Kibice koszykówki kobiet w Polsce

forum dyskusji o sprawach pozaboiskowych

Moderatorzy: rzymi, Lisu, Marco

MuFa
Żak
Posty: 431
Rejestracja: 16 listopada 2004, 23:05
Lokalizacja: BRZEG
Kontaktowanie:

Postautor: MuFa » 27 grudnia 2006, 18:35

ginda pisze:
MARAS pisze:Tu jakąś starszą fote kibiców Polkowic znalazłem, jednak mieliście jakąś grupe kiedyś:


Obrazek

tak zwany FC "Cygana" :)


gosc w kaszkiecie rozdawal kiedys w Brzegu na mecz z wami szaliki klubowe takie atlasowe, hmm bardziej do garniaka pasowaly niz na mecze ale pamietam ze to byl chyba pierwszy wypust szalikow w polkowicach.

Awatar użytkownika
Marco
Junior
Posty: 2575
Rejestracja: 22 października 2004, 17:01
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontaktowanie:

Postautor: Marco » 28 grudnia 2006, 00:18

FANATYK89 pisze:Mogłbys przyblizyć to wydarzenie :wink: ?


ja nie pamietam tych wydarzen :))

Dwa posty jednego z naszych kibiców.

BB'98 pisze:Przyjezdnych pilnowała pabianicka Straż Miejska - instytucja w Krakowie z tego co pamiętam jeszcze nie znana, zupełnie nie zważał na nich C. od nas który upatrzył sobie jakiegoś typa od nich w szalu i koniecznie chciał go mieć na właśność, z tego wzięła się cała zadyma.


p.s. a do skanu wklejonego przez New_Pł można jeszcze dokleić skan słynnego zbliżenia na butelkę po spirytusie marki Royal, rozbitej na parkiecie - bardzo popularnego specyfiku jak na ówczesne czasy
Obrazek
Obrazek
WislaLive.pl

Awatar użytkownika
Mikey
Senior
Posty: 3547
Rejestracja: 07 czerwca 2004, 10:41
Lokalizacja: Z Lans Ekipy
Kontaktowanie:

Postautor: Mikey » 02 stycznia 2007, 21:53

Dalsza część dyskusji z tematu o kibicacj JG:
Mikey napisał:
A na iluż to wyjazdach byli jeleniogórscy kibice?

MatiuJG napisał:
Byslimy w Polkowicach . Torunu i teraz jedziemy do LEszna a wy na ilu


Cóż cała dyskusja nie miałaby miejsca gdyby nie Jocelyn Penn i jej wypowiedź:
"A co sądzisz o jeleniogórskich kibicach?

JP: Są świetni. Przychodzą na każde nasze spotkania, czy to u siebie czy na wyjazdach i dopingują z całych sił."

Otóz rozumiem ze pani Penn chce sie przypodobać kibicom JG, ale niech nie przesadza :lol:
Panie MatiuJG odpowiadam Panu: Polkowice 4 os., Pabianice 70, Leszno 22 i nieoficjalnie Poznań, Kraków, Gorzów...
W zeszłym sezonie byliśmy takze w Jeleniej Górze na obydwu meczach o utrzymanie, kiedy to grupa młodocianych debili z tzw: "klubu kibica"( :lol: ) lżyła nasze koszykarki.
P.S. "teraz jedziemy do LEszna " Pozwolisz ze to co będzie w przyszłości pomine milczeniem.
Obrazek
Obrazek

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re:

Postautor: hermes46 » 18 lutego 2012, 23:35

simon pisze:Nie miejcie do mnia jakiegoś "ale" bo nie mam skanera i zrobiłem zdjęcie-zdjęciu - cośtam widać. A to kawałek tego samego młyna (osoby też pewnie i te same - może ktoś się "odliczy"?) z sezonu 94/95 chyba - wtedy gdy ŁKS zdobył Mistrza a we Wrocku wygrał po dogrywce.

Obrazek



hm to byla akurat jedna z pierwszych ekip ktora widziałem na meczu w Toruniu. Po kobiecym meczu zostali na Derbach Pomorza AZS Torun- Astoria Bydgoszcz
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

MARAS
Oldboy
Posty: 5592
Rejestracja: 09 czerwca 2004, 10:47
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: MARAS » 19 lutego 2012, 00:36

Jak już raczyłeś odświeżyć temat, to opowiedz coś Hermes o akcji na waszym meczu z Olimpią Poznań.
Chwiałka A Chwiałka Z Chwiałka AZS!

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: hermes46 » 19 lutego 2012, 01:03

W sumie Olimpie widzialem raz ze sp. Małgosia Dydek (bez kibiców gosci). O jakies akcji to bardziej trzeba pytac Matrixa. O jeszcze pamietam ze Toruń kiedys nawiedzili kibice Row-u (zostawili na Spozywczaku napis). A w sumie Maras pytanko ktore kiedys mi chodzilo po głowie. Na Arenie widzialem Wasza taka fajna sektorówke z nazwiskami zawodniczek AZS co sie z nia stało?
Śleze pamieatam ze dopingowali nawet jak przewaga uroosła do 20 paru punktów!
Ja w tamtym czasie na mecze chodzilem a potem na miasto i duze ilosci %%%

PS temat odswiezylem ...przypadkiem szukałem czegos innego 8) :lol:
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

Radomenes
Żak
Posty: 390
Rejestracja: 09 lutego 2010, 18:53

Re: Re:

Postautor: Radomenes » 19 lutego 2012, 15:32

hermes46 pisze:
simon pisze:Nie miejcie do mnia jakiegoś "ale" bo nie mam skanera i zrobiłem zdjęcie-zdjęciu - cośtam widać. A to kawałek tego samego młyna (osoby też pewnie i te same - może ktoś się "odliczy"?) z sezonu 94/95 chyba - wtedy gdy ŁKS zdobył Mistrza a we Wrocku wygrał po dogrywce.

Obrazek



hm to byla akurat jedna z pierwszych ekip ktora widziałem na meczu w Toruniu. Po kobiecym meczu zostali na Derbach Pomorza AZS Torun- Astoria Bydgoszcz


tego gościa w granatowym sweterku pamiętam. 8) Kibicował swojemu ukochanemu klubowi chyba najdłużej, ale w pewnym momencie na Spożywczaku zwyczajnie przegiął. Wyskoczył do dziadka w wieku lat 70-80. Nieczysto go "dotknąłem". 8) Potem poszedł na bezskuteczną skargę do ochrony. Zaraz zerknę, kiedy to było......o już mam 10.03.2001 roku. Mogę go teraz po latach w jakiś sposób przeprosić?
Bum

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: hermes46 » 19 lutego 2012, 16:06

chyba tak ...na kolana :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

MARAS
Oldboy
Posty: 5592
Rejestracja: 09 czerwca 2004, 10:47
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: MARAS » 19 lutego 2012, 16:55

hermes46 pisze:W sumie Olimpie widzialem raz ze sp. Małgosia Dydek (bez kibiców gosci). O jakies akcji to bardziej trzeba pytac Matrixa. O jeszcze pamietam ze Toruń kiedys nawiedzili kibice Row-u (zostawili na Spozywczaku napis). A w sumie Maras pytanko ktore kiedys mi chodzilo po głowie. Na Arenie widzialem Wasza taka fajna sektorówke z nazwiskami zawodniczek AZS co sie z nia stało?
Śleze pamieatam ze dopingowali nawet jak przewaga uroosła do 20 paru punktów!
Ja w tamtym czasie na mecze chodzilem a potem na miasto i duze ilosci %%%

PS temat odswiezylem ...przypadkiem szukałem czegos innego 8) :lol:


Chodzi mi o akcję, niewiem też bodajże z przełomu wieków, jak Olimpia przez boisko "przebiegła" poprzez parkiet na drugą stronę trybun.

Co do flagi-sektorówki: to po była ona za czasów Areny tylko ze względu na rozmiary, ale to był bardziej baner zrobiony przez klub, więc trudno to nazwać flagą lub sektorówką. Nie było to w każdym razie dzieło kibiców.
Chwiałka A Chwiałka Z Chwiałka AZS!

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: hermes46 » 19 lutego 2012, 21:35

Raczej ja pamietam Olimipie z ... boisk piłkarskich :shock:
Próbuje jakos yustalic te wydarzenie. Duzo moze powiedziec tez Sebus. Matrix pw dostał
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

shineonball
Żak
Posty: 272
Rejestracja: 20 maja 2011, 14:53

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: shineonball » 22 kwietnia 2013, 21:08

http://www.sport.pl/koszykowka/1,65038, ... ___w_.html

Kibole Wisły Can-Pack wyzywali koszykarki CCC od "k...w" i "ladacznic". "To żadne wydarzenie"

Do prezesa CCC Polkowice krzyczeli "gej" i "cw...l". Krakowscy działacze mówią wprost, że nic się nie stało. - To żadne wydarzenie, zadajecie niepoważne pytania - piekli się Piotr Dunin-Suligostowski, menedżer krakowskiego klubu.
W koszykarskich halach wulgarne okrzyki to raczej rzadkość, ale koszykarscy kibole Wisły najwyraźniej postanowili przenieść zwyczaje z piłkarskich stadionów. "Jazda z k..." - krzyczeli tuż przed rozpoczęciem trzeciego meczu finałów mistrzostw Polski i w trakcie pierwszej kwarty. A potem jeszcze: "J...ć CCC" i "dolnośląskie ladacznice".

"Prosimy o kulturalny doping" - mówił spiker, ale jego nawoływania pozostawały bez echa. Kibole obrażali też Krzysztofa Korsaka, prezesa polkowickiego klubu.

Awatar użytkownika
sebzinho
Młodzik
Posty: 898
Rejestracja: 10 marca 2007, 19:34
Lokalizacja: Polkowice

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: sebzinho » 22 kwietnia 2013, 23:13

będziecie się teraz wszyscy użalać nad tym ? Dajcie sobie już na wstrzymanie, żeby nie było mi też się nie podobało wyzywanie Kobiet od Kur** itd., ale nie ma co się nad tematem rozwodzić, sądzicie, że dostaniecie przeprosiny tu na forum? co było to było, a wnioski i ocene ogólną zachowania zostawcie dla siebie.
Orła nazwę zhańbiliście, jakieś gówno wybraliśCCCie!
Nigdy nie zginie, Nasz Orzeł nigdy nie zginie!

danpe_
Żak
Posty: 388
Rejestracja: 21 października 2012, 13:46

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: danpe_ » 22 kwietnia 2013, 23:28

A coś od siebie, prócz powielania informacji prasowych?

Ja winię oczywiście kibiców za niewłaściwe zachowanie, ale tak to jest, jak się wojna na górze zaczyna.
Po co były te pisma do Can-Pack, po co jakieś próby rozegrania pucharu na Wiśle bez kibiców...Wisły? Już o sprawie pobicia i dziwnych rozstrzygnięciach w tej sprawie (winny 10 000 - niewinny - winny 10 000 - niewinny - winny 1000zł....) nie wspomnę.

Takie zagrywki niestety wpływają na kibiców, szczególnie w Krakowie, gdzie ludzie są przywiązani dość mocno do symbolu Białej Gwiazdy i każda próba oplucie naszego godła kończy się w zaprezentowany sposób. Zresztą w Polkowicach też napinaczy zza płotu i policji nie brakowało.
Tutaj niestety żadnej ze stron nie zależało, na załagodzeniu sporu, a wręcz przeciwnie, od dwóch lat trwa przeciągnie liny na linii kierownictwa obu Klubów i końca konfliktu nie widać. W zeszłym roku jakieś pisma o kinolach ze strony CCC, w tym roku u nas nawet konfetti zabrakło dla nowych MP, w przyszłym roku jak tam zdobędziemy MP to pewnie nawet pucharu nie dostaniemy... albo jakiś plastikowy :D
Na cholerę to komu.



Z mojej strony jako kibica sezon wiadomo, deczko nieudany, bo bez MP. Jednak był on obfitujący w atrakcje, zazwyczaj wynikające z grzechu obżarstwa i dobrego towarzystwa dwójki Forumowiczów na wyjazdach.

W Gorzowie obżarłem się bułkami z pieczarkami i o mało nie dostałem w dziób od gościa ze stolika obok za obrzydzanie jedzenia, a po drodze zaliczyłem pamiątkową fotkę pod Wielkim Jezusem :D .
W Łańcucie żałowałem, że nie gramy na Podpromiu, w Gdyni mi cholesterol skoczył po wizycie w "Pączusiu", w Toruniu stwierdziłem, że te ich pierniki, to żadne mecyje. Takie same mam w Krakowie w " PSS Społem", ale połowę tańsze. Zapamiętam też lizaki otrzymane po meczu od jakiegoś fana - autochtona. O smaku coca-coli, uwielbiam je, mała rzecz, a cieszy :D
Pan Artur Golański nam coś wtedy w Toruniu obiecał, chyba słowa nie dotrzyma.

W Bydgoszczy poznałem nowe smaki w restauracji indyjskiej (dwa razy), dostaliśmy brawa za fakt przybycia, był to dla mnie kulturowy szok :D Bartek załatwił na półfinał wspaniały apartament w centrum, śpiewał po drodze z Rynku na nocleg piosenkę o kręcącym się kółku na widok tamtejszej karuzeli. To był hit.
W Gyorze wspaniała była mgła, Węgierki i kurtosze, a gra zespołu odwrotnie.
W Polkowicach - w końcu - zjadłem przepyszną pizzę w jak zawsze doborowym towarzystwie, załatwiając sobie przy okazji cenny dla mnie autograf.
Większość to drobne, czasami śmieszne, czy dziwne wspomnienia, ale jednak zostają w głowie na zawsze.
Ciekawe co zapamiętam z następnego sezonu, już nie mogę się doczekać.

Liquidor
Młodzik
Posty: 958
Rejestracja: 04 maja 2005, 01:59
Lokalizacja: Wisła Kraków
Kontaktowanie:

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: Liquidor » 23 kwietnia 2013, 11:14

danpe_ pisze:W Gorzowie obżarłem się bułkami z pieczarkami i o mało nie dostałem w dziób od gościa ze stolika obok za obrzydzanie jedzenia, a po drodze zaliczyłem pamiątkową fotkę pod Wielkim Jezusem :D .
W Łańcucie żałowałem, że nie gramy na Podpromiu, w Gdyni mi cholesterol skoczył po wizycie w "Pączusiu", w Toruniu stwierdziłem, że te ich pierniki, to żadne mecyje. Takie same mam w Krakowie w " PSS Społem", ale połowę tańsze. Zapamiętam też lizaki otrzymane po meczu od jakiegoś fana - autochtona. O smaku coca-coli, uwielbiam je, mała rzecz, a cieszy :D
Pan Artur Golański nam coś wtedy w Toruniu obiecał, chyba słowa nie dotrzyma.

W Bydgoszczy poznałem nowe smaki w restauracji indyjskiej (dwa razy), dostaliśmy brawa za fakt przybycia, był to dla mnie kulturowy szok :D Bartek załatwił na półfinał wspaniały apartament w centrum, śpiewał po drodze z Rynku na nocleg piosenkę o kręcącym się kółku na widok tamtejszej karuzeli. To był hit.
W Gyorze wspaniała była mgła, Węgierki i kurtosze, a gra zespołu odwrotnie.
W Polkowicach - w końcu - zjadłem przepyszną pizzę w jak zawsze doborowym towarzystwie, załatwiając sobie przy okazji cenny dla mnie autograf.
Większość to drobne, czasami śmieszne, czy dziwne wspomnienia, ale jednak zostają w głowie na zawsze.
Ciekawe co zapamiętam z następnego sezonu, już nie mogę się doczekać.


Dzieki byku za ten radosny wpis!

Juz myslalem, ze na tym forum sieje sie tylko nienawisc i ferment, ale jednak Twoje wypociny pokazaly ze jest nadzieja na lepsze jutro!

Mysle, ze ludzie wiedziac ze wpieprzales lizaki od jakiegos obcego chlopa i cieszyles sie jak malpa w zoo bo miejscowi Ci klaskali, beda innymi ludzmi - lepszymi!

Proponuje jeszcze w kilku tematach napsiac ze byles w Lancucie Gdynii Bydgoszczy (2 razy !!!!!11111 xoxo) Toruniu Gyorze i Polkowicach, wtedy na pewno ludzie oddadza Ci zasluzony hold, w koncu jestes wyjazdwowiczem przez wielkie W!

A tak serio to ogranij sie troche albo bierz leki zanim zaczniesz cos pisac.
TO MY KINOLE PAPIESKIEGO MIASTA

danpe_
Żak
Posty: 388
Rejestracja: 21 października 2012, 13:46

Re: Kibice koszykówki kobiet w Polsce

Postautor: danpe_ » 23 kwietnia 2013, 14:11

Liquidor pisze:Dzieki byku za ten radosny wpis!


Proszę bardzo, jestem radosnym człowiekiem z dużym poczuciem humoru.
Tobie też życzę, bo widzę, że strasznie spięte poślady masz.


Juz myslalem, ze na tym forum sieje sie tylko nienawisc i ferment, ale jednak Twoje wypociny pokazaly ze jest nadzieja na lepsze jutro!


Akurat sianie nienawiści to Twoja brocha, razem z niektórymi kolegami.
Rozumiem, że czujesz dume, jakim zajebistym kibolem jesteś i jaki masz szacun u braci kibicowskiej, jak dzisiaj czytasz gazety i portale chętnie korzystające z okazji jaką im daliście, aby doj..ć Wiśle.
Gratuluje.
Mysle,

Z grzeczności nie będę się kłócił.


Również proponuję się ogarnąć i zastanowić komu kibicujecie.
Bo zaczyna być jak na Cracovii.


Wróć do „Kibice”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości