Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Informacje na temat najlepszej zawodowej ligi świata - WNBA, Wszystko o MŚ, rozgrywkach na innych kontynentach

Moderatorzy: rzymi, Ałgaja, przemoe

Awatar użytkownika
Saletra
Junior
Posty: 2327
Rejestracja: 11 czerwca 2004, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: Saletra » 03 października 2010, 00:48

Jak dla mnie wielka szkoda, że Czeszki zaszły tak daleko - to wstyd dla Australijek, ze nie sprostały takiemu rywalowi. Miło, ze chociaz francja wyleciała z czwórki, a Grecja dostała po dupsku z Japonią.

Szkoda mi tych zespołow z Azji i Ameryki Południowej- w zasadzie nie lubię wszystkch zespołow z Ojropy na tym mundialu :D , więc nie mam nic przeciwko aby reszta świata poza Ojropą coś ugrała..

Warto wspomnieć, że liderką zespołu z Mali była Dżenebu Sissoko - dobrze nam znana i w sumie lubiana. Lepiej zeby Pruszkow podpisał z nią kontrakt, bo cieńko to widzę.

Miejmy nadzieję, że Amerykanki nie zdurnieją i pokażą Czeszkom miejsce w szeregu. Zawsze ze smutkiem przyjmuję dobre wyniki rywali zza miedzy, gdyż to oznacza, że koncepcja królowania przez nas w Europie Srodkowej to jedynie mrzonki. Wychodzi na to, że na razie to my jestesmy najslabsi w regionie niestety :roll:

Koszykarz (Toruń)
Kadet
Posty: 1758
Rejestracja: 19 września 2010, 07:57

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: Koszykarz (Toruń) » 03 października 2010, 09:11

Sama LJ to nie wszystko. USA ma przynajmniej 10 gwiazd , Australia tylko (góra)2 : LJ i Penny - choć ta ogólnie grała słabo. Choć wtopa z Czeszkami również jest dla mnie niespodzianką ale Horakova , Viteckova grają klasowo na MŚ.
Amerykanki będą mistrzem .
Mnie interesuje inna sprawa . Od lat w naszej lidze grało i grają reprezentantki Białorusi - niby Polki nie odstają od nich - ale na każdej ważnej imprezie Białorusinki są a Polek...nie ma .
Ok - Leuczanka to poziom o kilka klas wyższy niż w Polsce - Ewka , ale cała reszta Białorusinek przecież to nie są jakieś światowe czy nawet europejskie gwiazdy. A jednak na każdej imprezie , ME , MŚ itp udaje im się grywać i jak widać nawet półfinał osiągać.. :shock:

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: bart_81 » 03 października 2010, 10:09

Koszykarz (Toruń) pisze:Sama LJ to nie wszystko. USA ma przynajmniej 10 gwiazd , Australia tylko (góra)2 : LJ i Penny - choć ta ogólnie grała słabo. Choć wtopa z Czeszkami również jest dla mnie niespodzianką ale Horakova , Viteckova grają klasowo na MŚ.
Amerykanki będą mistrzem .
Mnie interesuje inna sprawa . Od lat w naszej lidze grało i grają reprezentantki Białorusi - niby Polki nie odstają od nich - ale na każdej ważnej imprezie Białorusinki są a Polek...nie ma .
Ok - Leuczanka to poziom o kilka klas wyższy niż w Polsce - Ewka , ale cała reszta Białorusinek przecież to nie są jakieś światowe czy nawet europejskie gwiazdy. A jednak na każdej imprezie , ME , MŚ itp udaje im się grywać i jak widać nawet półfinał osiągać.. :shock:


Do tych gwiazd zaliczyłbym jeszcze Veremeyenkę..to już jest zawodniczka europejskiego formatu, a biorąc pod uwagę Jej wiek może stać się jeszcze lepsza niż Leuchanka...

Awatar użytkownika
Greebo
Weteran kkforum
Posty: 12080
Rejestracja: 27 maja 2005, 20:19
Lokalizacja: Kraków

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: Greebo » 03 października 2010, 18:09

Hernandez udowodnił że czasem łatwiej być w czwórce Euroligi i zdobyć medal MS niż awansować do 4 w PLKK :roll:
... tysiące przejechanych kilometrów ... setki przegadanych godzin .. dziesiątki odwiedzonych miast, stadionów i hal ... jedna trójkolorowa pasja ...

wislakosz.pl
Młodzik
Posty: 595
Rejestracja: 28 lipca 2010, 12:18
Lokalizacja: Kraków

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: wislakosz.pl » 03 października 2010, 18:20

Brązowa Hiszpania Hernandeza! Phillips na 5. miejscu
Francja - Australia 62:74 (7:21, 18:15, 14:17, 23:21)
Hiszpania - Białoruś 77:68 [28:15, 13:19, 21:19, 15:15]

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4241
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: przemoe » 03 października 2010, 19:05

Finał MŚ na żywo pokazuje TVP Sport :shock: :shock: :shock:
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

friel
Kadet
Posty: 1373
Rejestracja: 01 lutego 2008, 19:10
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: friel » 03 października 2010, 23:22

No i zabierają do siebie te złotka brawa dla USA :) Tamika miała rewelacyjne przechwyty skuteczność mierna ale ah oh i eh nad grą Amerykanek
Brąz ///Srebro///Srebro///Złoty-brąz!!!

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: bart_81 » 04 października 2010, 17:41

Mistrzostwa, mistrzostwa i po mistrzostwach..pozwole sobie więc na parę słów podsumowania:

Amerykanki zgodnie z przewidywaniami zdobywają tytuł..równie łatwo co Amerykanie w zakończonych tez niedawno mistrzostwach.
Czeszki to na pewno spora niespodzianka,ale..no własnie bo słyszałem głosy że jak zespół tak marnie grający na ME mógł tak daleko zajść na MŚ? Myślę, że przede wszystkim to Czeszki na ME przed rokiem zagrały mocno poniżej oczekiwań, a poza tym były teraz gospodarzem, a tym jak wiadomo ściany pomagają..tu znowu analogia do MŚ mężczyzn i Turków, których też mało kto widział w finale.
Hiszpania to zespół, który można powiedzieć zrobił swoje..chociaż wykorzystując trochę słabszą postawę Australii i Rosji, które grały świetnie do czasu..i przegrały kluczowe mecze. No ale czym była impreza tej rangi bez niespodzianek.
Z innych zespołów podkreśliłbym jeszcze świetna taktyczną postawę Białorusi i zaskakująco dobrą Korei..

A teraz zawodniczki z plkk:

Phillips i Richards - były tylko zmienniczkami więc cudów po nich się nie spodziewałem, mimo to w niektórych meczach pokazały się z dobrej strony. Jednak w Opals jest urodzaj bardzo dobrych grajek i nawet te naprawdę dobre nie zawsze mogą pokazać wszystkie umiejętności. Pokażą je za to na pewno w lidze 8)

Leuchanka - niewątpliwie jedna z gwiazd mistrzostw, zresztą wybrana do najlepszej piątki. jak widziałem z jaką łatwością przy tym wzroście potrafiła wbijać się pod kosz to szacunek. Czasem trochę za dużo strat i fauli ale i tak będzie miał z niej Gorzów duużo pociechy 8)

paulo2907
Senior
Posty: 4123
Rejestracja: 12 maja 2008, 16:33
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Mistrzostwa Świata - Czechy 2010

Postautor: paulo2907 » 04 października 2010, 18:33

bart_81 pisze:Czeszki to na pewno spora niespodzianka,ale..no własnie bo słyszałem głosy że jak zespół tak marnie grający na ME mógł tak daleko zajść na MŚ? Myślę, że przede wszystkim to Czeszki na ME przed rokiem zagrały mocno poniżej oczekiwań, a poza tym były teraz gospodarzem, a tym jak wiadomo ściany pomagają..tu znowu analogia do MŚ mężczyzn i Turków, których też mało kto widział w finale.

Co do analogii z Turkami - bardzo trafna. Jednak medal Czeszek jeszcze bardziej można porównać do postawy Litwinów, którzy totalnie zawiedli rok temu w Polsce, a na MŚ pojechali tylko dzięki dzikiej karcie, do tego w słabszym składzie niż na ME. A jednak zdobyli brąz! Czeszki zupełnie zaskoczyły wygraną z pewnie wcześniej grającą Australią. Ekipa z Antypodów chyba widziała się już w półfinale i zlekceważyła Czeszki. Po tym meczu spodziewałem się, że poradzą sobie one także z Białorusią. Świetnie grały Horakova i Viteckova - odejście tych dwóch pań z Brna niezwykle ciężko będzie zrekompensować.
Białorusinki faktycznie sprawiły dużą niespodziankę. Już wydawało mi się, że ta ekipa ma najlepsze chwile za sobą i za długo gra w praktycznie tym samym składzie, ale okazuje się, że w tym "szaleństwie" jest metoda. A przynajmniej wystarcza, aby w meczu o wejście do strefy medalowej pobić bratni i silniejszy koszykarsko naród. :P Zgodzę się, że ściągnięcie Lewczenko przez Gorzów może być strzałem w 10-tkę. Nawet nie ma co porównywać do startu poprzedniego sezonu, gdy furorę pod koszami miała robić pewna gwiazda ligi serbskiej...
Brawa również dla Jose Ignacio. Trzecie miejsce to duży sukces Hiszpanek. Chociaż zawsze można powiedzieć, że to kwestia otrzymania obywatelstwa przez Lyttle, no ale trener zawsze musi poukładać team, aby wszystko grało.
Amerykanki? Tutaj nic nie trzeba pisać. To był turniej o drugie miejsce. :P
O koszykarkach Wisły w czasie przeszłym: https://nowe-refleksje.blogspot.com/202 ... znica.html


Wróć do „WNBA/Świat/MŚ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości