ME U20

Ligi Europejskie, Euroliga Kobiet, EuroCup Kobiet, ME oraz pozostałe rozgrywki.

Moderatorzy: ann, Ałgaja, bart_81

Endrju
Senior
Posty: 3346
Rejestracja: 16 stycznia 2007, 17:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

ME U20

Postautor: Endrju » 16 lipca 2011, 08:37

Chyba nie bylo tego tematu poruszanego nigdzie...

Mistrzostwa Europy U20: Polki w półfinale!2011-07-15 18:02Reprezentacja Polski koszykarek do lat 20 zagra o medale Mistrzostw Europy! "Biało-czerwone" pokonały w ćwierćfinale Francję 62:47, pewnie awansując do sobotniego półfinału! W nim podopieczne Iwony Jabłońskiej zmierzą się z Rosją, z którą przypomnijmy wygrały w drugim etapie mistrzostw. Początek meczu o godzinie 17:45.

Historia pojedynków polsko-francuskich zdecydowanie przemawiała przeciwko naszej drużynie. W kategorii U-20 Polki w imprezach rangi mistrzowskiej nigdy nie poradziły sobie z trójkolorowymi, a przed rokiem na Łotwie zaliczyły nawet prawdziwą klęskę (31:80). Obecna ekipa postanowiła jednak przełamać fatalną passę pojedynków z Francją i dlatego nasze koszykarki wyszły na parkiet bez żadnego respektu dla rywalek.


Już w 7. minucie Polska prowadziła 14:6, ale po przerwie na żądanie wziętej przez francuskiego szkoleniowca, jego zespół ustawił obronę strefową, przez którą "biało-czerwone" nie potrafiły się przebić. Kwarta zakończyła się remisem po 15, a na domiar złego trzy faule miała już na swym koncie Magdalena Ziętara, absolutnie kluczowa postać w ekipie Iwony Jabłońskiej.


W drugiej kwarcie "biało-czerwone" zatrzymały rywalki na ledwie ośmiopunktowej zdobyczy i dlatego na przerwę schodziły z nieznacznym, czteropunktowym prowadzeniem, ale mimo wszystko dość optymistycznie nastrajającym przed drugą połową spotkania.


Kluczowa dla losów pojedynku okazała się trzecia odsłona. Troszkę lepiej rozpoczęły ją Francuzki, ale od stanu 29:27 przez kolejnych osiem minut tej odsłony Polki dały sobie rzucić zaledwie 5 "oczek", a ponieważ same złapały właściwy rytm gry w ataku, konsekwentnie punktowały rywalki i powiększały przewagę. W rekordowym momencie osiągnęła ona aż 19 punktów (51:32). W ostatnich minutach meczu wystarczyło zadbać o to, by pokaźna zaliczka znacząco nie stopniała. To się udało, dlatego już na dwie minuty przed końcem spotkania na ławce rezerwowych rozpoczęło się wielkie świętowanie niewątpliwego sukcesu, jakim jest awans "biało-czerwonych" do grona czterech najlepszych ekip na Starym Kontynencie.


W półfinale mistrzostw Polska zagra z Rosją. Z tym zespołem nasze koszykarki zmierzyły się przed kilkoma dniami, w trakcie drugiej fazy turnieju. Mecz zakończył się wynikiem 72:66 dla "biało-czerwonych" i wierzymy w to, że naszym dziewczynom uda się po raz drugi ograć aktualne mistrzynie Europy do lat 20.


Marcin Indzierowski, Nowy Sad


Ćwierćfinały


Francja - Polska 47:62 (15:15, 8:12, 9:19, 15:16)
Francja: Samson 16, Gandega 11, Minte 8, Strunc 5, Elenga 4, Bousbaa 3, Eustache 0, Morel 0, Westelynck 0, Le Marrec 0.
Polska: Ziętara 19, Kuras 10, Misiuk 8, Markiewicz 7, Śnieżek 4, Dorota Mistygacz 4, Marta Mistygacz 3, Szczepanik 2, Idziorek 2, Cebulska 2, Marciniak 1, Jasnowska 0.


Rosja - Wielka Brytania 68:37 (20:8, 16:13, 13:6, 19:1)


Hiszpania - Ukraina 67:57 (9:13, 13:16, 21:17, 24:11)


Serbia - Włochy 60:55 (17:13, 15:14, 17:11, 11:17)

ws


Brawo !! A ktos mówil ze w Polsce nie ma szkolenia mlodziezy ? :mrgreen:
NIGDY NIE ZGINIE AZS !! NIGDY NIE ZGINIE !!
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."- Stanisław Lem

Awatar użytkownika
fearless
Kadet
Posty: 1096
Rejestracja: 18 października 2005, 12:29
Lokalizacja: Kraków

Re: ME U20

Postautor: fearless » 16 lipca 2011, 09:47

Poziom musi być dramatyczny. :)
Nie no, żartuję, fajnie. Dziś trzeba pokonać Rosjanki.

Koszykarz (Toruń)
Kadet
Posty: 1758
Rejestracja: 19 września 2010, 07:57

Re: ME U20

Postautor: Koszykarz (Toruń) » 16 lipca 2011, 14:46

Fajnie że liderką kadry jest rozgrywająca. Bo takich w PL jest niewiele bo ktoś kiedyś musi zastąpić Pawlak przecież. Sama Idczak to za mało będzie. Musi być alternatywa. Mam nadzieje że talent Ziętary eksploduje w lidze.
Poza tym nieźle też grają Misiuk i Markiewicz - a także nowy nabytek ARTEGO - Paulina Kuras .

Awatar użytkownika
bart_81
Senior
Posty: 3037
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 20:44
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontaktowanie:

Re: ME U20

Postautor: bart_81 » 16 lipca 2011, 15:07

Koszykarz (Toruń) pisze:Fajnie że liderką kadry jest rozgrywająca. Bo takich w PL jest niewiele bo ktoś kiedyś musi zastąpić Pawlak przecież. Sama Idczak to za mało będzie. Musi być alternatywa. Mam nadzieje że talent Ziętary eksploduje w lidze.
Poza tym nieźle też grają Misiuk i Markiewicz - a także nowy nabytek ARTEGO - Paulina Kuras .


A gdzie jest napisane że to rozgrywająca? Ziętara to dla mnie rzucająca jak byk.

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: ME U20

Postautor: ann » 16 lipca 2011, 15:08

Koszykarz (Toruń) pisze:Fajnie że liderką kadry jest rozgrywająca. Bo takich w PL jest niewiele bo ktoś kiedyś musi zastąpić Pawlak przecież. Sama Idczak to za mało będzie. Musi być alternatywa. Mam nadzieje że talent Ziętary eksploduje w lidze.
Poza tym nieźle też grają Misiuk i Markiewicz - a także nowy nabytek ARTEGO - Paulina Kuras .


tyle że ona raczej nie jest rozgrywającą...
a że ma najwięcej asyst w naszym zespole to już inna sprawa
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Awatar użytkownika
przemoe
Senior
Posty: 4241
Rejestracja: 22 listopada 2007, 20:18
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Re: ME U20

Postautor: przemoe » 16 lipca 2011, 20:23

ann pisze:
Koszykarz (Toruń) pisze:Fajnie że liderką kadry jest rozgrywająca. Bo takich w PL jest niewiele bo ktoś kiedyś musi zastąpić Pawlak przecież. Sama Idczak to za mało będzie. Musi być alternatywa. Mam nadzieje że talent Ziętary eksploduje w lidze.
Poza tym nieźle też grają Misiuk i Markiewicz - a także nowy nabytek ARTEGO - Paulina Kuras .


tyle że ona raczej nie jest rozgrywającą...
a że ma najwięcej asyst w naszym zespole to już inna sprawa


To też wiele tłumaczy.
Dziś Rosjanki wzięły rewanż, trudno.

W sumie na tych ME ograliśmy Francuzki i Rosjanki. Jesteśmy w czwórce. Wydaje się, że to fajny wynik a jeszcze jest jedna szansa na medal.
Pozdrawiam,
Pszemek.
----------------
Obrazek

http://toiowonasportowo.blox.pl

Awatar użytkownika
ann
Administrator
Posty: 8266
Rejestracja: 07 maja 2005, 17:36
Lokalizacja: Tarnów

Re: ME U20

Postautor: ann » 17 lipca 2011, 18:45

udało się. emocje były do ostatniej sekundy:) i fajnie, że tym razem Fiba dawała za darmo mecze na żywo:)
Jeśli ktoś w Krakowie zapyta się za 20 lat: kim była DeForge? Odpowiedź będzie tylko jedna: wielką zawodniczką!


https://www.youtube.com/watch?v=N7ABk7vDous

Waldi
Kadet
Posty: 1488
Rejestracja: 07 czerwca 2004, 14:42

Brązowy medal ME U-20 !!!

Postautor: Waldi » 17 lipca 2011, 23:44

ME U20 kobiet: Brązowy medal dla Polski!!Wielki sukces reprezentacji Polski koszykarek do lat 20! Podopieczne duetu trenerskiego Iwona Jabłońska - Dariusz Raczynski wywalczyły brązowe medale na Mistrzostwach Europy rozgrywanych w Nowym Sadzie! W piątce All Stars turnieju znalazła się Małgorzata Misiuk. W poniedziałek o 15.20 nasza kadra ląduje na warszawskim Okęciu.

Spotkanie było bardzo emocjonujące i trzymało w napięciu do samego końca. W pierwszej połowie przeważały Polki, które po 20 minutach gry prowadziły różnicą 10 punktów 41:31.

Niestety słaby początek trzeciej odsłony pozwolił Serbii wrócić do gry, po 7 minutach gry gospodynie turnieju wyszły na prowadzenie 48:47 i od tego momentu trwała wyrównana walka do samego końca spotkania.

Serbia w ostatniej kwarcie osiągnęła trzy punkty przewagi, ale wówczas skuteczne zespołowe akcje naszego zespołu i dobra obrona pozwoliły Polkom odrobić straty. Ostatnie 40 sekund spotkania do prawdziwy horror wyłącznie dla ludzi o mocnych nerwach. Na 20 sekund przed końcem Serbia prowadziła 65:64, piłkę przez całe boisko przekozłowała i trafiła do kosza Paulina Kuras, w odpowiedzi Serbki nie trafiły, piłka trafiła do Agnieszki Śnieżek, a ta była faulowana. Trafiła jeden rzut wolny i na 2.1 sekundy przed końcem Serbia miała piłkę z linii środkowej. Ostatni rzut za 3 punkty zespołu Serbii nie trafił do celu i radości biało - czerwonych nie było końca.

- Jestem bardzo szczęśliwa, była tutaj 4 lata temu na Mistrzostwach Europy U18, wówczas zajęliśmy 4. miejsce i teraz postanowiłam sobie, że będziemy wyżej. Udało się i jestem z tego powodu bardzo zadowolona - powiedziała tuż po meczu Iwona Jabłońska, trener naszej kadry. [na zdjęciu obok]


Polska - Serbia 67:65 (19:17, 22:14, 13:23, 13:11)

Polska: Ziętara 16, Śnieżek 10, Misiuk 9, Kuras 8, Idziorek 8, Dorota Mistygacz 6, Cebulska 4, Markiewicz 3, Jasnowska 3, Szczepanik 0.

Serbia: Krnjic 18, Nikolic 13, Markovic 11, Ajdukovic 10, Colic 5, Prvulovic 4, Zivadinovic 3, Vucurovic 1, Stankovic 0, Stancic 0.

zobacz szczegółowe statystyki meczu

aw

www.pzkosz.pl

Awatar użytkownika
Saletra
Junior
Posty: 2327
Rejestracja: 11 czerwca 2004, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Re: ME U20

Postautor: Saletra » 18 lipca 2011, 18:31

No właśnie, nigdzie nie mogłem znaleźć wątku a szkoda by było, gdyby dobra postawa Polek przeszła bez echa :)

W ogólnej mizerii jaką mamy w koszykówce kobiet takie wyniki należy szczegolnie docenic.

Wynik ten pokazuje takze, że Iwona powinna sie zajac tym co robi najlepiej - czyli prowadzeniem zespolow mlodziezowych ( chociaz i tutaj takze mozna miec do niej zastrzezenia - w meczu z Rosją kiedy Ruskaje przejęły inicjatywę u Pani Trener widac było taką samą bezradnośc jak u tych młodych dziewuch i oczywiście w rezuzultacie dupa zimna i odpadlismy). Porażka z Ruskimi w żaden jednakze sposob nie moze przeslonic dobrej gry w przekroju całego turnieju. -przyp. sal). Generalnie jednakże "doświadczona" Jabolowa" ( określenie "stara Jabolowa nosi niestety w sobie pierwiastek ordynarności więc warto zaniechać takiego nazewnictwa)

Dla mnie na szczególną pochwałę zasługuje postawa zespolu w meczu z Francją. Szczerze mówiąc, przewidywałem ,ze dostaniemy w dupsko od Turcji, bo wtedy byłoby zbyt pięknie abysmy mogli an drodze do połfinału uniknąć Hiszpanii i Francji. A jak wiadomo stanowimy chyba najbardziej wymarzonego rywala z wszystkich możliwych w Europie dla tych nacji. Przewaznie nasze zespoly przegrywaja z wyzej wymieniona dwojka juz przed meczem, tym razem było inaczej. Co prawda jak nasza przewaga przekroczyla 20 pkt to i tak nie wierzyłem w zwyciestwo, zdajac sobie sprawę doskonale z faktu, iz nasz zespol potrafi w kilka chwil kompletnie zdurnieć i przegrać zdecydowanie. W meczach z tymi rywalami to mozemy byc pewni, że wygramy chyba dopiero w momencie kiedy do końca meczu została minuta a my prowadzimy 20 pkt.

Dziewczyny pokazały, że na Francję trzeba patrzeć jak na zespoł takich samych dziewczyn jak one same, a nie jakąś wirtualną twierdzę nie do zdobycia. No i od razu mamy efekty. Cieszy zwłaszcza fakt, że zwyciestwo nie jest psu z gardła wyciagniete i że zatrzymalismy tn jakże nudny zespoł na 47 pkt.

Ten wynik pokazuje, że Polka też potrfi. trzeba tylko chcieć i grac twardo, a nie dorabiac sobie frazeologię o rzekomej potędze naszego przeciwnika i spalac się psychicznie przed meczem.
Za to zwycięstwo i za calą resztą w turnieju ogromny szacunek.

reaktywacja
Junior
Posty: 2215
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 22:38
Lokalizacja: kiedyś koszykarska stolica Polski

Re: ME U20

Postautor: reaktywacja » 18 lipca 2011, 18:58

Brawo dziewczyny! Wielkie ukłony za fantastyczny wynik. Fajnie, że motorem napędowym były młode z Lotosu - Misiuk i Ziętara. Wierzę, że teraz uda się pokazać w seniorskiej, bo po takiej grze szanse będą na pewno.

Fajnie - to kolejny dowód na to, że polska koszykówka kobieca jeszcze nie zginęła i odpowiednio poukładana może przynieść nam wiele radości.

Swoją drogą uważam, że poziom seniorskiej tak dramatycznie się obniżył, że przy jednej, dwóch z naszych nieobecnych można byłoby sięgnąć po medal (z inną filozofią gry niż wszechtrener wszechczasów z Gorzowa 8) ). Fajnie, że młode pokazały starym jak grać, by wygrywać. :D
13 koron:
1996, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2009, 2010, 2020, 2021...

- To jest mój zespół, moje koleżanki, moje miasto, moi kibice. Moje miejsce jest na boisku i zagrałabym nawet bez oka - Tamika Catchings.

marti
Nowy na forum
Posty: 25
Rejestracja: 01 kwietnia 2010, 19:58

Re: ME U20

Postautor: marti » 19 lipca 2011, 10:27

Młode, zdolne i „odważne” - rozmowa z Małgorzatą Misiuk, koszykarką reprezentacji Polski do lat 20

źródło: KoszykowkaKobiet.pl

- Jadąc na turniej marzyłam o miejscu w „ósemce”. Jednak z każdym meczem nabierałyśmy pewności siebie i wiary w sukces. Mam nadzieję, że trenerzy seniorskiej kadry zobaczą, że mamy młode i zdolne zawodniczki, które nie boją się osiągania wielkich wyników - mówi Małgorzata Misiuk, jedna z głównych „autorek” brązowego medalu Biało-Czerwonych na Mistrzostwach Europy koszykarek do lat 20.

Damian Juszczyk: Jak czuje się brązowa medalistka Mistrzostw Europy do lat 20?

Małgorzata Misiuk: Czuję się wspaniale! Nigdy wcześniej nie miałam szansy, by stanąć na podium w tak ważnym turnieju. Zawsze oglądałam tę ceremonię z trybun, a teraz sama wzięłam w niej udział i wróciłam do domu z brązowym medalem.

Zdradzisz, jak świętowałyście po sukcesie w meczu o III miejsce?

- Po ceremonii zakończenia turnieju wszystkie zespoły zjadły wspólny obiad. Tam były oficjalne podziękowania, a później wszyscy razem bawiliśmy się do rana podczas mniej oficjalnej części... (śmiech)

Spotkanie o „brąz” było prawdziwym „dreszczowcem”. Co myślałaś, gdy w dramatycznych okolicznościach w końcówce rozstrzygały się losy medalu?

- Były wielkie emocje, gdyż nie codziennie gra się o brązowy medal mistrzostw Europy. Starałam się jednak zachować spokój, ponieważ wiedziałam, że to może właśnie do mnie będzie należał ostatni decydujący rzut - a wtedy nie wolno mi się zawahać i zawieść drużyny.

Miejsce na podium to wielki sukces. Od początku wierzyłyście w to, że medal jest w zasięgu?

- Kiedy jechałam na mistrzostwa marzyłam o tym, żeby dostać się do „ósemki”. Jednak gdy zaczęłyśmy wygrywać z zespołami takimi jak Serbia czy Rosja, każda z nas nabierała pewności siebie i wiary w to, że naprawdę mamy szanse na wielki wynik.

Byłaś liderką drużyny oraz najlepszą koszykarką turnieju, jeśli chodzi o procent celnych rzutów z gry (51%). Jaka jest recepta na tak świetną postawę?

- Wiedziałam, że to moje ostatnie mistrzostwa Europy w tej kategorii wiekowej i chciałam pokazać się z jak najlepszej strony. Myślę, że trafiłam z formą - był to mój najlepszy okres gry. Na dodatek bardzo dobrze czułam się na sali w Nowym Sadzie, co bardzo pomogło mi w uzyskaniu takiego wyniku.

Czy trzecie miejsce na Mistrzostwach Europy do lat 20 zapowiada lepsze czasy dla naszej seniorskiej koszykówki reprezentacyjnej?

- Mam nadzieję, że tak będzie, a trenerzy reprezentacji zobaczą, że mamy też młode zdolne zawodniczki, które nie boją się gry na europejskich parkietach i osiągania wielkich wyników - i dadzą im szansę na pokazanie się w kadrze seniorskiej.

Co teraz? Planujesz jeszcze jakiś wakacyjny wyjazd czy już szlifowanie formy przed kolejnym sezonem w Lotosie Gdynia?

- Na razie planuję długi wypoczynek i zaleczenie wszystkich dolegliwości, które wyszły po tak męczącym turnieju. Na szlifowanie formy do nowego sezonu przyjdzie jeszcze pora.

Rozmawiał Damian Juszczyk
/redaktor naczelny portalu KoszykowkaKobiet.pl/

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: ME U20

Postautor: hermes46 » 21 lipca 2011, 21:09

Brąz dla młodych Polek

Polskie koszykarki na kobiecym Eurobaskecie rozgrywanym przed własną publicznością nie dotarły do czołowej "ósemki". Jednak nie o tym będę dzisiaj pisał (chociaż i o tym jeszcze jakiś post się pojawi). Dużo lepiej od "dorosłej" reprezentacji na swoich Mistrzostwach Europy spisały się zawodniczki poniżej 20 roku życia. Polki po pięknej, pełnej dramaturgii walce wygrały 67:65 spotkanie o brąz z gospodyniami mistrzostw - Serbią. Cały turniej padł łupem Hiszpanek, które w finale pokonały koszykarki z Rosji.


Brązowy medal to wielki i niespodziewany sukces Polek. Dla samych zawodniczek taki wynik był niespodzianką. - Nikt nie spodziewał się takiego sukcesu bilans 6 wygranych i 3 przegrane jest naprawdę wyśmienitym osiągnięciem. – powiedziała Małgorzata Misiuk, jedna z liderek polskiej kadry. Skrzydłowa reprezentująca w zeszłym sezonie barwy gdyńskiego Lotosu jako jedyna Polka znalazła się w pierwszej piątce turnieju. Druga z liderek kadry, Magdalena Ziętara również grała w klubie z Trójmiasta.


Sam turniej nie należał do najłatwiejszych. Wszystkie tego typu rozgrywki oznaczają duże natężenie spotkań, które niektóre organizmy nie znoszą najlepiej. - W każdym meczu starałyśmy się dać z siebie wszystko. Czasami brakowało nam sił, z czego głównie wynikały porażki z Ukrainą i Turcją – dodaje rozmówczyni.


Co było kluczem do tego sukcesu ? - Kluczem do zdobycia brązowego medalu była gra zespołowa jak i atmosfera, którą stworzyłyśmy, wspierałyśmy się nawzajem, wierzyłyśmy w siebie i widocznie głód sukcesu, którego brakowało polskiej koszykówce kobiet zwyciężył i doprowadził nas do medalu. – to także wypowiedź Małgorzaty Misiuk, która na turnieju notowała średnio 13,1 punktu oraz 7,3 zbiórki.


Polska koszykówka potrzebuje sukcesów, szczególnie tych odnoszonych przez graczy w biało-czerwonych koszulkach. Dobre wyniki reprezentacji doprowadziły do ogromnego zainteresowania siatkówką i piłką ręczną. Tylko medale koszykarzy i koszykarek mogą sprawić, że basket będzie bardziej popularny w naszym kraju. Jak wspomniała sama zawodniczka Małgorzata Misiuk w polskiej koszykówce kobiet jest wielki głód sukcesu, w męskiej jest zresztą podobnie. Seniorskie reprezentacje (kobieca i męska) nie błyszczą. Pozostają nam sukcesy naszej młodzieży. Mamy zdolnych chłopaków prowadzonych przez Jerzego Szambelana, którzy dzisiaj rozpoczynają walkę w ME U18, mamy utalentowane koszykarki. Ja natomiast mam wielką nadzieję, że za kilka lat seniorskie kadry będą walczyły o medale. Obyśmy oglądali więcej takich obrazków jak ten, który jest u góry tego posta. Źródło fotografii to FIBAEurope.com


Ogromne gratulację dla tych zawodniczek poniżej 20 roku życia, które z serbskich mistrzostw Europy przywiozły brązowe medale. Oto skład naszej reprezentacji na tym turnieju (kluby aktualne w sezonie 2010/2011):


Martyna Cebulska (TS Ostrovia Ostrów Wlkp.), Magdalena Idziorek (MUKS Poznań), Monika Jasnowska (CCC Polkowice / SMS PZKosz), Paulina Kuras (MLKS Rzeszów / SMS PZKosz), Joanna Markiewicz (KKS Olsztyn), Małgorzata Misiuk (Lotos Gdynia), Dorota Mistygacz, Marta Mistygacz (MUKS Poznań), Agata Szczepanik (CCC Polkowice / SMS PZKosz), Agnieszka Śnieżek (Wisła Can Pack Kraków), Magdalena Ziętara (Lotos Gdynia), Marzena Marciniak (VBW GTK Gdynia).


Trenerem zespołu była Iwona Jabłońska. Pomagał jej Dariusz Raczyński.

za
http://basketowo.blogspot.com/
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

shineonball
Żak
Posty: 272
Rejestracja: 20 maja 2011, 14:53

Re: ME U20

Postautor: shineonball » 23 lipca 2011, 10:53

Brązowe medalistki ME U20 w Ekstraklasie:

niedawno podpisany kontrakt ma zespół Inei Azs Poznan z Dorotą Mistygacz.

W 1. Centralnej Lidze Kobiet zagrała w 26 spotkaniach. Na parkiecie spędzała średnio 28 minut. W tym czasie notowała 8,1 punktu (skuteczność 59%) oraz 8,3 zbiórki / Na mistrzostwach Europy w Nowym Sadzie Mistygacz we wszystkich 9 meczach wychodziła w pierwszej piątce. Jej średnie to: 29 minut, 4,3 punktu i 6,3 zbiórki.

z zespołem wicemistrza Polski związały się Monika Jasnowska oraz Agata Szczepanik. Przed ME do głownej 12 nie dostały się inne kadrowiczki, które pozostają na następny sezon, mianowicie: Agata Dobrowolska oraz Aleksandra Dziwińska.

W I lidze centralnej kobiet, zawodniczki Arcusa Łomianki zdobywały statystyki na poziomie,

eval: Jasnowska - 12.7
[15.5 pkt, 4.9 zbiórek, 1.9 przwchwytów, 1,5 asyst] - skutecznosc z gry: 41%
oraz Szczepanik - 10.5.
[7.5 zbiórek oraz 8.3 pkt i 1,9bloków] - skutecznosc z gry: 47%

na ME w Nowym Sadzie ich statystyki wynosiły 5.2 pkt 1.1 zb 0.3 As (Jasnowska) oraz 2.3 pkt 4.6 zb 0.2 as (Szepanik)
Obie koszykarki urodziły się w 1992 roku, Jasnowska(rzucająca - 182cm) Szepanik(silna skrzydłowa/center - 194cm)

z 4 drużyną ubiegłego sezonu kontrakt mają ważny liderki kadry - Ziętara oraz Misiuk(wybrana do I piątki ME)
inna medalistka Paulina Kuras związała się z bydgoskim Artego.
Agnieszka Śnieżek ponownie będzie występować w Krakowie z Wisła(mistrzem 10'11)

Czy kolejne zawodniczki mające brązowe medale z ME'11(Novi Sad) zasilą drużyny z ekstraklasy? Miejmy nadzieje, że tak.. Aby pozostałe dziewczyny zasmakowały wyższej ligi i mialy szanse na ogranie, wieksze doswiadczenie oraz rozwoj.


Wróć do „Rozgrywki w Europie/ME”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości