BLK- runda zasadnicza sezon 2020/21

[Kosz-ykarz]

Dawno nie bylo tak frajerskiej koncowki jaka zrobil Poznan ze Sleza.
Na 1.38 do konca prowadzac 74-61 , daly se doprowadzic do dogrywki.
Takiego frajerstwa dawno nie bylo.

Ostatecznie po dogrywce Azs wygral 81-80.

GRice Davis fajny gracz 29 pkt i 16 zbiorek ! ,ale siostra Brionny Jones z Pragi - Stephanie , tez super : 28 pkt i 11 zbiorek. Do tego fajny mecz dzis Jakubiuk.

[Saletra]

Oglądałem to spotkanie - mecz z dużą dramaturgią. Przede wszystkim nie popisały się zawodniczki - nie rzucić w takmi momencie chociaż jednego kosza, który przesądziłby o losach meczu to faktycznie frajerstwo. Słabo wypadl również jednak sztab trenerski - nie umiał zmotywować zawodniczek do większej rozwagi w grze i nie potrafili także uspokoić zespołu.

Dla ZS-u zwycięstwo było kluczowe bo obstawiam, że wszystkie pozostałe mecze do końca sezonu przegrają (mam jakieś nikłe przeczucie, że jakby grali u siebie z Pszczółką, to w przypadku jej ostatniej passy zwycięstw mogą ją zaskoczyć w obliczu "sytości" zwyciestwami Lublina. W Sosnowcy wygrają myślę zdecydowanie dziewczyny z Zaglębia - bedzie juz grała Amerykanka co poprzednio była kontuzjowana i myślę, że "pozamiatają".

Tak więc zwycięstwo bezcenne w kontekście walki o play off.

Ślęza w obliczu kiepskiego kalendara Poznanianek i prawdopodobnej passy ich porażek ma jeszcze szansa ale.... skaszaniła kompletnie przegrywając w Toruniu, gdzie nie licząc rezerw Gdyni każdy może sobie dopisać dwa punkty. Tym samym są na minusie o jedno ważne zwycięstwo i moze to im sie odbić czkawką.

Nie zmienia to faktu, że jak Wrocławianki wygrają trzy spotkania, to w przypadku remisu z AZS-em go wyprzedzą, więc jakiś tam plan minimum w kontekście porażki mniej niż 5 punktami wykonały.

W tym meczu Polki bardzo kiepsko w Poznaniu.

[Kosz-ykarz]

No wlasnie , Polki w Poznaniu to byla dzis totalna padaka.
Bo zestawy zagranicznych , wyszlo ze podobna sila. Poznan mial w tym sezonie nadrabiac Polkami ale nie wyszlo, bo i tez kontuzja Trzeciak. Play off bedzie ale bez wiekszego wow...

Sleza z Sutton to zupelnie inny zespol niz bez niej, co pokazaly w Toruniu. Z nia najpewniej spokojnie by tam wygraly i mialyby szanse na play off a tak raczej na koniec beda na tym niewdziecznym 9 miejscu

[ChrisLbn]

Oglądałem to spotkanie - mecz z dużą dramaturgią. Przede wszystkim nie popisały się zawodniczki - nie rzucić w takmi momencie chociaż jednego kosza, który przesądziłby o losach meczu to faktycznie frajerstwo. Słabo wypadl również jednak sztab trenerski - nie umiał zmotywować zawodniczek do większej rozwagi w grze i nie potrafili także uspokoić zespołu.

Dla ZS-u zwycięstwo było kluczowe bo obstawiam, że wszystkie pozostałe mecze do końca sezonu przegrają (mam jakieś nikłe przeczucie, że jakby grali u siebie z Pszczółką, to w przypadku jej ostatniej passy zwycięstw mogą ją zaskoczyć w obliczu "sytości" zwyciestwami Lublina. W Sosnowcy wygrają myślę zdecydowanie dziewczyny z Zaglębia - bedzie juz grała Amerykanka co poprzednio była kontuzjowana i myślę, że "pozamiatają".

Tak więc zwycięstwo bezcenne w kontekście walki o play off.

Ślęza w obliczu kiepskiego kalendara Poznanianek i prawdopodobnej passy ich porażek ma jeszcze szansa ale.... skaszaniła kompletnie przegrywając w Toruniu, gdzie nie licząc rezerw Gdyni każdy może sobie dopisać dwa punkty. Tym samym są na minusie o jedno ważne zwycięstwo i moze to im sie odbić czkawką.

Nie zmienia to faktu, że jak Wrocławianki wygrają trzy spotkania, to w przypadku remisu z AZS-em go wyprzedzą, więc jakiś tam plan minimum w kontekście porażki mniej niż 5 punktami wykonały.

W tym meczu Polki bardzo kiepsko w Poznaniu.

Ale Poznań mecz z Pszczółkami zagra właśnie u siebie w przedostatniej kolejce (24 lutego). A to czy ekipa z Wrocławia będzie mieć jeszcze jakiekolwiek szanse na ósemkę, to w praktyce powinno rozstrzygnąć się w ciągu najbliższego tygodnia po meczach Ślęzy u siebie z Zagłębiem i Politechniką. O ile Gdańsk jest w zasięgu wrocławskiego zespołu, to już w przypadku spotkania z Zagłębiem faworytem będzie raczej drużyna z Sosnowca.

[przemoe]

Cos ci sie pokrecilo... bo w lidze jest nieparzysta ilosc druzyn

Może i pokręciło, ale oidp to GTK został zgłoszony, żeby było 12.

[Saletra]

w kontekście Inei AZS zastanawia mnie jeszcze migracja K. Stefańczyk do Gdyni - to szmat Polski, zważywszy zamieszkanie na co dzień w Poznaniu. Takie przenosiny aby potem spaść i tak do pierwszej ligi? Ktoś powie, że AZS jej nie chciał bo zdobywała jakieś tam wyduszone niecałe 3 pkt psu z gardła wyciągnięte w trakcie meczu, ale czy serio się opłaca tak daleko wybywać? No i ile Gdynia mogła zawodnicze, która zdobywa 3 pkt na mecz zapłacić? Naturalnym wyborem wydawa się dla mnie MKUS, albo Swarzędz albo Leszno - wszystko blisko domu.

Co do kolejnych spotkań AZS-u to wydaje mi się, że przegrają wszystko jak leci do końca - jedynej szansy na zwycięstwo upatruję w starciu z Lublinem jeżeli ten poczuje się dowartościowany byciem w końcu w czołowce i byciem sytym zwyciestwami oraz nastąpi małe rozprężenie. Równie dobrze jednak AZs mozę dostać ostro po d..... mówiąc w dosadnym i żołnierskim żargonie. Na wyjexdzie w Sosnowcu będzie pewnie -20.

Co do Slęzy to też uwazam, że z Gdańskiem jakoś tam wyduszą zwycięstwo ale z Sosnowcem z tym trio ofensywnych Amerykanek będzie cięzko.... Z kolei jakby Sosnowiec przegrał to na miejscu sponsora trochę traciłbym cierpliwość, bo pieniądze wyłożone a z rezultatem coś srednio.....

[Saletra]

No to pewne niewiadome się wyjaśniły - Slęza zgodnie z przewidywaniami przegrała z zaciągiem zagranicznym z Sosnowca i tym samym już na 99% odpadła z tywalizacji o play -off. Poza Politechniką Gdańską nie mają już za bardzo z kim wygrywać. W dwumeczu z Poznaniem i Sosnowcem Wrocławianki musialy chociaż raz wygrać aby pozostać dalej w grze.

Swoją drogą przenosząc się na chwilę na polkowice podwórko... Czy ktoś się orientuje na ile jest poważna kontuzja Dragany Stankovic? Czy do końca sezonu już "out" czy wkrótce wróci do składu?

Plus dwa, czy ktossię oreintuje czy z trenerem Herktem juz mniej więcej wszystko w porządku?

[Pick&Pop]

Swoją drogą przenosząc się na chwilę na polkowice podwórko... Czy ktoś się orientuje na ile jest poważna kontuzja Dragany Stankovic? Czy do końca sezonu już "out" czy wkrótce wróci do składu?

Z Draganą sprawa wygląda tak, że normalnie trenuje z drużyną, ale w sposób ,,asekuracyjny".
Sztab Polkowic uspokaja, że z nogą Stanković wszystko okej, ale czekają aż do końca zejdą kolory siniaków, w obrębie których pojawiła się ta kontuzja.

[Kosz-ykarz]

Tak na szybko tu napisze bo ogladam mecz Sosnowca z Lublinem.....odnosnie komentatora. Gosc calkiem znosny - bo zdarzaja sie gorsi . Jedynie z uporem maniaka powtarza Olga Bertsch. A nie Morgan Bertsch...za pewne w protokole jest Olga Trzeciak i Morgan Bertsch obok siebie i komentator to zmiksowal

[Kosz-ykarz]

Polkowice bez Stankovic wciaz super sobie radzi..
Dzis w Poznaniu 86-59.
Hampton 24 pkt 9zbiorek a Telenga 18pkt, 12 zbiorek.
Telenga to dla mnie najwiekszy postep jesli chodzi o Polki.

Dosc powiedziec ze wysokie Poznania : GMrice Davis, Marciniak, Parzenska zdobyly razem.....0pkt.

Dla mnie Ccc nie bez szans w finale z Arka. Bo Arka w meczach o cos tez gra tylko w 7 koszykarek srednio. A Polkowice tez maja te 7-8 wartosciowych.
Bo panie Podgorna czy Morawiec graja wiecej tylko z outsiderami.
No ale Arka bedzie miec przewage parkietu w play off a to moze miec jednak znaczenie

[Saletra]

Ależ frajerstwo skończone ze strony Ślęzy ... Na nieco ponad dwie minuty przed końcem prowadziły 11 punktami i przerżnęły koszmarnie w końcowce. Potencjał kadrowy zespołów jest zbliżony, z uwagi jednak na granie u siebie Ślęza to spotkanie powinna wygrać - handicap na pewno był. Fatalnie Rusin - trzeba było sprobować jakoś zespół uspokoić, zaproponować jakieś 1-2 rozwiązania taktyczne na końcówkę. No coż jeżeli chodzi o Gdańsk to wielka radość, jeżeli chodzi o Wrocław to żenada i niesmak. Skończyły się tym samym szanse na play-off.

[Kosz-ykarz]

Kolejke temu Poznan niemal sfrajerzyl mecz ze...Sleza.
A dzis Sleza totalnie sfrajerzyla mecz z Politechnika. Ze stanu 64-53 przegrac 67-68. A sam mecz poziom mizeria

To juz duzo lepszy poziom meczu mlodej Gdyni z Bydgoszcza..
Gdyby kilka otwartych pozycji wpadlo to Gdynia by to wygrala.
Bardzo fajny mecz Zytkowskiej i Rudzkiej. Moze cos z nich bedzie jednak.
Bardzo powaznie upadla Jeffery, ciekawe czy to cos powaznego

[ChrisLbn]

Sutton zdobyła zaledwie 8 punktów (2/9 z gry) i to też była jedna z przyczyn dzisiejszej przegranej Ślęzy. Jakiś czas temu pisałem, że moim zdaniem Ślęzy zabraknie w fazie play-off i to jest już w zasadzie przesądzone. Nie bardzo też rozumiem, po co zakontraktowano do tej drużyny Poleszak, skoro ona w większości spotkań nie wychodziła w ogóle na parkiet. Zamiast niej - nawet przy bardzo skromnym budżecie - można było znaleźć jakąś młodą zawodniczką z Europy, która mogłaby poszerzyć tę bardzo wąską rotację Ślęzy. Dziwię się tym bardziej, że we Wrocławiu dotychczas potrafili budować sensownie drużynę. Tak na marginesie, to nawet niektórzy kibice w Pruszkowie byli dość zaskoczeni faktem, że Poleszak wylądowała we Wrocławiu - jej statystyki z I ligi w poprzednim sezonie raczej nie rzucały na kolana (średnio 5,7 punktu i 3,8 zbiórki na mecz).

[Kosz-ykarz]

Budowali sklady bo i kasy mieli wiecej. Przeciez Slezy mialo nie byc...., budzet najmniejszy od lat to i sklad najslabszy co widac po Polkach i Dedic, Dudasovej.
Jedynie Amerykanki w miare spoko.
No ale Poznan czy Politechnika maja chocby lepsze Polki a Zaglebie lepsze zagraniczne dlatego Slezy zasluzenie nie bedzie w play off bo sa tym 9 zespolem w lidze.

Mnie bardziej rozwala fakt ze tak slaby gracz jak Agata Dobrowolska jest powolywana do reprezentacji.....to tylko dowodzi na jakim poziomie jest repra. Poziom Estonii, Holandii, Finlandii, Portugalii.
Cala nadzieja w siostrach Makurat ze byc moze cos za pare lat zmienia, bo talent wszystkie maja, plus kilka innych jak Puc. Po zakonczeniu studiow w Usa wroca i podniosa poziom tr

[tommiiii]

Tej Oli Makurat czy Zuzy Puc które w słabym uniwersytecie Utah nie mogą złamać magicznej bariery 4/5pkt na mecz?
Nie ludzmy się ta reprezentacja jest na lata zakopana