BLK- Sezon 2022/23

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

Wujas
Amator
Posty: 115
Rejestracja: 25 października 2019, 23:20

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: Wujas » 16 kwietnia 2023, 06:30

Wielkie gratulacje dla Lublina. Ekipa się odrodziła jak feniks z popiołów, bo pamiętam jak dostawała lanie od Poznania kilka miesięcy temu we własnej hali. Play-offy przejdą do historii na pewno. Fakt jest niezaprzeczalny, że o koloru medali decydowały kontuzje Gorzowa i Mavungi w Polkowicach. Nie umniejszajmy tutaj jednak sukcesu Lublina, bo nawet bez Mavungi byłem przekonany że Polkowice to wezmą max w 4 meczach. Było jednak zupełnie inaczej.
A co gdybania, że Gorzów miał wielką szanse na MP w takim układzie. Szczerze? Wątpię. Tak jak napisał poprzednik Szewczyk to topowy polski trener i potrafi doskonale dopasować się pod przeciwnika. I myślę, że ewentualny finał Gorzów vs Polkowice AZS przegrałby na ławce trenerskiej. Gratulacje dla wszystkich drużyn z medalami i dla Sosnowca za najlepszy sezon.
Z tego co się słyszy raczej żadna zagraniczna nie zostanie w Gorzowie, poza tym zmieniają się przepisy i cały skład trzeba budować od nowa.

NOWYnaFORUM
Nowy na forum
Posty: 50
Rejestracja: 19 lutego 2019, 12:29

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: NOWYnaFORUM » 16 kwietnia 2023, 07:31

...

toga
Nowy na forum
Posty: 84
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 11:10

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: toga » 16 kwietnia 2023, 08:38

.
Ostatnio zmieniony 16 kwietnia 2023, 10:57 przez toga, łącznie zmieniany 1 raz.

toga
Nowy na forum
Posty: 84
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 11:10

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: toga » 16 kwietnia 2023, 08:39

.

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: bart_81 » 16 kwietnia 2023, 09:08

Gratulacje Lublin!
Nie wgłębiając się w meandry okoliczności po prostu w decydującym momencie zagrali tak jak trzeba i do maksimum wykorzystali to co mają.

Dzięki takiemu układowi finał był również świetnym sportowo widowiskiem. Gdyby Polkowice były w pełnym składzie pewnie skończyłoby sie pewnym ich triumfem.

My musimy sezon wziąć na klatę i się nie mazać.
Skład najpewniej w większości nowy, tym bardziej że jak wspomnieli poprzednicy zmieniają się przepisy.

Do następnego sezonu.

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: paulo2907 » 16 kwietnia 2023, 11:36

toga pisze:
paulo2907 pisze:Dużo pisze się tu o kontuzjach w Polkowicach, a zwłaszcza w Gorzowie. Ok, to pewnie miało jakieś znaczenie, ale nie umniejszajmy sukcesu lublinianek. W sporcie czesto jest tak, że występują jakieś zdarzenia losowe (np. kontuzje, konflikty wewnątrz zespołu, wycofanie się sponsora, nagły transfer kluczowego zawodnik/zawodniczki).
"Jakieś zdarzenia losowe"? "Jakieś znaczenie"? Masz na myśli kontuzje CZTERECH podstawowych zawodniczek? :shock:
Manipulacja - to bardzo delikatne nazwanie tego, co napisałeś...


Rozumiem, że liczne absencje w tak newralgicznym momencie sezonu byłyby dramatem dla każdego zespołu i to, co dotknęło Gorzów można śmiało określić jako ogromny pech. Jednak jak to niby miało wyglądać według Ciebie? Należało odwołać mecze o medale i ogłosić klasyfikację wg fazy zasadniczej albo przełożyć mecze do czasu wyleczenia urazów? Jedno i drugie oczywiście absurdalne i nierealne, ale jakie inne rozwiązanie byłoby możliwe, żeby wszyscy mieli - jak to mówią komentatorzy skoków narciarskich - "równe warunki"? Osiągnięcie tych mitycznych równych warunków w takim sporcie jak koszykówka, w zasadzie nie jest możliwe. Bo jakiś zespół był w optymalnej dyspozycji sportowej, mentalnej i zdrowotnej na początku sezonu, inny w połowie rozgrywek, a jeszcze inny wszystko co miał najlepsze pokazał w play-off. No a o sukcesie, który zapisuje się w historii, często decyduje równie mityczna dyspozycja dnia nawet nie zespołu, ale jednostek.

Zgodzę się z przedmówcą, że dużym ryzykiem był wąski skład Gorzowa. Wiem, że budżet nie jest z gumy, ale to już suwerenna decyzja klubu, czy kontraktuje kilka konkretnych, robiących różnicę zawodniczek, czy też może więcej jedynie solidnych, za to gwarantujących szerszą rotację. Wiele lat temu Wisła miała duże problemy z urazami Polek i chyba nikt z nas nie obrażał się na "nierówne warunki", tylko zwracał uwagę na błędną politykę klubu, który nie zabezpieczył odpowiednio tej kwestii.

Notabene brak Mavungi nie powinien być strasznym problemem dla Polkowic, skoro - o ile się orientuję - bez niej do finału wygrywały prawie wszystko.
A co do uroków play-off, to niezdobycie tytułu przez nr 1 fazy zasadniczej nie jest w lidze żeńskiej rzadkością. Podobnie jest w lidze męskiej, gdzie zresztą w poprzednim sezonie finał był starciem drużyn nr 5 i 6. Kibice czterech pierwszych ekip powinni więc rwać włosy z głowy i narzekać na nieprawdopodobny niefart ich pupili, no i ogromny fart tych klubów z dalszego szeregu, ale chyba tak co do zasady nie było...
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

toga
Nowy na forum
Posty: 84
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 11:10

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: toga » 16 kwietnia 2023, 13:16

paulo2907 pisze:Jednak jak to niby miało wyglądać według Ciebie? Należało odwołać mecze o medale i ogłosić klasyfikację wg fazy zasadniczej albo przełożyć mecze do czasu wyleczenia urazów?
Niczego takiego nawet nie sugerowałem. Coś niedorzecznego sam sobie wymyśliłeś i jeszcze to komentujesz. 8)
Dyskusja była o wpływie kontuzji na końcową klasyfikację. Ty oceniłeś, że wystąpiły "jakieś zdarzenia losowe", co zabrzmiało jak coś zwykłego, standardowego. Ja z tym się nie zgodziłem i wskazałem na trudną do podważenia wyjątkowość tych kontuzji w tym sezonie w newralgicznym momencie w Gorzowie - cztery podstawowe zawodniczki. Przypomnę kto nie grał: Alanna Smith, Chantel Horvat, Tilbe Senyurek, Zoe Wadoux, Karolina Matkowska. Została jedynie kapitan na rozgrywaniu Lindsay Allen.
Jak szeroki musiałby być skład, by takie straty zniwelować? Prawie drugi zespół równorzędny z pierwszym!
Więc nie zgodzę się z tezą, że polityka kadrowa miała decydujący wpływ, zważywszy na realne możliwości finansowe klubów. Zapewnienie skutecznych "bezpieczników" na aż taką, JEDNOCZESNĄ ilość kontuzji, z zachowaniem poziomu gry zespołu, nakazywałoby obniżenie tegoż poziomu do dołów tabeli. Więc chyba jednak nie o to chodzi....

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: paulo2907 » 16 kwietnia 2023, 13:41

toga pisze:
paulo2907 pisze:Jednak jak to niby miało wyglądać według Ciebie? Należało odwołać mecze o medale i ogłosić klasyfikację wg fazy zasadniczej albo przełożyć mecze do czasu wyleczenia urazów?
Niczego takiego nawet nie sugerowałem. Coś niedorzecznego sam sobie wymyśliłeś i jeszcze to komentujesz. 8)

Tak, wymyśliłem sobie, bo tak mam, że czasem celowo przerysowuję stanowisko interlokutora, z którym się nie zgadzam. 8) Twoja wypowiedź w pewnym sensie sprowokowała mnie do "stworzenia" takich absurdalnych opcji. Jeśli poczułeś się uraźony, to przepraszam.
Rozumiem, że straty ilościowe i jakościowe ogromne, ale faktem też jest, że choćby jedna zawodniczka więcej w rotacji nieco poprawiłaby sytuację. Choć faktem jest, że może tylko "nieco", bo większości podstawowych zawodniczek (zwłaszcza zagranicznych) nikt nie zastąpi w serii kilku meczów.
Z mojej strony koniec tego wątku.
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html

toga
Nowy na forum
Posty: 84
Rejestracja: 07 grudnia 2008, 11:10

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: toga » 16 kwietnia 2023, 15:17

paulo2907 pisze:Tak, wymyśliłem sobie, bo tak mam, że czasem celowo przerysowuję stanowisko interlokutora, z którym się nie zgadzam. 8) Twoja wypowiedź w pewnym sensie sprowokowała mnie do "stworzenia" takich absurdalnych opcji.
Poproszę więc o konkretne cytaty, do których się odnosiłeś, sugerując takie "kosmiczne" pomysły.

paulo2907 pisze:Jeśli poczułeś się urażony, to przepraszam.
Oczywiście, że nie. Spoko.

paulo2907 pisze:Rozumiem, że straty ilościowe i jakościowe ogromne, ale faktem też jest, że choćby jedna zawodniczka więcej w rotacji nieco poprawiłaby sytuację. Choć faktem jest, że może tylko "nieco", bo większości podstawowych zawodniczek (zwłaszcza zagranicznych) nikt nie zastąpi w serii kilku meczów.
No więc właśnie: jedna więcej poprawiłaby sytuację, dwie poprawiłyby jeszcze bardziej, a trzy to już prawie by wyklarowały, natomiast cztery to prawie 100% zastępstwa. I oto mamy drugi zespół! :roll:

reaktywacja
Junior
Posty: 2216
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 22:38
Lokalizacja: kiedyś koszykarska stolica Polski

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: reaktywacja » 17 kwietnia 2023, 00:24

Wielkie brawa dla lublinianek! Brawo AZS UMCS za przypomnienie o tym, że sport to nie sucha arytmetyka. Przed sezonem podium dla Lublina wydawało się realne, na przykład po zwycięstwie z gdyniankami, które na początku sezonu miały farta (i uczciwie przepracowany sezon przygotowawczy w pełnym składzie), co doprowadziło do złudzenia, że Basket Gdynia również może powalczyć o medal, a kto wie czy nie o finał. Im dalej w las, tym było gorzej, czyli wychodził prawdziwy charakter drużyny bez charakteru i prowadzonej bez pomysłu. Do tego transferowe pomyłki i konflikty w drużynie, brak chemii... Większość gdynianek udowodniła swoją nieprzydatność do drużyny, z trenerką na czele (ciekawe na ile była odpowiedzialna za budowę składu, który tak mocno wszystkich rozczarował). Inne, jak Borkowska, chcą wykorzystać swoje 5 minut.

Co do medalistów. Oczywiście, problemy kadrowe Gorzowa i Polkowic były bardziej dotkliwe niż lublinianek. Pewnie gdyby obok Mavungi w decydującej rozgrywce zabrakło Wheeler to BC Polkowice skończyłyby sezon bez medalu. Druga rzecz apropos Gorzowa. Jeśli w zespole połowa drużyny jest kontuzjowana to wg mnie w pierwszej kolejności trzeba wywalić trenera przygotowania motorycznego, bo jak niemal wszystkie podstawowe zawodniczki nie są w stanie udźwignąć trudów sezonu, to z przygotowaniem fizycznym jest coś grubo nie tak. To również umiejętność, by na koniec sezonu mieć możliwie dużo graczy w optymalnej dyspozycji. Skoro w drużynie jest szpital, to fakty mówią same za siebie.

Pewnie, że gorzowianki doznały przez to ogromnego osłabienia i pewnie na papierze straciły najwięcej, ale jak już zostało wspomniane, swoje szanse trzeba wykorzystywać. Poza tym nie jest powiedziane, czy w pełnym składzie zagrałyby lepiej. Nikt medali za darmo (ani za nazwiska) nie rozdaje. Chwała gorzowiankom, że w takich okolicznościach zgarnęły brąz, chociaż oczywiście kibicowałem zespołowi z Sosnowca (tak jak lubliniankom w finale). Z kolei dziewczyny z Lublina zrobiły co powinny, pokazując charakter i poetycko wygrywając punktem na wyjeździe w decydującym spotkaniu. BRAWO! Ciekawe, jak to się w przyszłości poukłada, ale bardzo podoba mi się, że mistrza zgarnia zespół teoretycznie słabszy, a w praktyce najlepszy. I nie ma co tego kwestionować, bo fakty mówią same za siebie. Budujesz skład tak, by na koniec sezonu mieć sukces - Polski Cukier AZS UMCS Lublin go ma. Wszystkie "ale" są bez sensu.
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2023, 00:36 przez reaktywacja, łącznie zmieniany 1 raz.
13 koron:
1996, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2009, 2010, 2020, 2021...

- To jest mój zespół, moje koleżanki, moje miasto, moi kibice. Moje miejsce jest na boisku i zagrałabym nawet bez oka - Tamika Catchings.

Kosz-ykarz
Kadet
Posty: 1714
Rejestracja: 27 listopada 2014, 17:09

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: Kosz-ykarz » 17 kwietnia 2023, 00:33

Problemy Lublina były na początku rozgrywek, powymieniali co trzeba za wczasu. Natomiast Mavunga złapała kontuzje później, a Gorzów dopadł swoisty pech i to w jednym momencie.
W pełnych składach to Lublina nie byłoby w finale. Bo taka prawda po prostu. Obecne podium wypaczyły kontuzje i to też po prostu fakt.
Lublin w pełnym składzie już- notował spore wpadki , a jeśli wygrywał to też dzięki kontuzjom rywala, no i temu że jednak w Lublinie jakos bez kontuzji, bo absencja Winkowskiej to żadna strata.
Niestety taki jest sport.....względne gratulacje dla Lublina ale iście sportowo to nie było.
Gorzów w pełnym składzie czy Polko z Mavunga to byłoby zupełnie inaczej.
Tegoroczny mistrz Polski - bardzo mocno nieprzekonujący mnie.
Zobaczę co wymysla na Euroligę..na przyszły sezon

PS. Ale przyznam że gra młodych , Trzeciak, dojście Ziemborskiej i udana zamiana Clouden na Taylor , poskutkowała. .plus zawsze na przyzwoitym poziomie Stanacev i Mack..swoje zrobiła dosw Ziętara.
Odnośnie przepisu o Półkach na przyszły sezon- Lublin może być już całkiem w dobrej pozycji na starcie ( pozostanie Ziętary, Trzeciak, Ziemborskiej) pozostanie Taylor też dobry ruch.
Stanacev i Mack i kontynuacja tego co jest - też wskazana... kwestia czwartej dobrej zagranicznej , dojścia dobrej / ych Polek.
..I w sumie tragedii być nie musi

tommiiii
Młodzik
Posty: 850
Rejestracja: 17 grudnia 2008, 16:24

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: tommiiii » 17 kwietnia 2023, 06:16

Wszystkie dywagacje są bez sensu. Lublin zdobył złoto i tyle.Polkowiczanki bez Mavungi rozbiły w pucharze Gorzów.Lublin w pierwszym meczu finału pokazał że może z Polkowicki wygrać. Miał najtrudniejsza drogę do finału.Gdynia Gorzów i w finale Polkowice W Play off rozegrali 12 spotkań z czego z tego co liczę w 9 wynik ważył się do ostatnich sekund .To pokazuje że były najlepsze, najbardziej odporne psychicznie itp. Kontuzje Wiśniowskiej czy Kuczyńskiego to nie ten kaliber co Mavungi czy Senyuerk ale Stanacev czy Mack nie miały zmienniczek.Niea tu co dywagować.To tak jakby się narzekało że Polkowice są najbogatsze , maja najwięcej pieniędzy i rywalizacja z nimi jest bezsensowna. Co do przyszłego sezonu Stanacev i Mack odchodzą ( wywiad z Lebiedzinskim) Trzeciak Ziemborska tracą status zawodniczki U23 -wiec wodac że szykuje się ogromną przebudowa.Ciekawe czy porwą sie na Eurolige

Awatar użytkownika
daro
Młodzik
Posty: 804
Rejestracja: 13 lipca 2020, 17:52
Lokalizacja: Gdynia

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: daro » 17 kwietnia 2023, 08:59

Gdynia była problemem dla Lublina w tym sezonie? Bez żartów. Nie w tym sezonie. A poza tym w historii będzie, że Lublin wygrał z Polko w finale, a nie, że ktoś miał kontuzje itd. Taki jest sport, gra się tym, co się ma.
Gdynia
13x Mistrz Polski
2x Wicemistrz Euroligi
Klubowy Wicemistrz Świata 2002
47 meczów wygranych pod rząd w lidze 2019-2022

peps03
Żak
Posty: 348
Rejestracja: 12 marca 2020, 18:07

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: peps03 » 18 kwietnia 2023, 09:37

Rektorzy UMCS ( były i obecny) w kwestii transmisji z finałów:

Nie zabrakło ponadto... słów krytyki wobec jakości oprawy medialnej finału rozgrywek. – Poziom transmisji i przekazu z meczu w Polkowicach był żenujący – ocenił relację w platformie emocje.tv profesor Michałowski, dodając przy tym, że liczy na zmianę nadawcy w kolejnym sezonie. – Najbardziej niedoceniona medialnie dyscyplina sportowa powinna być pokazywana w telewizji, by kibice nie musieli liczyć na lepszą jakość przekazu internetowego – poparł swojego przedmówcę Radosław Dobrowolski.

Na zamknięcie wątku / sezonu coś takiego:
https://lublin24.pl/sport/polski-cukier ... 0v-plX4jLM
Mistrz! Mistrz!
A Z S !

jaro26
Nowy na forum
Posty: 33
Rejestracja: 16 kwietnia 2022, 11:23

Re: BLK- Sezon 2022/23

Postautor: jaro26 » 20 kwietnia 2023, 12:43

toga pisze:
jaro26 pisze:Panowie po prostu pogratulujcie Lublinowi i tyle. Mamy mistrza
Ależ oczywiście gratuluję!
Nie mogę jednak nie widzieć bardzo szczególnych okoliczności, które to spowodowały. To pójdzie w zapomnienie, mistrz zostanie mistrzem, ale "na gorąco" można i trzeba wskazywać, co to spowodowało...
Wybitnie niesprzyjające okoliczności związane z kontuzjami oznaczają wybitnie sprzyjające okoliczności do wykorzystania tego.
I dlatego Lublin ma mistrza. Czy bez tego też by miał? A to pytanie, na które każdy sam sobie odpowie...

Czy w każdym sporcie zawsze wygrywa najlepszy? W biegach sprinterskich popelniasz falstart i jesteś wykluczony. Kontuzje to część sportu zawodowego i z czegoś wynikają. Czy bylibyśmy mistrzem może nie, może tak. Kto o tym za 6 miesięcy będzie pamiętał.


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości