SLYSZALEM ZE SA SZALIKI JAK ONE WYGLĄDAJĄ?JAKI BĘDZIE DOPING

[Kowalik]

hmmmm, a mnie zastanawia jedno - jak to mozliwe, ze na meczach POLFY Pabianice będziecie kibicowac w szalikach Włókniarza

Nie bądź Kuba taki dowciapny

[Gwynbleidd]

Nie wazne jak pisze na szaliku czy Włókniarz czy Polfa.Wazne ze wszyscy bedziemy za ta sama druzyna.Za PABIANICAMI>

[Belfer]

Nie wypisuj takich głupot człowieku.
To jak dla NAS nazywa się drużyna jest najważniejsze. Pabianice to miasto a nie drużyna, zwłaszcza że brak w jej składzie pabianiczanek.
Tylko Włókniarz

[Gwynbleidd]

Dobra.Każdy ma swoje poglady,ja bede za druzyna ale i za miastem bo miomo ze nie sa z Pabianic to je reprezetuja...

[Ziomek]

Mam już szalki i teraz dopiero zaczyna się prawdziwa przygoda z kibicowaniem. Fajnie by było jakby każdy powazny kibic posiadał w swoich zbiorach taki ważny atrybut kibica jakim jest szalik

[misiek_pabianice]

to jak sobie kupie jakis szalik za 5zl na rynku tzn. ze jestem powaznym kibicem

[Szymon]

Mam już szalki i teraz dopiero zaczyna się prawdziwa przygoda z kibicowaniem. Fajnie by było jakby każdy powazny kibic posiadał w swoich zbiorach taki ważny atrybut kibica jakim jest szalik

Heh.... powiem tylko, że Wy macie teraz dobrze. Zaczynacie przygodę z kibicowaniem, kupujecie sobie gotowy (pisany) szalik i jest wszystko cacy.

Kurcze, jak ja zaczynałem to było nie do pomyślenia. Ehhh.... ile ja się za Babcią nabiegałem by mi wydziargała "pasiaka" na drutach W końcu gdy się dała namówić i mi zrobiła szaliczek, to się okazało że kolejność kolorów pomyliła Heh... było prócie i robota od nowa .

[misiek_pabianice]

Ehhh.... ile ja się za Babcią nabiegałem by mi wydziargała "pasiaka" na drutach

[Kowalik]

Ehhh.... ile ja się za Babcią nabiegałem by mi wydziargała "pasiaka" na drutach

Misiek to wcale nie jest smieszne. Ja miałem to samo tylko że moja babcia znała dobrze kolejność barw na szalu .

[misiek_pabianice]

Nie chodzi mi o to czy jego babcia pomylila barwy, tylko szymon fajny teks narzucil.

[Szymon]

Ehhh.... ile ja się za Babcią nabiegałem by mi wydziargała "pasiaka" na drutach

Misiek to wcale nie jest smieszne. Ja miałem to samo tylko że moja babcia znała dobrze kolejność barw na szalu .

Oooo.... to Twoja babcia kibolką była

A ta na poważnie, to moja babcia też niby wiedziała. Mówiłem że szalik ma być niebiesko-biało-zielony. No... i babcia zrobiła mi niebiesko-zielono-biały

[Kowalik]

Ehhh.... ile ja się za Babcią nabiegałem by mi wydziargała "pasiaka" na drutach

Misiek to wcale nie jest smieszne. Ja miałem to samo tylko że moja babcia znała dobrze kolejność barw na szalu .

Oooo.... to Twoja babcia kibolką była

A ta na poważnie, to moja babcia też niby wiedziała. Mówiłem że szalik ma być niebiesko-biało-zielony. No... i babcia zrobiła mi niebiesko-zielono-biały

Pewnie ze była . Nie widziałeś jej nigdy na meczu

[Szymon]

Hmmm.... nie widziałem

[Ziomek]

Ja tam wiem jedno że Babcia się sporo natrudziła aby zrobiś ten szalik ale dzięki temu Szymon zaczał angażować się w działalność tego Klubu co daje efekt teraz gdy co raz więcej kibiców przychodzi na mecze i spotkania i uczestniczy w życiu Pabianickiego Klubu Kibica

[Szymon]

Ziomek... nie przesadzaj....
Moja "Babeta" faktycznie się natrudziła przy tym szaliku, ale przecież nie miała innego wyjścia

I to nie jest tak, że zaangażowałem się dlatego że miałem szalik. Ja byłem już zaangażowany jak nie miałem jeszcze szalika!!!! Można powiedzieć, że szalik w moim przypadku był takim...... hmmm...... jakby "dopełnieniem".