kontraktowaniu zespołu (namawianiu obecnego zespołu) na kolejny sezon w Krakowie.

[Greebo]

Play-off zapowiada się ciekawie jak nigdy, choć już kilka razy (zawsze? :))) było tak, że niby miało być pasjonująco, a jednak o medale biła się najlepsza czwórki po RS, oby (jeśli tak jak się na to zanosi skończymy RS niżej niż na 4 miejscu) w tym roku w tym temacie było inaczej.
.

W ostatnich 2 sezonach miało być ciekawie i tak rzeczywiście było. Zwłaszcza w sezonie 2016/17. W 3 parach potrzebnych było po 5 spotkań, 2 z nich wygrali goście (Polkowice w Gorzowie, Artego w Toruniu) - jedynie my z Lublinem wykorzystaliśmy atut własnego parkietu w meczu nr 5. W czwartej parze az takich emocji nie było, ale Gdynia tez się postawiła liderowi po RS czyli Ślęzie wygrywając jeden mecz na wyjeździe.

Rok temu az takich emocji już nie było, ale Torun po raz kolejny nie wykorzystał faktu że skończył RS w 4-ce, tym razem przegrywając ze Ślęza. Ta zresztą była blisko potem awansu i do finału, a koniec końców zdobyła brąz.

[przemoe]

Play-off zapowiada się ciekawie jak nigdy, choć już kilka razy (zawsze? :))) było tak, że niby miało być pasjonująco, a jednak o medale biła się najlepsza czwórki po RS, oby (jeśli tak jak się na to zanosi skończymy RS niżej niż na 4 miejscu) w tym roku w tym temacie było inaczej.
.

W ostatnich 2 sezonach miało być ciekawie i tak rzeczywiście było. Zwłaszcza w sezonie 2016/17. W 3 parach potrzebnych było po 5 spotkań, 2 z nich wygrali goście (Polkowice w Gorzowie, Artego w Toruniu) - jedynie my z Lublinem wykorzystaliśmy atut własnego parkietu w meczu nr 5. W czwartej parze az takich emocji nie było, ale Gdynia tez się postawiła liderowi po RS czyli Ślęzie wygrywając jeden mecz na wyjeździe.

Rok temu az takich emocji już nie było, ale Torun po raz kolejny nie wykorzystał faktu że skończył RS w 4-ce, tym razem przegrywając ze Ślęza. Ta zresztą była blisko potem awansu i do finału, a koniec końców zdobyła brąz.

W zeszłym sezonie nie było emocji? Chyba u Was :)

[Greebo]

Ogólnie piszę. Dwa sezony temu było łącznie 19 spotkań na 20 możliwych, z tego co pamiętam kilka kończyło się po dogrywce. Rok temu większe emocje były tylko w 2 parach. My i Polkowice przeszliśmy dość łatwo do kolejnej rundy (choć nasz mecz w Gorzowie był emocjonujący, i owszem)

[Fanatyk]

Jak dla mnie po małej analizie tabeli, uważam że będzie tak:
1. Polkowice
2. Toruń
3. Bydgoszcz
4. Ślęza / Wisła
5. Ślęza / Wisła
6. Arka
7. AZS
8. Lublin

Arka leci na łeb na szyję, AZS słabnie a teraz kolejne 3 mecze bardzo ciężkie, Wisła troszkę powstała z kolan i ma większość meczów u siebie, miejsca 1 i 8 rozdane. Ślęza ma bilans niemal jak 2 Toruń, ale myślę że wyżej nie wskoczy, Toruń i Bydgoszcz podzielą się 2-3 miejscem. Wszystkie pary byłyby bardzo ciekawe no wiadomo oprócz CCC-Lublin, cudów aż takich nie ma :)

[Greebo]

Żeby wyprzedzić Gdynię musielibyśmy najprawdopodobniej wygrać wszystko do końca, w tym z Polkowicami albo liczyć na porażkę Gdyni z Lublinem - obie rzeczy mało realne, zwłaszcza ze Lublin gra już praktycznie o nic. Ślęza ma na wyprzedzenie Arki trochę więcej szans, ale tez podły terminarz - kluczowy wydaje się tu mecz z nami w sobote. Jak wygra to ma szanse na 4 pozycje, jak przegra to raczej tez nie ma na to co liczyć.