BLK- Runda zasadnicza sezon 2021/22

[ChrisLbn]

Rzuty zza łuku we Wrocławiu - Ślęza 1/12, GTK - 1/18. Skuteczność przypominająca drużyny z ligi amatorskiej, a nie zespoły z ekstraklasy (mam tu szczególnie na myśli Ślęzę, bo GTK "słynęło" z tego już w poprzednim sezonie). W Polkowicach wynik też mocno zastanawiający - a grająca w Polonii Marta Mistygacz rzuciła aż 17 punktów.

[peps03]

Niestety oglądanie Energi tez średnio przyjemne. Bez dwóch wysokich zagranicznych to musiało się skończyć pogromem. A i tak Bydgoszcz grała na pół gwizdka
Toruńskie Amerykanki słabe jak barszcz...Więc porażki w sparingach z 1ligowcami chyba przypadkowe nie były.
Cała nadzieja w Senegalce Oumoul Sarr która była ale nie zagrała jeszcze no i nie było Brytyjki Adebayo.
Może z nimi będzie lepiej ale ciężko to widzę nawet w spotkaniach ze Ślęza, Sosnowcem czy Poznaniem, a nawet Polonia....

Ale doceńmy Aleksandrę Pszczolarską, jeśli przepis o U 23 ma pomóc w zrobieniu faktycznego postępu w grze, to Aleksandra ma wszelkie szanse z tego skorzystać. Poza nią niestety mecz cofał widzów do zeszłego sezonu. Obawiam się, że Senegalka i Brytyjka wielkiej różnicy tu nie zrobią i całe emocje Torunia sprowadzą się znów do dwumeczu z GTK Gdynia.
Bydgoszcz ciężko oceniać na tle tak słabych rywalek, ale Angelika Stankiewicz i Natalie Fontaine mogły się podobać, swoje zrobiła Laura pod koszami. Po dołączeniu Jillian Alleyne i powrocie Jeffery ekipa będzie i fajna i mocna jednocześnie.

[A.R.C.H.I. ball]

Niestety oglądanie Energi tez średnio przyjemne. Bez dwóch wysokich zagranicznych to musiało się skończyć pogromem. A i tak Bydgoszcz grała na pół gwizdka
Toruńskie Amerykanki słabe jak barszcz...Więc porażki w sparingach z 1ligowcami chyba przypadkowe nie były.
Cała nadzieja w Senegalce Oumoul Sarr która była ale nie zagrała jeszcze no i nie było Brytyjki Adebayo.
Może z nimi będzie lepiej ale ciężko to widzę nawet w spotkaniach ze Ślęza, Sosnowcem czy Poznaniem, a nawet Polonia....

Ale doceńmy Aleksandrę Pszczolarską, jeśli przepis o U 23 ma pomóc w zrobieniu faktycznego postępu w grze, to Aleksandra ma wszelkie szanse z tego skorzystać. Poza nią niestety mecz cofał widzów do zeszłego sezonu. Obawiam się, że Senegalka i Brytyjka wielkiej różnicy tu nie zrobią i całe emocje Torunia sprowadzą się znów do dwumeczu z GTK Gdynia.
Bydgoszcz ciężko oceniać na tle tak słabych rywalek, ale Angelika Stankiewicz i Natalie Fontaine mogły się podobać, swoje zrobiła Laura pod koszami. Po dołączeniu Jillian Alleyne i powrocie Jeffery ekipa będzie i fajna i mocna jednocześnie.

Zgadzam sie co do Oli Pszczolarskiej. Jak na jej wiek gra naprawde ogarnieta koszykowka i przede wszystkim mysli na tym parkiecie. Bozena Puter tez cos tam pokazuje, szkoda tylko ze bedzie jednak zabierac minuty Gertchen.

W Gorzowie chyba szybko sie zglosza po Wiktorie Keller. Matkowska to regres z roku na rok. W tym jeszcze ma szczescie bo lapie sie do przepisu. W przyszlym juz bedzie miec duzy problem. Okropna technika rzutu co skutkuje jego brakiem + jej pseudo naciskanie na atakujaca zawodniczke, kryjac ja na calym boisku, odbijajac sie od kazdej z zawodniczek jak od sciany.

Z jednej strony fajny przepis ale z drugiej, juz widac ze duza czesc Polskich zawodniczek sobie nie pogra, dlatego ze sa za "stare". Przyklad - Gertchen i jej 13 min, a zapewne byloby ich mniej gdyby nie absencja Telengi.

[Kosz-ykarz]

Co do Oli Pszczolarskie w Toruniu- to jedyny pozytyw i meczu I przepisu ale obstawiałem ze ona da rade, przed sezonem też mówiłem że 4zagraniczne + Ola do pierwszej piątki.. w dodatku ona ma jeszxze 4 lata gry jako u23 więc może pójść do przodu i oby poszła. No ale cała reszta bardzo słabo, reszta Polek + te Amerykanki..
Śmiałem się lekko z Houser w Będzie po sparingach i meczach pucharowych a ona o klasę lepsza od tych toruńskich usa.
No chyba że się rozkręca.....Senegalka powinna być pewnym wzmocnieniem a za Brytyjkę wezma chyba centra....
Ale jak patrzę na resztę ekip oraz walcząca Polonię w Polkowicach to ciężko widzę Energę...

[ChrisLbn]

Fragment wypowiedzi trenera Rusina ze strony klubowej Ślęzy przed meczem w Lublinie:

"...Fassina ma bardzo dobry początek sezonu. W starciach ze Spartakiem to był wyróżniający się gracz. Mack to niebezpieczna zawodniczka, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Jest silna fizycznie, atakuje deskę. Gdy nie będzie pomocy, to w izolacji gra dobrze do kosza. Smalls świetnie umie wejść pod kosz, dysponuje także groźnym rzutem dystansowym. Myślę, że jest to dobrze zbudowany i zbalansowany zespół i będzie trudnym przeciwnikiem dla każdego w lidze – podkreśla szkoleniowiec 1KS-u...".

Kurtuazja czy też może asekuracja?

[flash]

a co tutaj sie nie zgadza? w którym zdaniu jest nieprawda?

[bart_81]

Fragment wypowiedzi trenera Rusina ze strony klubowej Ślęzy przed meczem w Lublinie:

"...Fassina ma bardzo dobry początek sezonu. W starciach ze Spartakiem to był wyróżniający się gracz. Mack to niebezpieczna zawodniczka, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Jest silna fizycznie, atakuje deskę. Gdy nie będzie pomocy, to w izolacji gra dobrze do kosza. Smalls świetnie umie wejść pod kosz, dysponuje także groźnym rzutem dystansowym. Myślę, że jest to dobrze zbudowany i zbalansowany zespół i będzie trudnym przeciwnikiem dla każdego w lidze – podkreśla szkoleniowiec 1KS-u...".

Kurtuazja czy też może asekuracja?

Normalna sprawa, że trenerzy wypowiadają się w ten sposób przed meczem.

[Kosz-ykarz]

Czemu mieli by się asekurować ...drużyny podobne poziomem

[ChrisLbn]

Po pierwsze, Fassina miała jednak dość słaby pierwszy mecz z Rosjankami (zaledwie 5 zdobytych punktów). Po drugie, naprawdę w tym składzie będziemy trudnym przeciwnikiem dla każdego zespołu, szczególnie dla tych z czołówki? Z taką rozgrywającą jak Stanacev? Poza tym obie Amerykanki i Kośla nie wytrzymają 40 minut na parkiecie, a w miarę solidnych zmienniczek dla tej trójki nie ma. Moim zdaniem Rusin przecenia obecny skład Pszczółek - oczywiście z taką grą jak z GTK to Ślęza jutro nie wygra, ale trudno przypuszczać, żeby we Wrocławiu nie wyciągnęli wniosków z niedzielnego meczu.

PS.

Niestety pompowanie balonika na temat pierwszej czwórki nie ustaje w Lublinie - poniżej linki do wypowiedzi trenera oraz Jakubcovej.

https://www.dziennikwschodni.pl/sport/k ... 96757.html

https://azs.umcs.pl/w-sobote-inauguracj ... tek-sleza/

[Kosz-ykarz]

Nie no jaka pierwsza 4.... Arka, Polkowice, Gorzów i Bydgoszcz zdecydowanie z przodu nad reszta
A Lublin w grupie zespołów że Ślęza, Poznaniem i Sosnowcem oraz Warszawa
Jakubcova mowi o wejściu do 4.....widocznie ma słabe rozeznanie wśród siły zespołów ale z drugiej strony bardzo dobrze ze mierzy się zawsze jak najwyżej.. w końcu to tylko sport

[Polon]

A Lublin w grupie zespołów że Ślęza, Poznaniem i Sosnowcem oraz Warszawa

Super byłoby, ale dla Polonii trudne raczej do osiągnięcia

[ChrisLbn]

Nie no jaka pierwsza 4.... Arka, Polkowice, Gorzów i Bydgoszcz zdecydowanie z przodu nad reszta
A Lublin w grupie zespołów że Ślęza, Poznaniem i Sosnowcem oraz Warszawa
Jakubcova mowi o wejściu do 4.....widocznie ma słabe rozeznanie wśród siły zespołów ale z drugiej strony bardzo dobrze ze mierzy się zawsze jak najwyżej.. w końcu to tylko sport

Mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił - trzeba to mieć na uwadze, bo przerost ambicji kończy się często niepowodzeniem. Warto też pamiętać, że zawodniczki grają nie tylko dla siebie, ale także dla kibiców i zawsze lepiej miarkować oczekiwania niż obiecywać gruszki na wierzbie. A takie wrażenie można odnieść czytając takie zapowiedzi jak o tej walce o pierwszą czwórkę. Zwłaszcza, gdy ma to miejsce jeszcze przed rozegraniem choćby jednego meczu w rozgrywkach ligowych i może się nawet tak zdarzyć, że drużyna będzie walczyć nie o pierwszą, ale o drugą czwórkę...

[Kosz-ykarz]

Poznań frajersko chyba przegrał po dogrywce w Bydgoszczy. Dal się dogonić, dogrywka i w konsekwencji przegrana 85-91
Warto dodać że na 26 sekund przed końcem 3 kwarty Poznań prowadził +17 (52-69)
Młoda Sobiech 17 pkt dla Bydzi. Ona naprawdę fajnie się rozwija.
A Poznań? Mógł mieć bilans 2-0 i niezła sytuację a ma 0-2

[peps03]

Lublin - Ślęza 58:52
Rany, ale to było złe..
I żeby przy tylu błędach własnych wygrać mecz, ufff...
Właściwie można było przyjść tylko na czwartą kwartę, bo tam okazało się że do wygranej wystarczy wyautowanie Patricii Bright i killerska minuta Kamilli Smalls, która sypnęła dwie szalone trójki po wcześniejszych wtopach.
Jedyny powiew optymizmu to Natalia Kurach, która w debiucie w lidze ładnie odnajdywała się po koszem i radziła sobie z tremą. Otwiera się ciekawa opcja na zmiany u23.
W Ślęzie tylko momentami Dominque Williams i Julia Drop pokazały się z dobrej strony, młodzież nie wniosła nic specjalnego.

[ChrisLbn]

Lublin - Ślęza 58:52
Rany, ale to było złe..
I żeby przy tylu błędach własnych wygrać mecz, ufff...
Właściwie można było przyjść tylko na czwartą kwartę, bo tam okazało się że do wygranej wystarczy wyautowanie Patricii Bright i killerska minuta Kamilli Smalls, która sypnęła dwie szalone trójki po wcześniejszych wtopach.
Jedyny powiew optymizmu to Natalia Kurach, która w debiucie w lidze ładnie odnajdywała się po koszem i radziła sobie z tremą. Otwiera się ciekawa opcja na zmiany u23.
W Ślęzie tylko momentami Dominque Williams i Julia Drop pokazały się z dobrej strony, młodzież nie wniosła nic specjalnego.

Az tak źle bym nie ocenił młodej Stefańczyk z Wrocławia, bo ona akurat zdobyła więcej punktów niż 5 Polek z Pszczółki, które zagrały w tym meczu. Potwierdza się niestety, że krajowa część składu akademiczek jest (i chyba niestety będzie) w zdecydowanej większości statystkami na parkiecie. Z kolei Stanacev niby się starała (2 trójki i 6 asyst), ale jej konto obciąża 0/7 przy rzutach za 2 punkty. Zastanawia mnie mocno, jak wyglądają treningi rzutowe zespołu, bo problem był nawet w przypadku rzutów wolnych - 5/17 trudno skomentować inaczej niż dramat. Mam niestety wrażenie, że o ile w obronie nie jest może najgorzej (co nie znaczy, że i tu nie można zagrać jeszcze lepiej), to w ataku króluje głównie nieskuteczność. Niestety najpiękniej rozrysowane akcje nie przyniosą efektów, jeśli nie zakończą się celnym rzutem. I na tym warto chyba się skupić w najbliższym czasie podczas treningów.