Strona 146 z 155

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 października 2017, 15:49
autor: Domejko
W sumie to względem poprzedniej kadry pojawiły się tylko Misiek, Gala, Szybała i Makurat. Ziętara była powoływana, ale odmówiła gry. Później dołączyły do niej Gajda i Kaczmarczyk. Sądzę, że Kobryn, czy McBride to temat dla kadry zamknięty. Trzeba dać szansę młodym zawodniczkom, choć na pozycji 5 nie widać na razie perspektyw innych niż naturalizacja porządnej Amerykanki.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 17 października 2017, 12:12
autor: Kosz-ykarz
Domejko pisze:W sumie to względem poprzedniej kadry pojawiły się tylko Misiek, Gala, Szybała i Makurat. Ziętara była powoływana, ale odmówiła gry. Później dołączyły do niej Gajda i Kaczmarczyk. Sądzę, że Kobryn, czy McBride to temat dla kadry zamknięty. Trzeba dać szansę młodym zawodniczkom, choć na pozycji 5 nie widać na razie perspektyw innych niż naturalizacja porządnej Amerykanki.


w 100 % sie zgadzam, na obwodzie najgorzej nie jest. nie mam na mysli jakosci sa ilosc. bo pod koszem nawet ilosci nie ma

Niepotrzebna jest zadna Kastanek tej kadrze i mam nadzieje ze jej nie bedzie , a pomyslec jesli juz o porzadnej wysokiej , ktora w USA nigdy nie grala w zadnej repie , a le taka moze kosztowac . Pytanie czy wartto bo inaczej stagnacja na lata w tej kadrze

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 11 listopada 2017, 19:35
autor: Domejko
No tak, skuteczność słaba i te rzuty przez najwyższą Wermiejenke. Oby się to prostowało.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 11 listopada 2017, 20:45
autor: przemoe
Najgorsze w tej ekipie jest zjawisko "piłka parzy", które dotyczy zawodniczek, które powinny wziąć sprawy w swoje ręce oraz "gram bo mam", które dotyczy zawodniczek, które powinny jednak się przed tym powstrzymać. Do tego jest jedna zawodniczka broniąca i jedna grająca w ataku z sensem. Trochę mało, nawet na nie oszukujmy się, nędzną Białoruś. Rusin póki co wniósł tyle, że parę pań się z kadrą przeprosiło a parę rozstało, co już jest plusem, ale teraz jeszcze trzeba z tej w sumie fajnej zbieraniny zrobić drużynę, która na boisku myśli. Potencjał jest, sytuacja jest rozwojowa, ale o ME2019 raczej już możemy zapomnieć.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 12 listopada 2017, 01:09
autor: Domejko
Rusin, czy ktokolwiek inny, nie zmieni potencjału i możliwości zawodniczek. Na tym polega nasza słabość, że nie mamy kompletnych zawodniczek, tylko zadaniowców, jedne od zdobywania punktów, drugie od obrony. Nasz niewątpliwy talent Makurat, na razie nie broni. Trzeba czekać i w jej przypadku jeszcze zostało trochę czasu, ale pozostałe już powinny wszystko umieć. Tu się przypomina maksyma Herkta - lepsza tylko piątka bardzo dobrych zawodniczek, niż dziesiątka dobrych. "Nowe" w kadrze: Ziętara, czy Gajda wniosły niewiele, Misiek zaskoczyła na chwilę. Kibicuję naszemu zespołowi, ale jak pisałem wcześniej, bez naturalizacji prawdziwej piątki nic z tego nie będzie.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 12 listopada 2017, 11:00
autor: przemoe
Domejko pisze:Rusin, czy ktokolwiek inny, nie zmieni potencjału i możliwości zawodniczek. Na tym polega nasza słabość, że nie mamy kompletnych zawodniczek, tylko zadaniowców, jedne od zdobywania punktów, drugie od obrony. Nasz niewątpliwy talent Makurat, na razie nie broni. Trzeba czekać i w jej przypadku jeszcze zostało trochę czasu, ale pozostałe już powinny wszystko umieć. Tu się przypomina maksyma Herkta - lepsza tylko piątka bardzo dobrych zawodniczek, niż dziesiątka dobrych. "Nowe" w kadrze: Ziętara, czy Gajda wniosły niewiele, Misiek zaskoczyła na chwilę. Kibicuję naszemu zespołowi, ale jak pisałem wcześniej, bez naturalizacji prawdziwej piątki nic z tego nie będzie.


Mając więc tę świadomość należy zainwestować w dotarcie do głów zawodniczek. Po to jest trener, żeby wykorzystać to co ma w jak najlepszy sposób. Ukryć wady, wyeksponować wartości. Posiadanie 10 zawodniczek do gry jest mega wartością, o czym niedawno rozmawialiśmy w temacie ligowym. Taką ekipą można spokojnie zamęczyć większość przeciętnych drużyn. Można wtedy oprzeć się na dużo szybszej grze, na agresywniejszej obronie. Tylko człowiek na ławce musi to umieć wbić do głowy. Po jednym meczu Rusina nie mam zamiaru oceniać, zwłaszcza że oglądałem tak jednym okiem. Centymetrów nam brakuje owszem, ale nie jestem fanem naturalizowania kogokolwiek tylko z tego względu.
A zwolennikom kadry z gwiazdą przypominam, jak wyglądała gra, gdy jeszcze grała Biba.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 12 listopada 2017, 12:50
autor: tommiiii
ciezko tu czegokolwiek wymagac od Rusina jak mial 4 czy 5 dni treningowych.Szkoda ze na zmiane nie zdecydowano sie przed wakacjami bylby czas na prace. a tak naprawde realnie jego wplyw mozna bedzie ocenic po przepracowanych wakacjach z kadra

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 12 listopada 2017, 16:12
autor: Greebo
Domejko pisze: "Nowe" w kadrze: Ziętara, czy Gajda wniosły niewiele, Misiek zaskoczyła na chwilę.



Ziętara wniosła niewiele? Obok Kaczmarczyk decydowanie najlepsza nasza zawodniczka, po obu stornach parkietu.

Kadrę mamy jaka mamy, realnie tak gdzieś na 20 miejsce w europie. Ten mecz był podobny jeśli chodzi o przebieg do euro ligowych spotkań - było dobre przegotowanie taktyczne do meczu, były momenty przyzwoitej gry, wynik był na styku, ale ostatecznie rywal - założenie był o te parę punktów lepszy. Białoruś to nie jest europejski top ale jednak ma parę zawodniczek (Veremeenka, Papova, Snytsina) i one koniec końców zrobiły "różnice". Szkoda ze sie , bo Idczak grała nie dość ze tragicznie to głownie pod siebie a Makurat jeszcze ma duże wahania w grze, nawet w przeciągu jednego spotkania.

Zgadzam sie ze po tej porażce ciężko myśleć o awansie na najbliższe ME,ale trzeba wykorzystać ten czas do zgrania dych zawodniczek ktore były na kadrze. To praktycznie wszystko na co na ten moment posiadamy -i skoro nie ma tam wielkich umiejętności indywidualnych to przynajmniej zgranie powinno byc naszym atutem. A poki co nie jest.

Perspektyw wielkich raczej nie mamy, ale sadze ze jest nas stać na to by jednak już na kolejnych ME sie pojawić zwłaszcza ze zespół jest dość młody i powinien czynić stały postęp. Dla mnie ważne jest by w kolejnych latach znów duże grono naszych zespołów decydowało sie na gre w europejskich pucharach. Juz dawno polskie zawodniczki nie rywalizowały tak często i w takim wymiarze jak teraz z solidnymi zespołami europejskimi. Te minute które teraz w pucharach odstają takie zawodniczki jak choćby Makurat (na ten moment zdecydowanie największa nasza nadzieja na przyszłość, może kiedyś z siostra u boku) czy Szajtauer (przyzwoity występ wczoraj, poza jednym podłym pudłem) wcześniej czy później powinny dać pozytywny efekt i w grze kadry

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 12 listopada 2017, 20:22
autor: janpola
Absolutnie zgadzam się co do wypowiedzi o Ziętarze .. Zdecydowanie wie wypada jej ujmować zasług ..
A co do całości kadry też patrzę na nią z wielką nadzieją i to taką realną

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 listopada 2017, 19:31
autor: Greebo
Dramatyczny mecz naszej kadry. Oglądałem mecz od 3 minuty i chyba nie przypominam sobie jednej płynnej akcji dającej nam czysta pozycję rzutową. Bezsensownie grająca Misiek , przeplatająca jedną nie tyle dobrą co skuteczną akcje dwoma tragiczno-komicznymi i tak była jedna z dwóch najlepszych naszych zawodniczek na palcu. Pozostałe panie nie dawały nawet tyle, a występ niektórych był wręcz żenujący.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 listopada 2017, 19:42
autor: zibiz
Pierwsza kwarta jeszcze nie była taka zła. Nasze Panie prowadziły 19-13. Było jednak dużo chaosu. W miarę dobra gra w obronie. Potem wszystko się posypało. Niestety drużynie brakuje trochę centymetrów w szczególności na pozycji 4/5, ale o tym było wiadome już dawno.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 listopada 2017, 19:51
autor: Greebo
Brakuje centymetrów, brakuje rozgrywającej, brakuje snajperów, brakuje zgrania.. oby po kolejnych wspólnie przepracowanych okresach treningowych poziom gry szedł w góre.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 listopada 2017, 19:56
autor: Greebo
W innym meczu: Ukraina - Bułgaria 93-44. Iagupova 41 pkt.. (9/16 za 3)

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 listopada 2017, 21:40
autor: Domejko
Niestety na 10 meczów, w których wynik się będzie ważył do końca, lub będzie dłuższy przestój i będzie leciał wynik, wygramy max 2. Czemu? Bo nasze zawodniczki nie decydują o wyniku na codzień w klubach. Czemu? Bo niestety większość zadowala się kasą i ma gdzieś rozwój.

Re: Co słychać w Kadrze Polski?

: 15 listopada 2017, 23:15
autor: em1906
Nie zgodzę się. Tam gdzie kasa tam też jest rozwój. Jest lepszy trener,są lepsze zawodniczki, od których można się uczyć. No i do tego rywalizacja o to żeby wejść na parkiet,wg mnie to mobilizujące. Po za tym gdzie miałyby się rozwijać? U Mollova czy w Poznaniu?
Mecz był bardzo średni,celności zero i widać brak zgrania. Nie od razu Rzym zbudowano. Ja daję tej drużynie szansę i narzekać nie będę. Jest potencjał,bo zawodniczki są młode także ten eurobasket nie dla nas ale kto wie co z następnym? ;)