BLK- Play Off sezon 2020/21

[ann]

1 runda PO


AZS-AJP Gorzów Wlkp. - AZS Poznań

Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec

AZS-UMCS Lublin - KS Basket 25 Bydgoszcz

CCC Polkowice - AZS Politechnika Gdańska

[peps03]

W imieniu lubelskich kibiców przepraszam za jełopów komentujących mecz Lublin - Bydgoszcz (73:76) na tvcom.
Jutro oglądam bez dźwięku, radzę wszystkim to samo.
Dzisiejszy mecz fajny dla oka, zasłużone gratulacje dla Bydgoszczanek, zwłaszcza dla Cierry Budrick i Julie McBride.

[Wujas]

AZS prowadzi 2-0. Żadnych wniosków z tego nie wyciągam i jako kibic gorzowskiej koszykówki jestem zadowolony. Nie obrażając Poznania bo 1 mecz zagrał dzielnie ale dawno nie mieliśmy tak łatwiej drogi do półfinału. Chyba ostatni raz ROW Rybnik w bodajże 2010 roku. W innych parach bez niespodzianek. Moja sympatia w parze Lublin-Bydgoszcz jest za Pszczółkami, ale niestety dzis się sfrajerowały.

[Kosz-ykarz]

Ja jestem za Bydgoszcza w parze z Lublinem. Wczoraj Lublin sfrajerzyl bo mogly to wygrac a tak sa troche pod sciana.
Uff..myslalem ze tylko ja mam takie odczucia do tych komentatorow z Lublina bo na pewno z obiektywizmem nie maja za bardzo duzo wspolnego.
Wczesniej nie zdarzalo sie to ale widocznie wzieli kogos po kosztach, kto jest na miejscu.
Ale Bydgoszcz zamknela im usta

[peps03]

Lublin - Bydgoszcz 62:59.
Dramatycznie słaby mecz po obu stronach.
Kroki, noszone piłki, auty, trzęsące się ręce przy zbiórce, bioderka na zasłonach....
Sędziowie kilka razy też nie opanowali nerwów.

Wnioski po dwumeczu korzystniejsze dla bydgoszczanek: Cierra Budrick robi wiatraki z lubelskich "środkowych", Julie Mc Bride mimo wieku daje radę, Angelika Stankiewicz na lekki plus. Słabiej niż myślałem grała Shante Evans, ale jej doświadczenie będzie cenne w rewanżu.
W AZS: nie ma środka, ale o dziwo zbiórki dziś wygrane ( dobry mecz Karoliny Poboży), Morgan Bertsch gra świetnie w ataku, ale zrywami, tak samo jak Jennifer O'Neill. Brawa należą się Martinie Fassinie, szkoda że pewnie wróci do (oby dobrego!) włoskiego klubu.

Za tydzień remis 2:2?

[ann]

Wiadomo co z Gustafson ? Zagra w poniedziałek?

[peps03]

Bydgoszcz - Lublin 71:74, tak jak życzyłem sobie remis po kolejnym weekendzie starć o półfinał.

Dzisiejszy mecz tylko fragmentami mógł się podobać, nr 1 dla mnie zdecydowanie Julie McBride, bez której mądrości ciężko sobie wyobrazić bydgoski zespół. Wielkie brawa za kondycyjne wytrzymanie meczu! Świetnie też Cierra Budrick, która urządzała sobie znów polowanie pod koszami na zbiórki.
Widać jak na dłoni, jak fajnie przygotowana jest do gry jako specjalistka od 3x3, wszechstronność w ataku, prowadzenie piłki, bicie się pod koszem to są jej ogromne atuty. Cudownie byłoby mieć taką podkoszową w zespole....

Pod lubelskiej stronie Morgan Bertsch ma znakomitą technikę, ale fizycznie nie ustaje walki pod koszami.
Gdyby był u nas center taki jak Giedre Labuckiene, Morgan grałaby nawet lepiej.
Elisabeth Pavel nie ma ani techniki, ani wydolności - ale wychodzi w pierwszej piątce, taki jest poziom covidovej ligi.
Jennifer O"Neill - crazy, crazy, crazy...wczoraj nie, dziś tak!
Martina Fassina stara się bardzo, czasami chyba aż za bardzo, bo kilka wejść ewidentnie spudłowała- ale ogólnie występ na plus.

Za tydzień w Lublinie - niech wygra lepszy!

[Kosz-ykarz]

Mecz w srode.
No dzis O Neill zalatwila swoj byly klub

[peps03]

Mecz w srode.
No dzis O Neill zalatwila swoj byly klub

OK, dzięki za sprostowanie.
Jakby jeszcze Klaudia i Karolina wzięły się do roboty, a Jennifer powtórzyłaby dzisiejsze osiągi, to rzeczywiście mogą załatwić były klub.
Jak dla mnie wynik jest absolutnie otwarty.

[ChrisLbn]

Mecz w srode.
No dzis O Neill zalatwila swoj byly klub

OK, dzięki za sprostowanie.
Jakby jeszcze Klaudia i Karolina wzięły się do roboty, a Jennifer powtórzyłaby dzisiejsze osiągi, to rzeczywiście mogą załatwić były klub.
Jak dla mnie wynik jest absolutnie otwarty.

Ja dodałbym jeszcze do tego grona Ilarię - w zasadzie w każdym ze spotkań ćwierćfinałowych zagrała przeciętnie lub słabo. W rundzie zasadniczej jej gra wyglądała jednak lepiej.

[tommiiii]

.

[peps03]

Lublin-Bydgoszcz 56:57 w ostatnim ćwierćfinale playofff.

Brawo Bydgoszczanki, zasłużyłyście na awans do półfinału, dogoniłyście i przegoniłyście AZS, który tylko w pierwszej połowie pokazał dobry basket. Im bliżej końca, tym nogi i ręce lublinianek były coraz bardziej roztrzęsione. Tylko Morgan Bertsch wytrzymywała presję, także świetnie radziła sobie w obronie. Reszta zespołu nie stanęła na wysokości zadania i mimo, że Basket nie grał jakiejś wielkiej koszykówki to fachowość Julie Mc Bride, skoczność Cierry Budrick i kilka dobrych rzutów Angeliki Stankiewicz oraz Shante Evans w zupełności wystarczyło do odniesienia zwycięstwa. Szkoda, bo wydawało mi się, że mamy szansę na pierwsze w historii wejście do czwórki ( nie liczę wstrzymanego sezonu w zeszłym roku) i dalszą grę z Arką, ale skończyło się jak się skończyło.

Niestety patrząc w przyszłość trudno być optymistą, i nie chodzi o to, że niewiadomą będą możliwości finansowe klubów. Z obecnego składu tylko do Morgan Berstch nie można mieć zarzutów - jeśliby udało zatrzymać się ją oraz krajowe zawodniczki z wyjątkiem Klaudii Niedźwieckiej, która niczego nie wniosła do zespołu oraz trafić solidnego w obronie centra z Europy, dobre combo z USA i jeszcze dwie stranieri ( ale niekoniecznie z Italii), to już będzie sukces. Ale chyba cały skład z wyjątkiem młodzieży pójdzie w odstawkę, podobnie pewnie jak w większości innych klubów.

[bart_81]

Brawo Artego. Tym większe słowa uznania, że Bydgoszcz dokonała tego bez Jeffery. Lublin ten sezon przegrał ostatnią kolejką RZ. Gdyby nie niewytłumaczalna dla mnie porażka ze Ślęzą, Pszczółka grałaby z Poznaniem w I rundzie PO i na luzie by przeszła dalej. A z Bydgoszczą to wiadomo było że może być różnie.

[Wujas]

Tak jak przewidywałem 3 do 2 dla Bydgoszczy.
Lublin pokpił sprawę w 2 połowie sezonu porażkami z Poznaniem czy Ślęza. W ćwierćfinale także frajersko przegrał 2 mecze. Bydgoszcz okazała się bardziej doświadczona.
Nie odbieram im szans, ale uważam że zdecydowanie odstają od pozostałej 3jki półfinalistów i skończą sezon na i tak wysokim 4 miejscu.
Moje typy:
Arka - Basket 3:0
CCC - AZS 2:3

[ann]

Jak długo Szewczyk ma jeszcze kontrakt w Lublinie ?