Euroliga 2009/2010

Ligi Europejskie, Euroliga Kobiet, EuroCup Kobiet, ME oraz pozostałe rozgrywki.

Moderatorzy: ann, Ałgaja, bart_81

kristofer
Kadet
Posty: 1342
Rejestracja: 27 grudnia 2008, 16:34

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: kristofer » 06 listopada 2009, 11:53

Ałgaja pisze:
kristofer pisze:nie wiem jak wygląda sytuacja w hiszpańskiej lidze (czy są limity obcokrajowców), ale Ros Casares może zatrudnić Becky tylko i wyłącznie na Euroligę, bo w lidze hiszpańskiej to spokojnie obroni tytuł.


Jak można zatrudnić tylko na euroligę? że Hammon ma co np. wtorek stawiać się w Walencji i w czwartek może sobie wracać do domu..i tak w kółko? trochę bez sensu...
Tak samo bez sensu jak to, że miałaby siedzieć w Hiszpanii cały czas, a z racji nie grania w lidze dostawać mniej kasy...
Zresztą zobaczymy...raczej nieprzypadkowo Ros Casares podpisało z Becky kontrakt tylko na 2 miesiące.

kristofer pisze:Niby Jeki są trochę wzmocnione, ale Ros Casares także, na dodatek grają w tym składzie kolejny sezon. W zeszłym sezonie już podzieliły się z Jekami punktami. A na Uralu były bliskie wygrania. Dopiero po dogrywce zeszły z boiska pokonane. Jeki i Spartak to chyba niepokonane zespoły na własnych parkietach od kilku sezonów (mam na myśli Euroligę, bo w lidze nawzajem te zespoły wygrywały na wyjazdach)


Kilka lat to pojęcie względne...ale w sezonie 2006/2007 był taki zespół, któremu w grudniu udało się wygrać w Moskwie :) :) :wink:



a pamiętasz może Bielikową w Lotosie? To właśnie był rok 2003 i te słynne pojedynki z UMMC. Słowaczka chyba grała tylko i wyłącznie w Eurolidze.
Hammon trenowałaby normalnie, ale grałaby tylko raz w tygodniu. A na kolejne rozgrywki WNBA
byłaby przygotowana i pełna świeżości, gdyż sezon w Europie nie byłby dla niej aż tak wyczerpujący

rok 2006 a więc już 3 lata, to już chyba całkiem sporo czasu upłynęło. Daugawy Rygi w XXI wieku nie będzie, no chyba że jakiś 2,5 metrowy mutant się pojawi na tym świecie ;-)
Wyleciało mi z głowy, że wtedy Wisła pokonała Spartaka w Moskwie, potem Spartak przegrał jeszcze w play-off u siebie z Brnem pierwszy mecz, ale tak czy siak sięgnął po mistrzostwo Euroligi :)

Awatar użytkownika
Ałgaja
Administrator
Posty: 4344
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 09:24
Lokalizacja: Kraków

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: Ałgaja » 06 listopada 2009, 12:06

kristofer pisze:a pamiętasz może Bielikową w Lotosie? To właśnie był rok 2003 i te słynne pojedynki z UMMC. Słowaczka chyba grała tylko i wyłącznie w Eurolidze.
Hammon trenowałaby normalnie, ale grałaby tylko raz w tygodniu. A na kolejne rozgrywki WNBA
byłaby przygotowana i pełna świeżości, gdyż sezon w Europie nie byłby dla niej aż tak wyczerpujący


Bielokova to przykład marny, bo jeśli się nie mylę w barwach Lotosu zaliczyła w tamtym sezonie tylko 3 mecze, właśnie te z UMMC. Więc trudno to porównywać do pomysł siedzenia gdzieś pół roku i grania tylko euroligi.
"Powiem Ci, to zapomnisz. Pokażę- zapamiętasz. Zainteresuję cię- wtedy zrozumiesz."

kristofer
Kadet
Posty: 1342
Rejestracja: 27 grudnia 2008, 16:34

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: kristofer » 06 listopada 2009, 12:14

Ałgaja pisze:
kristofer pisze:a pamiętasz może Bielikową w Lotosie? To właśnie był rok 2003 i te słynne pojedynki z UMMC. Słowaczka chyba grała tylko i wyłącznie w Eurolidze.
Hammon trenowałaby normalnie, ale grałaby tylko raz w tygodniu. A na kolejne rozgrywki WNBA
byłaby przygotowana i pełna świeżości, gdyż sezon w Europie nie byłby dla niej aż tak wyczerpujący


Bielokova to przykład marny, bo jeśli się nie mylę w barwach Lotosu zaliczyła w tamtym sezonie tylko 3 mecze, właśnie te z UMMC. Więc trudno to porównywać do pomysł siedzenia gdzieś pół roku i grania tylko euroligi.


może i marny - ale Becky może być tańsza przy kontraktowaniu tylko na Euroligę, a jej taki układ może pasować, bo nie zmęczy się sezonem w Europie. W przyszłym roku są mistrzostwa świata koszykarek, na które pewnie będzie musiała jechać (bo za darmo nikt jej nie dał rosyjskiego paszportu) i do tego WNBA. A w Europie pewnie nie ma innej drużyny grającej w Eurolidze, które poszłyby tylko na taki układ i sypnęły przyzwoita kasą.

Awatar użytkownika
jimmy
Senior
Posty: 3498
Rejestracja: 07 marca 2005, 23:39
Lokalizacja: Kraków

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: jimmy » 06 listopada 2009, 14:43

Sopron przez miesiąc bez Milovanović - kontuzja ręki
Cellar Door
No chyba że tutaj są emeryci, renciści, bądź inne osoby, które mają nadmiar czasu wolnego i szperają od A do Z
Obrazek

qBK
Młodzik
Posty: 865
Rejestracja: 13 kwietnia 2005, 12:07
Lokalizacja: Bg/Wro
Kontaktowanie:

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: qBK » 11 listopada 2009, 23:52

Krótka moja relacja z Walencja-Jekaterynburg dla zainteresowanych.

Walencja zaczęła bardzo mocną, agresywną obroną i Jeki były trochę zaskoczone. Przy 12:0 poszedł pierwszy czas, zeszła Masza Stepanova która zupełnie sobie nie radziła, za mało obrotna jak na szybkie i zwinne Casares, to niestety cena dwóch metrów. Weszła Wauters, początkowo też niewiele lepiej jej szło, ale się rozkręciła (Stepanova już nie wróciła na parkiet). Jekaterynburg zaczął trochę lepiej grać w II kwarcie jak pojawiła się na parkiecie Pondexter. Przez większość meczu utrzymywało się 5-12 punktów przewagi Walencji.

W połowie IV kwarty UMMC doszło na 3 punkty (jakoś 67:64 chyba) i zanosiło się na ciekawą końcówkę, ale w tym momencie Pondexter w minutę dwa razy wtopiła, najpierw za długo wyprowadzała piłkę i ją potroiły, przechwyt i łatwe punkty dla Casares, gdzieś dwie akcje później faul od tyłu, poszedł oczywiście niesportowy i Walencja uciekła na jakieś 9 punktów (~2:30 do końca), Jekom odechciało się grać, bo już było widać że nie zdołają tyle odrobić i potem jak z Rygą Walencja jeszcze ich dobiła na koniec.

Biba trochę poniżej swoich możliwości, mimo 13 punktów. Raz po ładnym przechwycie nie trafiła sam na sam z koszem, wszystkie wolne niecelne (dwa w końcówce jak już było po ptakach, więc można darować), niedolot za trzy i kilka innych niecelnych (w sumie rzucała trochę nieprzygotowana albo z wymuszonych pozycji, przez dobrą obronę Walencji). Na plus ta jedyna celna trójka, z ósmego metra, bardzo ładna + kilka wejść pod kosz (przedzierała się przez 2-3 obrońców) gdy nikt inny się nie kwapił, parę razy też dobrze w obronie.

Jeszcze raz pochwalę Walencję za obronę, na początku przyjezdne były zupełnie niezorientowane (całe boisko od pierwszej minuty i bieganie na pełnej szybkości - to jakby ktoś chciał pozbyć się Stepanovej w przyszłości ;) ). Pod kosz było wejść niezwykle ciężko przez pierwsze 5-6 minut. Później jeszcze parę razy Walencja zastosowała to przy wyprowadzaniu piłki przez Jekaterynburg i niemal za każdym razem kończyło się to przechwytem albo podaniem w aut UMMC.

Ogólnie mecz dobry, ciekawy i wyrównany do 35.minuty, ale jednak Jekaterynburg miał dzisiaj za dużo błędów indywidualnych żeby to wygrać. No i Palau robiła magię w ostatniej kwarcie.

Offtop. Pojawiło się gdzieś z 8 chłopa z Rosji na trybunach, chyba każdy miał bęben, więc był młyn :lol: Natomiast zamiast batoników rozdawali dzisiaj przy wejściu słone ciasteczka :)

rzymi
Oldboy
Posty: 5103
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: rzymi » 11 listopada 2009, 23:59

Czyli normalka w wykonaniu kibiców Jeków. Byli u nas w zeszłym sezonie na meczu fazy grupowej, jeszcze na starej hali i wyglądało to dokładnie tak samo. A tak tematycznie - jeśli chodzi o Walencję i Becky to zapraszam do otworzenia linku z mojego podpisu 8) :mrgreen:
ObrazekObrazek

rzymi
Oldboy
Posty: 5103
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: rzymi » 14 listopada 2009, 10:13

Spartak nie upadnie, nowym właścicielem została żona zamordowanego Kalmanovicha.
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
betti
Senior
Posty: 3625
Rejestracja: 02 lutego 2005, 17:01
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: betti » 15 listopada 2009, 22:25

kristofer pisze:nie wiem jak wygląda sytuacja w hiszpańskiej lidze (czy są limity obcokrajowców), ale Ros Casares może zatrudnić Becky tylko i wyłącznie na Euroligę, bo w lidze hiszpańskiej to spokojnie obroni tytuł.

Po przeczytaniu tego zastanawiałam się jaki klub byłby tak głupi, żeby zatrudnić zawodniczkę tylko na euroligę.
Byłoby to dla dla mnie bezsensem totalnym :shock:
Becky grając w Valencii gra w eurolidze i w lidze hiszpańskiej.
A tu potwierdzenie z wczorajszego meczu :) :
http://competiciones.feb.es/estadistica ... 1813&med=0
Debiutantka Roku!!!

"Rozpędź się a ściana sama Cię znajdzie" - Tomasz M.

Ave Becky!!!

qBK
Młodzik
Posty: 865
Rejestracja: 13 kwietnia 2005, 12:07
Lokalizacja: Bg/Wro
Kontaktowanie:

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: qBK » 18 listopada 2009, 01:50

...na ruskim paszporcie - KHAMMON, REBEKKA :)
Uwielbiam ruski zapis ze słuchu - nie mogłem się powstrzymać od śmiechu jak zobaczyłem na meczu siatkarskim Жиба (Żiba) :D

Awatar użytkownika
Saletra
Junior
Posty: 2327
Rejestracja: 11 czerwca 2004, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: Saletra » 18 listopada 2009, 16:40

UMMC miało nadzwyczaj cięzką przeprawę z Galatą, czyzby w Jekach nie płacili w pełni kasy?

Kochana Bibunia zaliczyła double-double :D

kristofer
Kadet
Posty: 1342
Rejestracja: 27 grudnia 2008, 16:34

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: kristofer » 19 listopada 2009, 21:43

Fenerbahce wygrało na Węgrzech tylko 70:66, a więc za 2 tygodnie jak najbardziej do ugryzienia przez Lotos. Za tydzień przeciw Spartakowi będzie ciężko przy tak wąskim składzie. W sumie najważniejsze, żeby nie przegrać bardzo wysoko, bo w końcowym rozrachunku może liczyć się bilans koszy, np. Salamanca wczoraj rozjechała Lille ponad 40 punktami
Wydaje się, że Spartak będzie numerem 1 przed play-off, a Walencja najlepsza wśród drużyn z jej bilansem (dzięki +110 przeciw bałtyckim drużynom)

reaktywacja
Junior
Posty: 2215
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 22:38
Lokalizacja: kiedyś koszykarska stolica Polski

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: reaktywacja » 20 listopada 2009, 00:09

kristofer pisze:Wydaje się, że Spartak będzie numerem 1 przed play-off, a Walencja najlepsza wśród drużyn z jej bilansem


Czyli 8:2, bo UMMC powinno wziąć rewanż za wtopę w pierwszym meczu.

Mi z obserwacji grupy C wychodzi, że świetny kalendarz beniaminka z Hiszpanii, może dać mu bilans 9:1, a nawet 10:0. Na wynik 9:1 lub 8:2 stać z pewnością Wisłę, ale nie można mieć żadnej poważnej wtopy a perspektywie trudne mecze z Famila w Schio, MiZo w Pecs i Salamanką u siebie.

W grupie D drugi zespół w najlepszym razie będzie mieć wynik 8:2, ale nie wierzę, aby Brno przeszło bez porażki wyjazdy z Lotosem i Fenerbahce. Chociaż jakieś potknięcie Spartaka jest możliwe i taką możliwość ma praktycznie tylko Lotos i właśnie Brno, gdzie Moskwianki grają wyjazdy.
Lotos aby mieć bilans 6:4, który pozwoli w pierwszej rundzie grać z zespołem o zbliżonym potencjale musi wygrać mecze z Fene i Brnem u siebie oraz ograć Szeged i Tarbes na wyjeździe - będzie baaardzo trudno, ale jest to wykonalne. ;) Mamy oczywiście najgorszy kalendarz z tercetu Brno-Lotos-Fene, więc po prostu dobrą lokatę będzie trzeba wywalczyć na parkiecie. Aby Lotos zajął 3 miejsce w grupie musi mieć bilans 6:4, wtedy Brno ma 7:3, a Fene 5:5.

W grupie Wisły nawet zakładając 2 porażki krakowianek (z Familą i Halconem) rywalki będą mieć w najlepszym razie 8:2 lub 7:3. Kluczowy dla układu grupy będzie dwumecz Famili i Halconu. Pecs powinien skończyć grupę w okolicach bilansu 4:6 lub 5:5.

Grupa A jest najciekawsza, ale skończy się pewnie jak powinna, czyli bezpośrednią walką między UMMC a Ros Casares. Galata jeśli nie pokona w Stambule Walencji, będzie kończyć z bilansem 6:4, a Taranto jeśli nie ogra Turczynek u siebie, raczej skończy z 5:5, a może nawet mniej, gdyby niespodziankę za tydzień zrobiło Wilno.
W lepszej sytuacji do bilansu 9:1 jest UMMC, które gra rewanż z Walencją u siebie.

Reasumując - bilans 10:0 podejrzewam, że jest w stanie osiągnąć tylko Spartak, a i to nie na pewno. 9:1 będą mieć tylko zwycięskie ekipy w swoich grupach i - znając życie - wbrew tym kalkulacjom nie wszyscy. 8:2 oprócz zwycięzców grup, którzy nie załapią się na 9:1, powinna mieć druga ekipa z grupy A i ewentualnie B. Bilans 7:3 prawdopodobny dla trzeciej ekipy z grupy B, drugich z grup C i D i ewentualnie 3 z grupy A, jeśli Galatasaray pokona Taranto we Włoszech. Bilans 6:4 powinny mieć 3 zespół z grupy D i 4 zespół z grupy A (jeśli Taranto ogra Galatasaray), raczej nie będzie takiego wyniku w grupach B i C. Bilans 5:5 prawdopodobny dla 4 ekipy z grup A (zwycięstwo Turczynek nad Taranto) i D oraz 3 zespołu grupy C. Bilans 4:6 - najmniejszy jaki powinien dać kwalifikację do dalszej gry są w stanie osiągnąć 4 zespoły z grupy B i C i być może 5 ekipa z grupy C.

Wisła z bilansem 8:2 powinna znaleźć się między 2 a 6 miejscem w rozstawieniu. Jedna porażka w całym sezonie zasadniczym daje jej miejsce w pierwszej trójce.

Lotos bilansem 6:4 (wtedy pewnie kosztem Fene) pewnie liczony pewnie z Galatasaray i Taranto z takim samym bilansem, czyli miejsca 10-12 lub miejsce 11 w przypadku zwycięstwa Galatasaray w Taranto. W przypadku bilansu 5:5 będzie to strefa 13-14 lub 12-14 (w przypadku zwycięstwa Galatasaray w Taranto).
W przypadku katastrofy i bilansu 4:6 będzie to miejsce 14-17, ewentualnie 14-18.

Oznacza to, że szansa na wpadnięcie Wisły i Lotosu na siebie są całkiem spore... Wystarczy, aby Wisła miała bilans 8:2 a Lotos 6:4 i będziemy bliziutko, albo 9:1 Wisły i 4:6 Lotosu. Jeśli gdynianki zakończą grupę z bilansem 5:5 to raczej się miniemy.

Gorzowa nie uwzględniam w tych wyliczeniach ponieważ nie spodziewam się, aby AZS wygrał jeszcze 3 spotkania.
13 koron:
1996, 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2009, 2010, 2020, 2021...

- To jest mój zespół, moje koleżanki, moje miasto, moi kibice. Moje miejsce jest na boisku i zagrałabym nawet bez oka - Tamika Catchings.

friel
Kadet
Posty: 1373
Rejestracja: 01 lutego 2008, 19:10
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: friel » 20 listopada 2009, 00:34

żenujące ....
Brąz ///Srebro///Srebro///Złoty-brąz!!!

bigbird
Żak
Posty: 316
Rejestracja: 25 marca 2006, 19:31
Lokalizacja: Gdansk Osowa
Kontaktowanie:

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: bigbird » 20 listopada 2009, 00:47

Dajcie se spokoj z tym przekomarzaniem. Gorzow osiagnal historyczny sukces, w obronie jednak zagral naprawde wysmienicie, zwyciestwo to przyczynia sie znacznie do lepszego wizerunku polskiej koszykowki w Europie, wiec nalezy sie z tego tylko i wylacznie cieszyc. A nie umniejszac tego zwyciestwa i wypominac ze AZS rzucil tylko 49 punktow.
Reaktywacja, chyba jest jeszcze troszke za wczesnie na takie kalkulacje. Zostalo tyle meczow ze praktycznie wszystko moze sie wydarzyc. A chyba wyniki wczorajszego dnia sa dowodem na to jak kalkulacje zupelnie sie nie sprawdzaja. Czy ktos sie spodziewal, ze Taranto pokona Walancje, albo ze Ryga wygra na wyjezdzie z Wilnem i Madryt z Sopronem, albo ze Fenerbahce o maly wlos nie przegra z Szegedem, albo ze Bourges zdobedzie zaledwie 39 punktow? W tym tkwi piekno koszykowki, ze jest calkowicie nieprzewidywalna.

kristofer
Kadet
Posty: 1342
Rejestracja: 27 grudnia 2008, 16:34

Re: Euroliga 2009/2010

Postautor: kristofer » 20 listopada 2009, 10:40

Gorzów u siebie w Eurolidze może być nieobliczalny. Jeśli wygra w Koszycach, to sprawa awansu będzie nadal bardzo realna.

Madryt moim zdaniem polegnie prędzej czy później - albo w Gorzowie, albo w Koszycach i ewentualnie na koniec w Bourges. Grupa Gorzowa zrobiła się szalenie ciekawa i tutaj każdy może wejść do play-off.

W grupie A: Walencja, Jeki, Taranto i Galata
w grupie B: Wisła, Halcon, Famila i Pecs
w grupie C: największe niewiadome i w sumie chyba tylko Madryt może być pewny gry w play-off
w grupie D: Spartak, Brno, Lotos, Fenerbahce

co do play-off to mogą być bratobójcze spotkania, ponowne spotkania z przeciwnikami grupowymi

co do pojedynku Jeki-Walencja to nie byłbym wcale taki pewien wygranej UMMC u siebie. Już w zeszłym sezonie Walencja była bliska wygranej na Uralu. Odnoszę jednak wrażenie że przyjście Hammon do Walencji osłabiło Ros Casares. Już gra nie jest tak płynna jak na początku, ale w sumie rywale dużo mocniejsi. Lotos gra z Brnem w przyszłym roku, więc może zagra przeciw Czeszkom Catch.
A i jeszcze jedno - wpadka Walencji w Taranto może sprawić, że w Final Four zabraknie jednego zespołu z wielkiej trójki, gdyż spotkają się we wcześniejszej fazie. Na chwilę obecną Spartak jest pierwszy, Walencja czwarta, a Jeki dopiero siódme (więc mijają się).
Wisła z Gospiciem powinna sobie poradzić bez większych kłopotów, potem dwa ważne mecze - z Halconem u siebie i z Pecsem na wyjeździe. Jak uda się przejść bez porażki to Wisła będzie rozstawiona w dwóch rundach play-off. Lotos nie ma raczej zbytnich szans na rozstawienie nawet w 1/8 finału, Gorzów również, ale dla nich sam awans do "16" byłby wielkim sukcesem.

-------------------------
a i jeszcze jedno - liga francuska schodzi na psy - i chyba w przyszłym roku nie będą mieli trzech miejsc w Eurolidze. Po wynikach najsilniejsza w Europie jest hiszpańska.


Wróć do „Rozgrywki w Europie/ME”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości