Koszykarki PJG Basket Białystok, które w pierwszej lidze będą występować pod szyldem Włókniarza, zaczęły przygotowania do sezonu. - Powalczymy o awans do ekstraklasy - mówi pewny swego Bogusław Bobka, trener PJG
Walka o awans będzie dla białostoczanek prawdziwym wyzwaniem. W składzie, który w poprzednim sezonie wywalczył szóste miejsce w lidze, zajdą tylko kosmetyczne zmiany. Jedynym wzmocnieniem będzie 20-letnia Małgorzata Pawlun, która ostatnie dwa sezony spędziła w Filarze Sosnowiec. Mierząca 190 cm wzrostu zawodniczka ma załatać dziurę na pozycji środkowej.
- Postaram się najlepiej, jak tylko potrafię, wykorzystać atut mojego wzrostu - tłumaczy Pawlun. - A perspektywa walki o awans do ekstraklasy szybciej mnie zmobilizuje, niż zdeprymuje.
Do zespołu dołączą też cztery juniorki, które mają po 16-17 lat: Joanna Praczuk (184 cm), Agata Wojtkowska (183 cm), Dorota Pogorzelska (185 cm), Karolina Wolska (170 cm).
- Wszystkie są utalentowane, w przyszłości mogą być pożytecznymi koszykarkami - mówi trener Bobka. - Ubytkiem będzie brak Urszuli Józwowicz, która w Warszawie podjęła studia.
Porażka trenera
W treningach uczestniczy już Magdalena Gawrońska, która z powodu urazu kolana nie zagrała w ostatnich meczach poprzednich rozgrywek.
- Na razie wszystko jest w porządku, choć zobaczymy, co będzie po dwóch tygodniach - wyjaśnia koszykarka. - Czujemy się mocne, jest szansa na wywalczenie awansu. Chciałabym nadal być liderką zespołu.
Bobka jest bardzo zdeterminowany w osiągnięciu celu.
- Wprawdzie to zadanie dla całego zespołu, ale jeśli go nie zrealizujemy uznam to za osobistą porażkę - dodaje trener białostoczanek. - W nadchodzącym sezonie zagramy nowym systemem. Liga zostanie podzielona na dwie grupy po osiem drużyn - północną z naszym udziałem i południową. Cztery czołowe ekipy z każdej grupy walczyć będą o jedno miejsce premiowane awansem, reszta o utrzymanie w lidze. Już na starcie mamy trudnych rywali.
Przeciwnikami grupowymi PJG będą: Unia Swarzędz, AZS VIII LO Toruń, MUKS Poznań, spadkowicz z ekstraklasy - Bank Spółdzielczy Wołomin oraz dwaj beniaminkowie - Piątka Tczew i Basket 25 Bydgoszcz. Nie wiadomo, kto zastąpi Gedanię Gdańsk, która z powodu kłopotów finansowych prawdopodobnie wycofa się z rozgrywek.
Gdzie zagrają?
Pierwsze treningi na stadionie lekkoatletycznym koszykarki przeplatają zajęciami na sali gimnastycznej. Nie trenują jednak na hali Włókniarza, ale gościnnie w SP 44. Nie ma porozumienia z nowym zarządem Włókniarza.
- Wierzę, że osiągniemy kompromis - ocenia Paweł Poznański, prezes PJG. - Doszliśmy z prezesem Włókniarza Krzysztofem Nowakowskim do pewnych ustaleń, z których później się wycofał. Stawka aż 150 złotych za trening jest dla nas za wysoka.
- To nie jest ostateczna cena - ripostuje prezes Nowakowski. - Zresztą koszykarki mogłyby i za darmo trenować w naszej hali. Jesteśmy otwarci na współpracę, ale nie ma rozmów ze strony PJG. Nam także zależy na koszykarkach, czujemy się z nimi związani, część to nasze wychowanki.
Na uzyskanie kompromisu obie strony mają mało czasu. Koszykarki po zgrupowaniu w Supraślu (które zakończy się 19 sierpnia) powinny zacząć treningi na hali, w której będą rozgrywać spotkania ligowe. Jeśli nie będzie to Włókniarz, to zostanie jedna z białostockich hal szkolnych. W grę wchodzi m.in. nowoczesny obiekt przy SP 50.
Artur Wnuk (Gazeta Wyborcza)
Koszykarki PJG Basket rozpoczęły treningi
Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe
Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości