Wiślackie trybuny

forum dyskusji o sprawach pozaboiskowych

Moderatorzy: rzymi, Lisu, Marco

kwassek
Młodzik
Posty: 687
Rejestracja: 01 maja 2006, 10:34
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontaktowanie:

Wiślackie trybuny

Postautor: kwassek » 01 listopada 2009, 11:49

Na ten mecz mobilizowaliśmy się od długiego czasu, nie tylko ze względu na rywala ale przede wszystkim na kulminację akcji charytatywnej pomocy KASI SZEWCZYK.

W sumie w młynie zasiadło koło 300 osób. Doping bardzo dobry praktycznie przez cały mecz!

Na rozgrzewkę koszykarki obu drużyn wybiegły w specjalnie przygotowanych koszulkach GRAMY DLA KASI
http://galeria.wislakrakow.com/20091031/ot/18.jpg

Na hymnie prezentujemy baloniadę na całej prostej złożoną z ponad 1000 balonów, w towarzystwie transparentu - GRAMY DLA KASI.
http://www.roger-foto.cba.pl/album/Sport/Koszyk%C3%B3wka/Wis%C5%82a%20-%20Lotos/slides/6.jpg

Na drugą połowę wywieszamy transparent skierowany do prezydenta miasta odnośnie budowy hali w Krakowie
http://galeria.wislakrakow.com/20091031/ot/24.jpg

W połowie 3 kwarty wyrzucamy w górę ponad 6 kg konfetti co dało mega zajebisty efekt.
http://galeria.wislakrakow.com/20091031/ot/21n.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=QJfiELXDqIM

W ostatnich minutach spotkania oczywiście nie mogło zabraknąć piro - odpalamy w sumie na całej prostej 30 stroboli. :)
Jeśli ukaże się jakiś filmik to wrzucę :)

Mecz kibicowsko na 5-ke z plusem:)


P.S.
http://www.youtube.com/watch?v=wcW38uXn-G4

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Wisła Kraków - Lotos Gdynia

Postautor: hermes46 » 02 listopada 2009, 09:45

jestem po SPORYM WRAZENIEM. Szkoda ze jedno zdjecie sie otwiera ale i tak super oprawa!
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

rzymi
Oldboy
Posty: 5103
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wisła Kraków - Lotos Gdynia

Postautor: rzymi » 02 listopada 2009, 09:54

Zdjęcia i tak nie oddadzą tego, jak to wygląda na żywo. Cieszę się, że udało mi się dotrzeć na mecz. Szacunek chłopaki, świetna robota. Swoją drogą dziwnie się czułem, bo zazwyczaj stawiamy się większą grupą na mecze w Krakowie i rywalizujemy w dopingu a w sobotę siedziałem i patrzyłem na Was - czułem się taki bezradny :P. Mam nadzieję, że następnym razem uda nam się wybrać do Krakowa w normalnej ilości. Pozdrawiam
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
golew
Kadet
Posty: 1124
Rejestracja: 16 lutego 2008, 17:23
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wisła Kraków - Lotos Gdynia

Postautor: golew » 02 listopada 2009, 13:38

No niestety termin był wyjątkowo niekorzystny :( Sama miałam wielką ochotę połączyć wyjazd z innym, no ale niestety, nie przy takim święcie. Oby jeszcze była jakaś okazja w sezonie ;)

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Wisła Kraków - Lotos Gdynia

Postautor: hermes46 » 02 listopada 2009, 14:27

namiastke tego swieta mozna zobaczyc teraz TVp Sport. Mecz powoli sie kończy
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

Awatar użytkownika
Marco
Junior
Posty: 2575
Rejestracja: 22 października 2004, 17:01
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: Marco » 02 listopada 2009, 22:08

Uczynilem zbiorczy o nas :)

Na tym meczu można było poczuć atmosferę lat ubiegłych ale (niestety) to jeszcze nie to do czego dążymy.
Obrazek
Obrazek
WislaLive.pl

Awatar użytkownika
Marco
Junior
Posty: 2575
Rejestracja: 22 października 2004, 17:01
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: Marco » 08 listopada 2009, 19:56

Wyjazd do Łodzi - 2009-11-07 Decyzja o wyjeździe do Łodzi zapadła szybko i bez żadnych wątpliwości czy do miasta włókniarzy jechać czy też nie. Godzinę zbiórki wyznaczamy sobie na godzinę 14:00. Punktualny jest tylko K. , pozostała dwójka czyli M i L docierają z opóźnieniem a to dlatego, że jak stwierdził L. musiał dokończyć śniadanie :). Po zmianie środka transportu ruszamy w drogę. Po ok 40 km szybki postój na trasie w celu uzupełnienia paliwa w baku i zakupu napojów można ruszać dalej. Pogoda straszna ale mimo wszystko było wesoło. Czas mijał szybko , droga również. Droga na Łódź jak każdy wie lub nie pozwala na dość szybką jazdę aczkolwiek nie niebezpieczną jazdę, zwłaszcza w takich warunkach jakie mieliśmy owego dnia. Co krok ograniczenia do 70km/h czy też 50 km/h. To ostatnie stało się przyczyną nieplanowanego postoju dzięki "drogówce". K. wyjaśnił sobie wszelkie uwagi z funkcjonariuszami i moglismy kontynuuwać naszą podróż. Po jakimś czasie spoglądając na zegarek było pewne,że na początek spotkania nie ma szans zdążyć. Gdy docieraliśmy już do Łodzi, może to było 30-40km przed, istniała jeszcze szansa, że w hali ŁKSu znajdziemy sie równo z początkiem meczu. Nic z tego! Plany pokrzyżowała ponownie "drogówka" tym razem jednak zablokowana została droga i trzeba było sie skierować na objazd, który oczywiście spowodował korki i poruszanie sie w żółwim tempie. Powoli bo powoli ale posuwaliśmy się naprzód. Wydawało nam się również, że kierowca pewnego pojazdu jest uprzejmy i chce nam ustąpić pierwszeństwa umożliwiając wjazd na główną drogę. Niestety nie! Otóż kolega K, zaczął manewr ów człek niespodziewanie ruszył jakby chciał uderzyć w nasz bok. Po zrównaniu sie otworzył on szybę i z wielkim oburzeniem zaczął werbalnie wyrażać swoje niezadowolenie z naszego ruchu. Na pytanie kolegi K. "czy i gdzie się spieszy" odparł "do domu" i dalej zgłaszał pretensje. Co spowodowało szybką ripsotę M. który w delikatnych słowach aczkolwiek stanowczo uświadomił pana w komicznym nakryciu głowy co z nim zrobi za chwilę. Ów człek zripostował tą wypowiedź w stylu podobnym do " to wychodż z auto to zobaczysz". Niestety M nie skorzystał bo zanim zdążył wykonać ruch w kierunku klamki drzwi ów osobnik oddalił się. Tak więc, niezrozumiana jest postawa owego wieśniaka, który coś proponuje a potem nie dotrzymuje słowa :) Dlatego pojechalismy dalej... Dalej była już Łódź i kierunek Atlas Arena bo tam miał rozegrać się mecz ŁKS-Wisła. Docierami pod halę, już wjeżdżamy na parking a człowiek ze służby parkingowej pyta nas czy my " na imprezę techno?" :) Odpowiedzieć stanowcza NIE!. My na mecz koszykarek. W takim wypadku zostaliśmy skierowani dalej by objechać halę od Al. Unii, że tam jest wjazd. Jak to w takich wypadkach bywa trafiliśmy pod AquaPark. Szybka refleksja, ze to jednak nie tu jedziemy dalej. Musieliśmy przeoczyć w słowo starą halę, gdyż trafiliśmy ponownie pod brami Atlas Areny, gdzie wpuszczano "technomaniaków" Tym razem uprzejma Pani pozwoliła na wjazd tą bramą i nie musileiśmy ponownie szukać właściwego wjazdu. Na halę wchodzimiybez problemów, udając się za ławkę Wisły gdzie już zasiadają wcześniej przybyli Wiślacy. Mecz obserwujemy spokojnie i bez emocji. Jedyna nasza reakcja podczas meczu to dwukrotne brawa: celny rzut Mai i po zakończeniu spotkania. Od razu po skończonym mecuz udajemy się do naszego pojazdu i obieramy kurs na Kraków. Postój za Łodzią zakupy i paliwo i jazda dalej. W drodze powrotnej nic ciekawego się nie wydarzyło. Odnotować wypada tylko sprawdzenie możliwości pęcherza kolegi L. który robił wszystko co w jego mocy by doczekać odpowiedniego miejsca na postój :). Do Krakowa docieramy szybko i bez przygód.
Obrazek
Obrazek
WislaLive.pl

Awatar użytkownika
Marco
Junior
Posty: 2575
Rejestracja: 22 października 2004, 17:01
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: Marco » 21 listopada 2009, 22:56

To coś o meczu ze Schio.

Dawno nie było takiego meczu pod względem kibicowskim. Doping jakiego jużz dawno nie słyszałem. Na duży plus postawa pozostałych kibiców, którzy na stojąco dopingowali niemal od początku drugiej połowy. Cieszą słowa trenera Hernandeza. Oczywiście można to uznać za zwyklą kurtuazję z jego strony ale myślę, że jednak powiedział co myśli a nie przez grzeczności wkońcu sam miał okazję sie przekonać gdy przyjeżdzał tutaj jako gość.

Teraz czekamy na srodowy mecz w Eurolidze i ligowy z AZSem :)
Obrazek
Obrazek
WislaLive.pl

kwassek
Młodzik
Posty: 687
Rejestracja: 01 maja 2006, 10:34
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: kwassek » 26 listopada 2009, 08:56

Przed meczem z Gospiciem prezentujemy flagowisko - 100 flag na kijach .. co dało zajebisty efekt

Obrazek

Po meczu na klimacik 3 racunie :P

Obrazek

Jeśli będą jakieś lepsze foty to umieszcze :).

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: hermes46 » 26 listopada 2009, 15:23

Pełen szacunek!!!!!!!
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

kwassek
Młodzik
Posty: 687
Rejestracja: 01 maja 2006, 10:34
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: kwassek » 26 listopada 2009, 21:07

Obrazek

Obrazek

Obrazek

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: hermes46 » 27 listopada 2009, 08:09

jest sie od kogo uczyć!!!
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

HyperAZS
Nowy na forum
Posty: 9
Rejestracja: 28 listopada 2009, 20:16

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: HyperAZS » 28 listopada 2009, 20:20

Tylko chłopakom z Krakowa trochę nie wyszedł uszczypliwy transparent ,, To co było w tamtym roku, nie powtórzy się w tym roku" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Marco
Junior
Posty: 2575
Rejestracja: 22 października 2004, 17:01
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: Marco » 28 listopada 2009, 20:53

HyperAZS pisze:Tylko chłopakom z Krakowa trochę nie wyszedł uszczypliwy transparent ,, To co było w tamtym roku, nie powtórzy się w tym roku" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Nie dostrzegłem nic uszczypliwego w stronę Gorzowa w tym transie.

podobnie jak na Derbach (okazał się na koniec nie trafiony) , ze przyjechal cyrk Cracovia i zobaczymy 11 klaunów w pasy :mrgreen: :lol: pajacami i klaunami okazali się nasi piłkarze :lol: :mrgreen: :twisted:

Może na koniec sezonu trans okaże się bardziej trafny :)

Coś nie mamy szczęścia do tych transów

Pozatym wiślackie trybuny na duży plus. Obecni z Gorzowa myślę potwierdzą!
Obrazek
Obrazek
WislaLive.pl

kwassek
Młodzik
Posty: 687
Rejestracja: 01 maja 2006, 10:34
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontaktowanie:

Re: Wiślackie trybuny

Postautor: kwassek » 28 listopada 2009, 21:52

Oj tam chłopaki nie napinajcie się tak ... Pewnie nie było widać bo j... reklamy zasłoniły ale był jeszcze dopisek "złote myśli.... " pewnej Pani :)

Wiec jak już coś piszecie to piszcie o wszystkich oprawach :P


Wróć do „Kibice”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości