osesek pisze:jelo pisze:O tym, że kibice nie zobaczą już Tiffany Johnson, Kary Brown-Braxton czy Eweliny Gunewej pisaliśmy już wcześniej.
Ile razy czytam teks o pozbyciu się Gunevej śmieję się w głos...
pamiętam jak Omanić po jej pierwszym meczu powiedział, że to jest zawodniczka jakiej im brakowało super
a możesz przytoczyć ten tekst, bo o ile ja pamiętam to ją ściągnęli bo Kenig wróciła do Łodzi, a jak wiemy Kaśka nie grała za dużo...
Ewelina jak już grała to zastępowała Andzie...
mnie ogarnia pusty śmiech jak widze takie wpisy...
Zgodnie z prośbą przytaczam:
w Przeglądzie Sportowym z 23 stycznia 2006 roku w materiale o 13. kolejce PLKK w podrozdziale "Nie bójcie się!" poświęconemu meczowi Wisły z Cukierkami (91:49) było napisane:
"(...) W tym jednostronnym spotkaniu po stronie Wisły zadebiutowała Ewelina Gunewa. 25-letnia reprezentantka Byułgarii zagrała przez trzynaście minut, zdobywajac 10 punktów, przy stuprocentowej skuteczności. - Takiej zawodniczki było nam rzeba - mówił trener Wisły Elmedin Omanić. (...)"