AZS Poznań - PZU Polfa Pabianice 61:63 i 83:80 - stan 2:2

Wszystko na temat Tauron Basket Ligi Kobiet

Moderatorzy: ann, rzymi, paulo2907, Kuba, przemoe

Ziutek_mrksfan
Amator
Posty: 108
Rejestracja: 18 marca 2006, 17:40
Lokalizacja: Pabianice
Kontaktowanie:

Postautor: Ziutek_mrksfan » 18 marca 2006, 19:17

ja p..., żeby z poznaniem walczyć w 5 meczach. ŻENADA
MRKS MRKS TO NASZE ŻYCIE TO NASZA DUMA JEST
www.sportpabianice.fora.pl

DZIEN DOBRY CZESC I CZOLEM
PYTACIE SKAD SIE WZIALEM?
JESTEM WESOLY ROMEK
MAM NA PRZEDMIESCIU DOMEK
A W NIM WODE SWIATLO GAZ
ZASPIEWAM JESZCZE RAZ
:lol: 8)

Awatar użytkownika
Belfer
Żak
Posty: 420
Rejestracja: 27 kwietnia 2005, 14:03
Lokalizacja: blisko coraz bliżej, przedmieścia

Postautor: Belfer » 18 marca 2006, 19:20

Kiedyś za czasów Włokniarza jak koszykarki spier....ły jakiś mecz, to stać je było na to aby podejść na wyjeździe czy na następnym meczu do kibiców i powiedzieć "PRZEPRASZAMY". Pamietam takie gesty ze strony Małgosi Storożyńskiej czy Małgosi Błoch. Nie wiem czy mogę oczekiwać podobnego gestu od tych które obecnie zarabiają kasę w Pabianicach, z tamtymi zawodniczkami nic ich przecież nie łączy a co dopiero z klubem, miastem czy kibicami. Może w środę zarząd klubu i działacze, wzorując się na działaczach i zawodnikach Groclinu wpadną na pomysł i w ramach przeprosin wpuszczą wszystkich chętnych na mecz bez konieczności kupowania biletów, ale myślę iż jest to marzenie ściętej głowy. Idąc dalej ciekawy jestem co będzie jeśli AZS wygra w środę w Pabianicach. Kto bedzie winny, sedziowie, kontuzje, zła dyspozycja danego dnia, plamy na księżycu, za mało napompowana piłka, może stres bo przed własną publicznością, nagonka w prasie itd.
Wiem łatwo jest krytykować, być cwaniaczkiem który teraz siedzi przed kompem i pisze takie rzeczy. Ale za czasów STAREGO WŁÓKNIARZA było inaczej, była walka i honor, a tego brakuje teraz. Przykro mi to pisać, to przecież mój klub, moje miasto, 28 lat mieszkałem jakieś 500 metrów od hali. Może czas odpuścić, zainwestować w młode ambitne miejscowe zawodniczki, grać o utrzymanie w lidze, a nie o iluzoryczne medale. Nie wiem, jeśli w środę będzie klęska, to nie chciałbym być na miejscu działaczy, trenerów, koszykarek, nie potrafiłbym spojrzeć kibicom w oczy.
Będę w środę na meczu, ale jeśli wygra AZS to może to być mój ostatni mecz w życiu. Wiem macie sponsorów, wiec cóż może znaczyć jeden stary kibic, który i tak mało pojawiał się ostatnio na meczach, ale to właśnie pokazuje jaka sytuacja zapanowała w ostatnich latach w pabianickiej koszykówce, rozwaliliście wszystko... co będzie dalej?
Rozum podpowiada że wygra AZS ale jestem romantykiem i wierzę że się uda... tylko z dnia na dzień ta wiara jest coraz słabsza.
Spokojnej nocy życzę...
"...moja wiara to wszystko co mam... WŁÓKNIARZ..."

O bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!
...NARODOWE SIŁY ZBROJNE...
Kosovo je Srbija
Wileńszczyzna = Polska

Gość

Postautor: Gość » 18 marca 2006, 19:28

dosyc czesto jest powtarzane ze brak panti jest przyczyna porazek polfy ale nie mozna zapomniec ze doszla nowa brazylijka ktora w poznaniu 2 razy rozegrala dobre zawody.moze herkt jest slaby a nawet powiem ze napewno jest slaby!no i azs wydaje mi sie ze jest silniejszy od czasu przyjscia habera!dziewczyny od tego czasu maja charrrrrrrrrrrrrrrrakter!brawo dla dziewczyn za walke!gdyby w sobote sedziowie nie gwizdali pod pabianice to juz dzisiaj byloby 3-1.

Gość

Postautor: Gość » 18 marca 2006, 19:29


Awatar użytkownika
Szymon
Oldboy
Posty: 6023
Rejestracja: 07 czerwca 2004, 09:11
Lokalizacja: PABIANICE, POLSKA
Kontaktowanie:

Postautor: Szymon » 18 marca 2006, 19:42

Belfer pisze:... Może czas odpuścić, zainwestować w młode ambitne miejscowe zawodniczki, grać o utrzymanie w lidze, a nie o iluzoryczne medale. Nie wiem, jeśli w środę będzie klęska, to nie chciałbym być na miejscu działaczy, trenerów, koszykarek, nie potrafiłbym spojrzeć kibicom w oczy.
Będę w środę na meczu, ale jeśli wygra AZS to może to być mój ostatni mecz w życiu....


Muszę przyznać, że od niedzieli się zastanawiam nad tym :? . Wydaje się że "wietrzenie składu" z przed tego sezonu nic nie przyniosło, więc może warto iść dalej i zostawić 2-3 zawodniczki a resztę "rozkapryszonych gwiazd" najzwyczajniej WYPIEPRZYĆ :!: :!: :!: W ich miejsce wpuścić do składu nasze młode juniorki i kadetki i grać sobie o 8-9 miejsce :?: :!:
Gdyby zdecydować się na taki krok, to ile kasy by się zaoszczędziło, pospłacało by się zaległości (redaktorzyna Walczyk nie musiałby się tym już martwić na łamach swojego brukowca :lol: ), poukładało by się wszystkie sprawy od podstaw, na trybunach na pewno zaczęłyby się znów pojawiać tłumy, a za kilka lat takie działanie powinno przynosić wymierne efekty :!: Ehhhhh......

Druga sprawa. Belfer, naprawdę myślisz, że po ewentualnej klęsce byłby problem ze spojrzeniem nam w twarz :?: Hmm... według mnie, większość obecnych koszykarek by się tym nie przejęła :!: Takie czasy.... najważniejsza jest... "KASA MISIU, KASA" :!: :!: :!:

I kolejna sprawa. Bedziesz na meczu w środę :shock: :? :?: Hmm... ja się nad tym poważnie zastanawiam, bo szczerze mówiąc nie mam zamiaru ogląądać kolejnych "popisów" zawodniczek zakontraktowanych w Pabianicach :!: :twisted:
A i zdrowie już nie to......... ehhh....


No i w kwestii formalnej....
.... GRATULACJE DLA AZSu :!: :!: :!:
BYŁ, BĘDZIE I JEST ZAWSZE WŁÓKNIARZ MRKS


Obrazek

Ziutek_mrksfan
Amator
Posty: 108
Rejestracja: 18 marca 2006, 17:40
Lokalizacja: Pabianice
Kontaktowanie:

Postautor: Ziutek_mrksfan » 18 marca 2006, 19:45

brawo AZS za walkę
MRKS MRKS TO NASZE ŻYCIE TO NASZA DUMA JEST

www.sportpabianice.fora.pl



DZIEN DOBRY CZESC I CZOLEM

PYTACIE SKAD SIE WZIALEM?

JESTEM WESOLY ROMEK

MAM NA PRZEDMIESCIU DOMEK

A W NIM WODE SWIATLO GAZ

ZASPIEWAM JESZCZE RAZ

:lol: 8)

gdynianin

Postautor: gdynianin » 18 marca 2006, 19:46

to sie ciesze ze sie pabianiczanki troche pomęczą

Ziutek_mrksfan
Amator
Posty: 108
Rejestracja: 18 marca 2006, 17:40
Lokalizacja: Pabianice
Kontaktowanie:

Postautor: Ziutek_mrksfan » 18 marca 2006, 19:48

Tak sobie marzę, żeby na sektorze A było 2 razy więcej ludzi, żeby tak jak kiedyś hala zapełniała się na każdy mecz...
MRKS MRKS TO NASZE ŻYCIE TO NASZA DUMA JEST

www.sportpabianice.fora.pl



DZIEN DOBRY CZESC I CZOLEM

PYTACIE SKAD SIE WZIALEM?

JESTEM WESOLY ROMEK

MAM NA PRZEDMIESCIU DOMEK

A W NIM WODE SWIATLO GAZ

ZASPIEWAM JESZCZE RAZ

:lol: 8)

Awatar użytkownika
Bart83
Młodzik
Posty: 608
Rejestracja: 27 września 2005, 17:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Bart83 » 18 marca 2006, 20:25

Zadecyduje piąty mecz
Beata Oryl ostatnia aktualizacja: 2006/03/18 19:11:11

To, co koszykarkom AZS-u Poznań nie udało się w piątek, udało się w sobotę. Po bardzo emocjonującym i zaciętym spotkaniu, podopieczne Grzegorza Szajka wygrały z Polfą Pabianice 83-80! Był to czwarty mecz tych drużyn w pierwszej fazie rundy play-off, w której gra się do trzech zwycięstw. Decydujące, piąte spotkanie odbędzie się w Pabianicach.

Kiedy w pierwszej kwarcie pabianiczanki prowadzily już 12 punktami (8-20) wydawało się, że koszykarki AZS-u nie mają już sił na nawiązanie równorzędnej walki z teoretycznie silniejszym rywalem. Jednak przez prawie 5 minut drugiej odsłony podopieczne Tomasza Herkta nie zdobyły żadnego punktu. Zespół akademiczek, po udanych akcjach Moniki Sibory i Natalii Mrozińskiej doprowadził do remisu po 27. Drugą kwartę AZS wygrał 19-14 i schodząc na przerwę tracił do rywalek tylko 3 punkty.

Trzecie 10 minut to okres bardzo wyrównanej gry ( 18-18 ). Udane zmiany dały Barbora Gatialova i Anna Pamuła. W 4 minucie tej partii spotkania poznanianki objęły prowadzenie ale przed decydującą kwartą nadal 3 punkty przewagi miały zawodniczki Polfy.

Ostatnie minuty gry to niesamowite emocje i wojna nerwów. Po celnych rzutach za 3 punkty Monik: Sibory i Ciecierkiej AZS prowadził 68-63. Po chwili kapitan akademiczek ponownie trafiła zza linii 6,25 i prowadzenie wzrosło do 6 punktów. Pabianiczanki walczyły jednak do końca. Dwukrotnie za 3 trafiła Carla da Costa. Na 50 sekund przed końcową syreną gospodynie prowadziły 77-72. Punkty z rzutów osobistych zdobywały kolejno: Krystofova, Wlaźlak i Ciecierska, za 3 ponownie trafiła Wlaźlak. Na 0,9 sekundy przed końcem meczu faulowana była Sibora. Trafiła dwa rzuty osobiste i ostatecznie AZS Poznań pokonał Polfę 83-80.

W zepole gości, z powodu skręcenia kostki nie zagrała Beata Krupska - Tyszkiewicz. W szeregach AZS-u zabrakło Weroniki Idczak, która powróciła do Gorzowa Wlkp., gdzie z zespołem Olimpii Maczków AZS-u Poznań zagra w niedzielę w finale Mistrzostw Polski Juniorek Starszych.

punkty dla AZS-u: Sibora 20, Mrozińska 14, Waligórska i Ciecierska po 13, Gatialova 11, Jarkowska i Pamuła po 10

punkty dla Polfy: Wlaźlak 18, Toma 14, Pałka, Jacintho i da Costa po 12, Lamparska 10, Krystofova 2.

W tej fazie play-off gra się do trzech zwycięstw. Decydujące, piate spotkanie odbędzie się w Pabianicach.

Źródło: www.epoznan.pl
Obrazek

Drax
Żak
Posty: 204
Rejestracja: 12 czerwca 2004, 09:55
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Drax » 18 marca 2006, 20:26

Fak, fak, fak...... :x

Mam złe przeczucia...Herkt juz pewnie w spodnie rąbie bo nie umie kompletnie grać pod presją.... Do dzisiaj pamiętam nasz play-off z ŁKS kiedy prowadziliśmy 2-0 i dostaliśmy w plecy 3 kolejne mecze... :? I to chyba tak 2 lata z rzędu...No mistrzem motywacji to on nie jest...

Ale może na mecz idźcie chłopaki co? Przecież nie dla tych zblazowanych gwiazdeczek, dla Włókniarza... :?

Awatar użytkownika
El Guaje
Kadet
Posty: 1591
Rejestracja: 18 marca 2006, 20:13
Lokalizacja: PABIANICE

Postautor: El Guaje » 18 marca 2006, 20:28

I tak pokonamy Poznań !!!
!AMUNT VALENCIA!

Żołnierz1

Postautor: Żołnierz1 » 18 marca 2006, 20:34

gdynianin pisze:to sie ciesze ze sie pabianiczanki troche pomęczą


Ty nie martw się o innych. Ty się martw o swoje. Euroliga wtopa, Juniorki starsze wtopa. Cdn. Dużo kasy, dużo nazwisk a sukcesu brak.

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Postautor: ann » 18 marca 2006, 20:42

Żołnierz1 pisze:
gdynianin pisze:to sie ciesze ze sie pabianiczanki troche pomęczą


Ty nie martw się o innych. Ty się martw o swoje. Euroliga wtopa, Juniorki starsze wtopa. Cdn. Dużo kasy, dużo nazwisk a sukcesu brak.


cóż, goście z Gdyni już chyba to mają we krwi,że bardzo dużo mają do powiedzenia o innych zawodniczkach, zespołach, oczywiście głównie je krytykując :?
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
Szymon
Oldboy
Posty: 6023
Rejestracja: 07 czerwca 2004, 09:11
Lokalizacja: PABIANICE, POLSKA
Kontaktowanie:

Postautor: Szymon » 18 marca 2006, 20:45

ann pisze:
cóż, goście z Gdyni już chyba to mają we krwi,że bardzo dużo mają do powiedzenia o innych zawodniczkach, zespołach, oczywiście głównie je krytykując :?


Należałoby do tego również dodać brak odwagi by się podpisać swoim nickiem czy imieniem :!: :!: :!:
BYŁ, BĘDZIE I JEST ZAWSZE WŁÓKNIARZ MRKS





Obrazek

Waldi
Kadet
Posty: 1488
Rejestracja: 07 czerwca 2004, 14:42

Postautor: Waldi » 18 marca 2006, 20:56

Szymon pisze:
ann pisze:
cóż, goście z Gdyni już chyba to mają we krwi,że bardzo dużo mają do powiedzenia o innych zawodniczkach, zespołach, oczywiście głównie je krytykując :?


Należałoby do tego również dodać brak odwagi by się podpisać swoim nickiem czy imieniem :!: :!: :!:


Kundelki zawsze obszczekują "zza płota" :wink: :lol:


Wróć do „Aktualności Ekstraklasa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości