BLK- Sezon 2022/23

[Kosz-ykarz]

A Lublin potwierdza że Gorzów im jakos leży ogólnie

Aha to stąd nasze 2 wygrane w rundzie zasadniczej?

Ogólnie leży miało znaczyć że potrafią z wami grać i tyle. RZ nie ma znaczenia w play off....

Fajnie mloda Ziemborska w Lublinie. Jej przejście to była dobra decyzja.
Aż dziwne ze Polkowice wolało zostawić Puter...
Dla mnie Ziemborska większy talent. I nie mniejszy niż Banaszak

[NOWYnaFORUM]

3 kwarta meczu Polkowice - Sosnowiec. Polkowice 25 fauli, Sosnowiec 7. Sędziuje nie jaka Ewa Matuszewska... Przypadek? Nie sądzę!!! Ewidentnie ta pseudo sędzina ma coś do Polkowic nie pierwszy raz...

[peps03]

Brawo Gorzów (83:58, eval 114:46), trzeba oddać wielki szacunek za świetną grę w ataku i kompletne rozklepanie nas w obronie.
I to bez Tilbe Senyurek. Lepszego meczu Wiktorii Keller nie pamiętam, atak, obrona, asysty.

My dziś byliśmy może 1/4 zespołu z dnia wczorajszego. Co dalej?
Obstawiam, że powtórzy się sytuacja z playoff z 2016/17, kiedy urwaliśmy wielkiej wtedy Wiśle pierwszy mecz na wyjeździe i trzeci u siebie, ale całość niestety 2:3.

[daro]

Chyba Gorzow odpada. Smith kontuzja pod koniec, Bazan bez punktu, a jutro trzeba wygrać.

[peps03]

Chyba Gorzow odpada. Smith kontuzja pod koniec, Bazan bez punktu, a jutro trzeba wygrać.

Zwycięstwo Lublina cieszy - kozacka atmosfera na widowni - ale mecz nierównych szans, przyznać trzeba uczciwie.
Senyurek w ogóle nie zabrano z Gorzowa, Wadoux kuśtykała tylko z obandażowanym podudziem, Alanna Smith w IV kwarcie upadła i musieli ją znieść na ławkę, gdzie siedziała płacząc z bólu. Inne drużyny by już pękły, ale Gorzów szarpał, dopóki Horvath i Allen starczyło sił.

U nas były dobre i gorsze momenty w grze, raziła nieskuteczność Mack pod koszem, ale w obronie było wszystko ok.
Tylko 6 strat to chyba seasons best.

Witamy w finale Polkowice.

[bart_81]

Wypadałoby coś napisać, ale w tej chwili nie mam na to kompletnie ochoty. Jedyne co, to czuje teraz jedno wielkie wkur.....zaistniałymi okolicznościami. Powodzenia dla finalistów.

[A.R.C.H.I. ball]

Wypadałoby coś napisać, ale w tej chwili nie mam na to kompletnie ochoty. Jedyne co, to czuje teraz jedno wielkie wkur.....zaistniałymi okolicznościami. Powodzenia dla finalistów.

Totalne odpuszczenie wczorajszego meczu, wstyd. Ale to jest typowe zachowanie Maciejewskiego. Ciezko mi uwierzyc, ze nagle Horvat miala rowniez kontuzje. Niby pisza ze plecy i ze to bylo widoczne podczas koncowki srodowego meczu. Nic takiego nie widzialem. Za to bylo mocno widoczne skakanie na lawce Horvat i Wadoux po kazdej skutecznej akcji zespolu we wczorajszym spotkaniu...

Plusem jest to, ze w przyszlym sezonie bedzie on zmuszony grac wieksza iloscia Polek, wiec bedzie wiecej zawodniczek w rotacji ogolem. Zapewne beda rowniez mniej zaorane, a i kolejny "pech" mniej prawdopodbny do przytrafienia.

[peps03]

Wypadałoby coś napisać, ale w tej chwili nie mam na to kompletnie ochoty. Jedyne co, to czuje teraz jedno wielkie wkur.....zaistniałymi okolicznościami. Powodzenia dla finalistów.

Dzięki! Szczerze współczuję Gorzowowi i kibicom. Brawa dla dziewczyn, że walczyły.
Rzecz kuriozalna - drużyna która jak burza przeszła rundę zasadniczą, teraz może wylądować poza podium, o ile nie wrócą na czas podstawowe zawodniczki.
Za to AZS UMCS, który obok meczów świetnych ( Polkowice, Saragossa) zaliczył kilka koszmarnych wtop ( 50:79 z Poznaniem i 38:51 z Panathinaikosem, oba mecze u siebie), miał jednak fuksa, ze w playoff trafił najpierw na Jelene Skerovic a potem na zdziesiątkowany Gorzów i zamiast o m. 3-4 będzie walka o 1-2.

[toga]

Totalne odpuszczenie wczorajszego meczu, wstyd. Ale to jest typowe zachowanie Maciejewskiego. Ciezko mi uwierzyc, ze nagle Horvat miala rowniez kontuzje. Niby pisza ze plecy i ze to bylo widoczne podczas koncowki srodowego meczu. Nic takiego nie widzialem. Za to bylo mocno widoczne skakanie na lawce Horvat i Wadoux po kazdej skutecznej akcji zespolu we wczorajszym spotkaniu...

Plusem jest to, ze w przyszlym sezonie bedzie on zmuszony grac wieksza iloscia Polek, wiec bedzie wiecej zawodniczek w rotacji ogolem. Zapewne beda rowniez mniej zaorane, a i kolejny "pech" mniej prawdopodbny do przytrafienia.

Najbardziej kontuzjowany wczoraj to chyba Ty byłeś. I to nie stopy, kolana, czy nawet plecy. Dużo wyżej. Najwyżej...
Najgorzej, że jak się już taka "kontuzja" przytrafi, to i kolejny, i kolejny, i jeszcze kolejny raz nie jest mniej prawdopodobny. Jest niemal pewny.

[A.R.C.H.I. ball]

Totalne odpuszczenie wczorajszego meczu, wstyd. Ale to jest typowe zachowanie Maciejewskiego. Ciezko mi uwierzyc, ze nagle Horvat miala rowniez kontuzje. Niby pisza ze plecy i ze to bylo widoczne podczas koncowki srodowego meczu. Nic takiego nie widzialem. Za to bylo mocno widoczne skakanie na lawce Horvat i Wadoux po kazdej skutecznej akcji zespolu we wczorajszym spotkaniu...

Plusem jest to, ze w przyszlym sezonie bedzie on zmuszony grac wieksza iloscia Polek, wiec bedzie wiecej zawodniczek w rotacji ogolem. Zapewne beda rowniez mniej zaorane, a i kolejny "pech" mniej prawdopodbny do przytrafienia.

Najbardziej kontuzjowany wczoraj to chyba Ty byłeś. I to nie stopy, kolana, czy nawet plecy. Dużo wyżej. Najwyżej...
Najgorzej, że jak się już taka "kontuzja" przytrafi, to i kolejny, i kolejny, i jeszcze kolejny raz nie jest mniej prawdopodobny. Jest niemal pewny.

Widze ze boli i to bardzo, wiec jak sie nie ma argumentow to trzeba jechac po kims. Slabe, i to bardzo

Moderatorow prosze o monitorowanie tego Pana. Domyslam sie, ze bedzie odwet z jego strony za powyzsze

[toga]

Widze ze boli i to bardzo, wiec jak sie nie ma argumentow to trzeba jechac po kims. Slabe, i to bardzo

W pełni się zgadzam. Stąd właśnie wzięła się Twoja "jazda" bez żadnego argumentu po Chantel Horvat i trenerze Maciejewskim.

Ciezko mi uwierzyc, ze nagle Horvat miala rowniez kontuzje

Nie możesz uwierzyć w NAGŁĄ kontuzję? A w jaką uwierzyłbyś? Zaplanowaną i zamierzoną?

Za stroną AZS AJP Gorzów:

Podczas środowego meczu w Lublinie urazów doznały Alanna Smith i Chantel Horvat, które decyzją sztabu medycznego nie grały w czwartkowym spotkaniu.

http://azsajpgorzow.pl/pl/aktualnosci/zapowiedzi-relacje/item/2898-w-polfinale-przegralismy-ze-zdrowiem-i-zagramy-o-brazowy-medal

Moderatorow prosze o monitorowanie tego Pana. Domyslam sie, ze bedzie odwet z jego strony za powyzsze

Ależ to kompromitujące! Piszesz bowiem coś w stylu: "Moderatorzy - RATUJCIE! POMÓŻCIE! Nie mam argumentów, a boję się, że "ten Pan" mi odpowie..."

Plose Pani! A Jasiu to do mnie pise a ja nie wiem co mu napisiać!

[peps03]

AZS! AZS! AZS!
Gorzów dał radę.
Lublin dał radę.
B r a w o!

[bart_81]

AZS! AZS! AZS!
Gorzów dał radę.
Lublin dał radę.
B r a w o!

Daliśmy radę choć łatwo nie było.
Graty dla Was. Polkowice fatalna skuteczność

[bart_81]

Mamy brąz!
Z tego medalu też się cieszę, bo...to zawsze medal.
Szkoda że splot okoliczności sprawił że nie mogliśmy walczyć o więcej, ale...może za rok.
Ten zespół na medal zasługiwał za to wszystko co zrobił w trakcie sezonu.
Zbudowała się tu bardzo fajna drużyna, chyba najfajniejsza od czasów naszych finałowych batalii z Lotosem Gdynia. Żal że znając życie, pewnie nikogo z zagranicznych dziewczyn za rok nie zobaczymy w Gorzowie...obym się mylił.
Dzięki za ten pełen emocji sezon AZS Gorzów! :)

[przemoe]

Gratulacje, byłoby niesprawiedliwe zostać bez medalu przez szpital po takim sezonie.

Dopiero teraz zauważyłem, kto ten terminarz wymyślił? 4 pierwsze mecze finału środa czwartek wtorek środa. Co to jest? PZkosz ma zaklepany wyjazd na Bahamy w niedzielę? Co to za promocja jak mecze upycha się wokoło świąt po dniach roboczych?