BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: paulo2907 » 04 kwietnia 2019, 12:18

Jeszcze co do wczorajszego meczu w Gdyni, to przeglądając kilka razy akcję na dogrywkę, widać, że Balintova uciekła Conde, która chyba - tak przynajmniej mi się wydawało - miała zamiar ją sfaulować, a potem bezproblemowo minęła stojącą jak słup soli Russell i odpaliła w stronę kosza...

A teraz o temacie tutaj przewijającym się, związanym poniekąd z potencjalną mobilizacją kibiców Wisły na sobotni mecz z gdyniankami. No niestety, niewykorzystywanie potencjału klubu, jego kibiców, jak i samych osiągnięć zespołu koszykarek Wisły do promocji tego zespołu, zachęty do przyjścia na mecz, szeroko rozumianego marketingu itp., to temat-rzeka. :roll: Wiem, że koszykówka kobiet nie jest zbyt popularna, ale wiele można zrobić, nieraz prawie od zera. Wystarczy trochę ciekawostek, ogarnięcie strony internetowej, mediów społecznościowych. Przykładem choćby Ślęza - tam różnych akcji ze strony klubu jest mnóstwo, strona internetowa też na wysokim poziomie. Męski kosz w Legii to również dobry przykład, zwłaszcza w kontekście tego, że to klub, w którym - tak jak w Wiśle - zdecydowanym numerem 1 pod względem popularności, zainteresowania, identyfikacji jest futbol, a potem długo, długo nic. Ostatnio gdzieś natknąłem się na informację, że utworzyli klubową galerię sław, do której włączani są kolejni koszykarze - jakaś uroczystość przed meczem itp. Oczywiste, że takie akcje, postawienie na ludzi, którzy kiedyś coś dla tego klubu zrobili, wzmacniają identyfikację z klubem. Zresztą z tego co się orientuję, to w Legii właśnie byli zawodnicy wraz z zaangażowanymi kibicami po kilkunastu latach marnej wegetacji na amatorskich zasadach doprowadzili do powrotu zespołu na najwyższy poziom, co przełożyło się na medialność i zainteresowanie.
Mam wrażenie, że w Wiśle przespano sprawę kilka lat temu, gdy zespół ciągle był na ligowym topie, ale frekwencja z roku na rok zaczęła spadać, większa mobilizacja była tylko na Euroligę i finały, a w sezonie zasadniczym nawet "jakieś" CCC czy Artego nie wywoływały większego zainteresowania, podobnie jak półfinały play-off (OK, wiem, że nieraz rozgrywane w środku tygodnia, ale Euroliga w środę jakoś nie przeszkadzała w wysokiej frekwencji). Wiem, to zapewne korelacja z sezonem piłkarskim, który o tej porze roku znajduje się w szczycie, spychając na dalszy plan wszystko wokół. Ale właśnie - wystarczyłoby nieco zachęcić do przyjścia na koszykarki, które grają najważniejsze mecze w sezonie. No ale jak obecny prezes, którego bardzo szanuję za to, co zrobił w ostatnich miesiącach dla Wisły, mówi w wywiadzie, że koszykarki mają potencjał na finał i nie dodaje nic od siebie w sensie, że warto pojawić się już teraz na ich meczach, a wszędzie lansowany jest koncert, to taki statystyczny kibic, gdzieś tam akcyjnie przychodzący w poprzednich latach na koszykarki, pomyśli sobie, że przyjdzie dopiero na finał...
Rok temu obecna pani wiceprezes, którą bardzo szanuję za to, co robi w kwestii szkolenia koszykarskiej młodzieży, stwierdziła, że ma nadzieję, że moda na koszykówkę powróci. Wiadomo, że w szerszej skali to skomplikowany proces, choćby zależny od wyników reprezentacji itp., ale w skali mniejszej, w takim klubie, jak Wisła, jest naprawdę szerokie pole do popisu w tym zakresie.
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1709
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Kosz-ykarz » 04 kwietnia 2019, 13:52

ciezko mi powiedziec o rywalizacji Energi z Gorzowem.....bo nie tego sie spodziewalem . choc bardzo sie obawialem Gorzowa , moze nawet bardziej niz Slezy czy Artego potem
mowi sie ze sie balonik napompowalo . ale czy czyzby ? przeciez od poczatku Energa grala dobrze , sprowadzono dosc ciekawe zawodniczki jak Svaryte Kunek czy Begic . Skoro inne kluby stawialy sobie ambitne cele to czemu w Toruniu nie mozna bylo.
pomijajaj aspekty pozasportowe , to sportowo druzyna moze bez wiekszych indywidualnosci ale wlasnie grajaca caly czas ta 10 czasem 11tka zawodniczek . Glebia skladu starczala na RZ ale juz play off nagle to pryslo.
PRESJA ? to jedno ale z drugiej strony nie poszlo o brak umiejetnosci czy cos . barddzo czesto sie mowi ze w takich meczach gdzie dwie druzyny prezentuja podobny poziom , decyduje DYSPOZYCJA dnia . i tak tez bylo . oba te mecze
nie pamietam iedy ostatnio Katarzynki u siebie tak slabo rzucaly za 3 pkt . U SIEBIE
przeciez po RZ Energa byla najlepsza w rzutach za 3 pkt. Gorzow jakos mega mocno nie bronil , pozycje byly ale nie wpadalo .
Przeciez fizycznie wszystkie sa dobrze przygotowane.

a AZS ? AZS nie gral niczego wybitnego . ale swoje zagrala ZOLL i przede wszystkim rozblysla gwiazda ATKINS , jesli tak dalej bedzie to ATKINS zaprowadzi Gorzow do finalu . jeszcze jedna kwestia...rzuty wolne..... Enerrga 18/28 a Gorzow 18/19...czyli 10 9 pkt , a wynik jest minus 10 dla Energi. SZKODA .no ale jeszcze dopoki pilka w grze...

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: bart_81 » 04 kwietnia 2019, 16:02

Mnie się wydaje, że zawodniczki z Torunia zostały trochę uśpione wcześniejszymi wynikami z Gorzowem w tym sezonie. Mecz Pucharu Polski wygrany bez najmniejszych problemów, mecz ligowy sprzed kilkunastu dni wygrany bardzo łatwo (inna sprawa, że była to ewidentna zasłona dymna Darka) i nawet początek pierwszego meczu play off to od razu odjazd na kilkanaście pkt. Poczuły, że jak będą grać tak jak do tej pory z nami to spokojnie to przejdzie, ale niespodziewanie dla siebie natrafiły już na dużo większy opór. Opór, którego się nie spodziewały zwłaszcza w swojej hali. Poza tym w PO nazwiska często robią różnicę i tym razem w tej serii do tej pory ją zrobiły. Atkins to zawodniczka o umiejętnościach na pewno dużo większych niż np Harris czy Kunek, mimo, że w całym sezonie zasadniczym wcale nie było tego widać. Zoll też miewała słabe mecze w RZ, ale w obu meczach w Toruniu zagrała jak prawdziwy generał. O dziwo nawet Fikiel potrafiła ustać Svaryte.
W sobotę jednak wcale nie spodziewam się łatwego meczu. Toruń będzie walczył i gryzł parkiet, bo w końcu co ma do stracenia. Mam jednak nadzieję, że uda nam się to zamknąć w 3 meczach.

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: ann » 06 kwietnia 2019, 16:13

Gratulacje dla Gdyni. Wisla ma na lawce debila nie trenera, wiec niestety sezon sie skonczyl. Osoby ktore zadecydowaly o tym,ze ta osoba bedzie prowadzic druzyne powinny wyleciec razem z Radzikowskim
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4241
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: przemoe » 06 kwietnia 2019, 16:21

Ufffffff....

Dziś to my zagraliśmy kilkukrotnie rolę podajacego rękę, bo okazji na zamkniecie tego meczu mielismy ze trzy gdy przebijalismy roznice 10pkt, ale ciagle głupie straty pozwalały Wisłę wrócić do gry. Ważne było też wytrzymania ciśnienia w 3kw, gdzie przez ostatnie 5min Wisła mocno podniosła poprzeczkę obrony ale i to przetrwaliśmy.
Nie wiem czy w ostatniej akcji powinny być 3 osobowe, Ania tam w ogole nie powinna się angażować, skoro wcześniej świadomie odpuszczamy cały mecz Canadzie rzuty za 3. Trudno. Spudłowany osobisty w najważniejszym momencie i próba wzięcia czasu przez Russell po ostatniej zbiórce (za co jeszcze powinien być dach) chyba dobrze podsumowują ich obecność w tym roku w Krakowie. Aczkolwiek dziś do Russell za grę pretensji nie mozna mieć żadnych.

Jest jakiś powód dla którego Leo przeciwdziała końcówkę na ławce? Znacznie nam to ułatwiło rozgryzienie ostatniej akcji - wystarczyło przypilnowac Conde.

Gratulacje dla Wiślaczek. Serię wygrał zespół lepszy o detale i co tu dużo mówić mający więcej szczęścia. Teraz zapewne Polkowice i ugranie czegokolwiek w tej serii będzie bardzo trudne.

Ps. Szacun dla gościa komentujacego na wisla.tv bardzo fajnie się go słucha, orientuje się co się dzieje, jest obiektywny, naprawdę spoko.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Greebo » 06 kwietnia 2019, 16:30

Gratulacje dla Gdyni. Dziś znów byliśmy blisko, znów mogliśmy wygrać ale skoro w sezonie gra się z rywalek 5 spotkań i wszystkie niewysoko przegrywa to nie ma co zwalac na pecha tylko na siebie. Może nasze zawodniczki nie dorosły jeszcze do wgrywania takich spotkań, może zabrakło umiejętności a może co najbardziej prawdopodobne trenera.

A dziś trzeba napisać że Gdynia zwłaszcza w pierwszej połowie była zespołem dużo, dużo lepszym. To że było wtedy tylko +5 (znów nie przerwamy faule ostatniej akcji rywala) to tylko zasługa naszego zrywu na ambicji w końcówce tej kwarty. Bo patrząc na samą grę już wtedy powinno być po meczu.

Też ambicji i walce można zawdzięcza nasze powroty do gry w 3 i 4 kwarcie., bo gra cały czas była fatalna. Nie udało się natomiast ani raz wyjść na prowadzenie a w ostatniej kuriozalne akcji nie udało się wyrównać.

Kuriozalne bo najpierw faulowana przy rzucie za 3 jest Canada ale trójka debili w czerni uważa że rzuty powinien oddawać kto inny (chyba Magda). W końcu dopiero po interwencji stolika rzuca jednak Canada. 2 pierwsze trafia, trzeciego już nie (jej tajemnica po staje czy celowo czy nie, możliwe że wizja powrotu do USA jej się mocno podobała) na zbiórce oczywiście piłkę przegrywamy na dodatek Justyna zamiast od razu faulowac najpierw odpuszcza rywalek a dopiero po 2 sek ja fauluje. A to czy po rzutach osobistych Sonji zostałyby 4 sek czy tylko 1,4 to spora różnica które pewnie jednak i tak byłaby bez znaczenia bo 2 pudłach Niemki piłkę zbiera Russell ale zamiast rzucać od razu przez cały parkiet pokazuje sędziom że chce wziąć czas i w ten sposób mecz się kończy..

Absurdalne zakończenie absurdalne o sezonu. Zaczęliśmy od frajerskich porażek i tak je kończymy.. Oby za rok było lepiej.

A co do Gdyni - wątpię by powalczyla z Polkowicami z Gorzowem (jeśli się spotkają) też będzie im ciężko ale już z poztsalymi rywalami miga pokusić się o wygrana.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Ałgaja » 06 kwietnia 2019, 16:31

Gdyni życzę medalu. Play-off wszystko weryfikuje i nas zweryfikował brutalnie. Mieliśmy swoje chwile radości w RS, ale koniec końców play off pokazał, że Wisłę 18/19 stać na wiele, ale momentami, a tak to brakuje nam cierpliwości, mądrości ustawienia, pewnie po prostu umiejętności. Gdynia była mądrzejsza, bardziej regularna, z szerszą ławką, z trenerem (znów absurdalny karnet Magdy, brak Leo na parkiecie w końcówce, granie w 2 kw jakąś piątką na 3 Polki...) a nie manekitem czytającym na czasach z kartki..., zasłużona wygrana.

Dla nas okropny koniec sezonu, pewnie rok temu w maju byśmy w zakończenie play-off na 1 rundzie nie uwierzyli, ale taki jest sport. Oby Can Pack został, oby za rok była Fiba Cup i oby jednak część tego zespołu została w Krakowie, no i oby przyszedł tener. Eksperyment z Wojtkeim to była jakaś żenująca historia o nieudolności.

Ps. 2 dniowa umiarkowana mobilizacja w social media zrobila dziś 2 frekwencje na hali w tym sezonie (tu też mamy jakąś klamrę)...czyli jednak się da. Oby ludzie pracujący w sekcji coś z tego wyciągneli.

Ps2. 3 sezon z rzedu przegrywamy ostatni mecz sezonu w play-off, oby za rok było inaczej!
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Greebo » 06 kwietnia 2019, 20:21

Ja jeszcze pare uwag tym razem o Gdyni:

- można sie pewnie do Vetry o parę rzeczy przyczepić, ale ja uważam ze Gdynia do rywalizacji z nami była bardzo dobrze przygotowana taktycznie, praktycznie wszystkie kluczowe zawodniczki zagrały (S5 + Jurcenkova) co najmniej dobrą serię spotkań - gdy któraś zawodziła to inna brała ciężar gry na swoje barki a i dzisiejsza rotacje w jego wykonaniu uważam za trafioną. Granie tak długo mocnymi rezerwami, ktore np w meczu nr 2 był praktycznie niewykorzystywane moze wydawać sie ryzykowne ale IMO bylo strzałem w dziesiątkę. Raz ze z ta :rezerwa" wcale nie traciła do nas dystansu (a np Cannon miała dziś spore problemy), dwa że nawet jakbyśmy dzis wyszarpali ta wygraną to jutro pewnie padlibyśmy ze zmęczenia, a Gdynia miałaby ogromny atut w zapasie sił

- taką cicha bohaterką spotkań nr 2 i 3 była dla mnie Coffey. Ogónie nie grała wybitnie ale w kluczowych momentach reka jej nie zadrżała anie w środę ani dziś.

- Anka Makurat - statsow w lidze jeszcze wybitnych nie robi, ale to jest zawodniczka o która powinny się bić wszystkie nasze kluby a w przyszłości - i to nie koniecznie bardzo odległej - także euroligowe. Panowanie nad piłką, rzut , koordynacja ruchowa - to talent moze i na miare Biby.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: ann » 07 kwietnia 2019, 05:20

ann pisze:Gratulacje dla Gdyni. Wisla ma na lawce debila nie trenera, wiec niestety sezon sie skonczyl. Osoby ktore zadecydowaly o tym,ze ta osoba bedzie prowadzic druzyne powinny wyleciec razem z Radzikowskim

Zdecydowanie za mocne slowa ode mnie w strone Pana Wojtka , dlatego za nie przepraszam i je cofam. Emocje poniosly po kolejnej juz w tym sezonie glupiej przegranej.zarowno zawodniczkom jak I sztabowi trenerskiemu naleza sie podziekowania za ten sezon. Kazdy z nich wlozyl w niego sporo pracy. Czasem nawet jak sie bardzo chce to nie wychodzi. W nastepnym sezonie wrocimy mocniejsi :)
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Ałgaja » 07 kwietnia 2019, 09:22

Wojciech Eljasz-Radzikowski, który kilka tygodni temu przejął zespół po Krzysztofie Szewczyku nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Co sam zresztą szczerze przyznał. - To był bardzo młody zespół, który powoli dorastał. Dodatkowo był powierzony młodemu trenerowi, który sobie z tym nie poradził – podsumował.

Teraz działacze krakowskiego klubu muszą budować nową drużynę niemal od zera. Po pierwsze, muszą znaleźć bardziej doświadczonego szkoleniowca. Wiele wskazuje też na to, że po tym sezonie zespół opuści większość dotychczasowych zawodniczek. Nadchodzi więc kolejna rewolucja w koszykarskiej ekipie Wisły

Wiecej tutaj: https://dziennikpolski24.pl/mlody-trene ... 2-14028569

Wydawało mi się, że na taką autorefleksję Wojtka nie stać więc szanuję. To pokazuje po raz n-ty jaką krzywdę wszystkim zrobili działacze..
No i oby nie było tak, że przed nami kolejna z rzędu totalna rewolucja kadrowa.
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: ann » 07 kwietnia 2019, 09:44

Ałgaja pisze:
Wojciech Eljasz-Radzikowski, który kilka tygodni temu przejął zespół po Krzysztofie Szewczyku nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Co sam zresztą szczerze przyznał. - To był bardzo młody zespół, który powoli dorastał. Dodatkowo był powierzony młodemu trenerowi, który sobie z tym nie poradził – podsumował.

Teraz działacze krakowskiego klubu muszą budować nową drużynę niemal od zera. Po pierwsze, muszą znaleźć bardziej doświadczonego szkoleniowca. Wiele wskazuje też na to, że po tym sezonie zespół opuści większość dotychczasowych zawodniczek. Nadchodzi więc kolejna rewolucja w koszykarskiej ekipie Wisły

Wiecej tutaj: https://dziennikpolski24.pl/mlody-trene ... 2-14028569

Wydawało mi się, że na taką autorefleksję Wojtka nie stać więc szanuję. To pokazuje po raz n-ty jaką krzywdę wszystkim zrobili działacze..
No i oby nie było tak, że przed nami kolejna z rzędu totalna rewolucja kadrowa.

Za ta wypowiedz szacunek dla Pana Wojtka. Wiem,ze po zwolnieniu Szewczyka tez honorowo chcial odejsc. Ale w zwiazku z tym, ze na dodatkowy kontrakt dla trenera Wisły nie bylo stac postanowil sprobowac. Ale niestety to jeszcze za wczesnie do samodzielnego prowadzenia druzyny w BLK. Moze za kilka lat. Mam tez nadzieje ,ze druzyny NIE opusci wiekszosc zawodniczek jak jest napisane w artykule.
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Ruda_
Żak
Posty: 243
Rejestracja: 23 września 2009, 16:26
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Ruda_ » 07 kwietnia 2019, 18:51

Brawo Gorzów!!!

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: ann » 07 kwietnia 2019, 18:52

Gratulacje dla Gorzowa. Darek zrobil forme na PO:)
A Torun to za wczesnie chyba wieszal medale swoim zawodniczkom na szyjach...
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Greebo » 07 kwietnia 2019, 19:00

Wytrzymali nerwowo mimo słabej gry w RS, nie porobili nerwowych ruchów (bez jakiegokolwiek transferu w trakcie sezonu), Darek dobrze przygotował formę na PO i taktykę na Torun i mają półfinał, a i bardzo duże szanse na finał.
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1709
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK - ćwierćfinały play-off (02-10.04.2019)

Postautor: Kosz-ykarz » 07 kwietnia 2019, 19:13

no coz , nie udalo sie :(
moje dwa slowa o cudownych dzialaczach i wyciaganiu wnioskow :


Kto rok temu wyeliminowal Energe ? ZOLL w barwach SLEZY , wtedy narzekano na Mansfield . MIALA byc lepsza od niej i co ? byla Mandic a potem ratowano to jak ratowano...i teraz ZOLL eliminuje Katarzynki w barwach GORZOWA . a przez rozegranie kolejny sezon ENERGI nie ma w 1/2 . w tym klubie sie NIGDY nie nauczą . NIGDY . a dziewczyn szkoda :/ Bylo blisko ale uczciwie ENERGa z tym rozegraniem nie zasluzyla na 1/2 , przeprowadzac pilki przez polowe to jest elementarz koszykowki

nie chce mi sie nic wiecej dodawac poki co bo jestem zwyczajnie wkurzony :(


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości