OSTRZEŻENIA
OSTRZEŻENIA
Na razie jedno przypadkowe (próba robocza) - już zdjęte Kubie
Jako, ze oba posty były napisane z kilkuminutową różnicą (wiec mozna wyłączyć tzw. przypadek zamieszczenia dwoch identycznych postow), co swiadczy o premedytacji autora, pozwolilem sobie dodac do jego "kolekcji" drugie ostrzezenie. Takich ludzi trzeba od razu na wejście temperowac, zeby potem nie bylo z nimi problemu
Tego nie dograliśmy - ale umowa jest taka, że ogólnie otwartą informację trzeba zamieścić tu:
http://kosz.webd.pl/kkforum/viewtopic.php?t=5551
Na nowym/starym podforum: Propozycje-Ogłoszenia-Organizacja forum
No bo ostrzeżenia poza karą sprawują także funkcję edukacyjną - a sam ostrzeżony widzi 'punkcik" przy swoim poście i jego "broszka" czy się tym zainteresuje głębiej...
Jak chcecie wysyłać prv to oczywiście nie widzę mankamentu...
http://kosz.webd.pl/kkforum/viewtopic.php?t=5551
Na nowym/starym podforum: Propozycje-Ogłoszenia-Organizacja forum
No bo ostrzeżenia poza karą sprawują także funkcję edukacyjną - a sam ostrzeżony widzi 'punkcik" przy swoim poście i jego "broszka" czy się tym zainteresuje głębiej...
Jak chcecie wysyłać prv to oczywiście nie widzę mankamentu...
simon pisze:(...) sam ostrzeżony widzi 'punkcik" przy swoim poście i jego "broszka" czy się tym zainteresuje głębiej...
(...)
No właśnie czy zobaczy to następna sprawa;) Ciężko o efekt edukacyjny, jeśli taka osoba po prostu od razu po przewinieniu nie zobaczy ewidentnej kary się z nim łączącej. Może warto się zastanowić nad systemem informacji na priv o ostrzeżeniach? Osoba udzielająca czy jeden z Adminów? A może dałoby się automatycznie? Co o tym sądzicie?
Z "automotyzmem" to nie wiem czy się da, ale oczywiście byłoby najlepiej... Viallos, jak tam?
Powiedzmy na razie tak... - zawsze będzie jakieś "ale" i idiotyczne pretensje do osoby "dającej" ostrzeżenia, robienie "piany" w miednicy i wołanie o zaprzestanie cenzury czy takie tam wymysły...
Ustalmy więc w sposób sztywny i oczywisty - że osoba dająca ostrzeżenie zawsze pisze "co i za co" w wątku we wsparciu, tak byśmy wiedzieli co się dzieje - a informację i ew. pierniczenie ja biorę na siebie - a co tam...
.....................................................
końcowe ustalenia:
1./ Dajemy ostrzeżenie.
2./ Uzasadnienie+opis we wsparciu - (tu nie ma dyskusji co do "czy", Wasza ocena jest ostateczna - proszę oczywiście o mniej/więcej zachowywanie równych/odpowiednich proporcji co do zajścia, jego kalibru i osoby... nie muszę mówić, że "co wolno wojewodzie..." - mam na myśli starych forumowiczów i takich, co w 4 poście robią przegięcia... Oczywiście pamiętajmy, że 'nowi" potrzebują troszkę czasu a i persfazji zamin się wyrobią nieco - słowem u starych lekko przymróżamy oko na "lightowe" przypały - u nowych najpierw informujemy o czekających represjach... rozumiem, że jak ktoś "wjedzie" w forum jak ostatnie zajście na CCC - to nie ma wybacz...
3./ Ja, lub inny adm zajmuje się resztą.
Powiedzmy na razie tak... - zawsze będzie jakieś "ale" i idiotyczne pretensje do osoby "dającej" ostrzeżenia, robienie "piany" w miednicy i wołanie o zaprzestanie cenzury czy takie tam wymysły...
Ustalmy więc w sposób sztywny i oczywisty - że osoba dająca ostrzeżenie zawsze pisze "co i za co" w wątku we wsparciu, tak byśmy wiedzieli co się dzieje - a informację i ew. pierniczenie ja biorę na siebie - a co tam...
.....................................................
końcowe ustalenia:
1./ Dajemy ostrzeżenie.
2./ Uzasadnienie+opis we wsparciu - (tu nie ma dyskusji co do "czy", Wasza ocena jest ostateczna - proszę oczywiście o mniej/więcej zachowywanie równych/odpowiednich proporcji co do zajścia, jego kalibru i osoby... nie muszę mówić, że "co wolno wojewodzie..." - mam na myśli starych forumowiczów i takich, co w 4 poście robią przegięcia... Oczywiście pamiętajmy, że 'nowi" potrzebują troszkę czasu a i persfazji zamin się wyrobią nieco - słowem u starych lekko przymróżamy oko na "lightowe" przypały - u nowych najpierw informujemy o czekających represjach... rozumiem, że jak ktoś "wjedzie" w forum jak ostatnie zajście na CCC - to nie ma wybacz...
3./ Ja, lub inny adm zajmuje się resztą.
Właśnie myślałem, że tak będzie najlepiej... Oczywiscie, dbajac o los KKForum, Viallos ma milion rzeczy o wiele ważniejszych na głowie, niz takie informowanie, więc najprościej będzie gdy będzie to działką dwóch jemu pobocznych;) ... bo oczywiście Simon nie zostawię Cię z tym... Możemy się np umówić, że jeden tydzień Ty, następny ja wysyłamy do danych delikwentów lakoniczne informacje o ostrzeżeniu. Nie ma co się wdawać w takich privach w żadne dyskusje.
Pozdrowionka!
Pozdrowionka!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość