Oficjalne zakończenie sezonu za nami więc można po krótce podsumować sezon:
1. Był to najgorszy sezon w wykonaniu AZSu od 7 lat, nigdy nie zdarzało się abyśmy poza czołową ósemkę wypadli, ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz, oby ostatni.
2. W czasie sezonu zespół prowadzilo dwóch trenerów, najpierw Dydek a potem Haber.
Nie ma co się oszukiwać ale to przez przegrane mecze do końca roku 2009 zaprzepaściliśmy sobie możliwość wejścia do playoffów (wspomne tu trzy porażki które miały kluczowe znaczenie: z Lesznem u siebie, z ŁKSem i Bydgoszczą na wyjeździe). Haber potem już miał tylko teoretyczne szanse na wejście do ósemy i w playoutach zespół grał już jakby bez presji i pokazał że potrafi (wszystkie mecze poza dyskusyjnym ŁKSem wygrane
)
3. Teraz co do transferów, nie ma co się ukrywać ale praktycznie z pierwszej piątki z sezonu 2008/2009 pozostała tylo Skobel. Oki, Siba, Kulfon odeszły do innych klubów, a Reda przez kontuzje miala caly sezon z głowy.
Myślę że udane byly transfery zagraniczne, bo zarówno Ross grała równo przez cały sezon jak i Ukoh, która miała znacznie lepszą drugą część sezonu.
Co do Polek przybyłych przed tym sezonem do AZSu: Gołumbiewska, Kędzia, Motyl, Mowlik i Szemraj.
Motyl i Szemraj totalnie się nie sprawdziły i myślę że nie ma co ich na siłę trzymać.
Gołumbiewską trudno oceniać, bo prawie cały sezon przesiedziała na ławie, lecząc kontuzje, jednak w meczach końcówki sezonu niczym szczególnym nie zaimponowała.
Pod nieobecność Redy, dużo minut gry dostała Kędzia i dobrze wywiązała się ze swojego zadania, bo pare meczy miała naprawdę dobrych. To był praktycznie jej pierwszy pełen sezon w ekstraklasie, bo w JG grał epizody wchodząc za Merideth.
No i na koniec Ela Mowlik, która na dobre wróciła do kosza na początku tego roku i już pokazała klasę w paru meczach, np. seria trójek w Gdyni, gdzie równo z Lotosem graliśmy przez długi czas. Myślę że jak najbardziej trzeba ją pozostawić w drużynie, jej pozostanie powinno być wręcz priorytetem.
4. Z koszykarek związanych z Poznaniem już od paru ładnych lat na swoim równym poziomie Wera i Mrozik. Do tego Agata i Patrycja (szkoda że przez glupią kontuzje nie zagrała drugiej części sezonu) dawaly kilka fajnych zmian w meczach. Natomiast megagwiazdą była Skobel co potwierdziła ostatnim meczem sezonu gdzie rzuciła 35 pkt. Duże brawa dla tej dziewczyny i naprawdę czas najwyższy aby sprawdziła się w silniejszym zespole, grającym w Europie, co zaowocuje pewnie później transferem zagranicznym. Przez trzy sezony gry w poznańskich klubach, myślę że oswoiła się na tyle z ekstraklasą, że czas na coś więcej.
5. Teraz kilka pozytywów. Były obawy ze po tak słabym sezonie firma INEA odejdzie. Jednak tak się na szczęśćie nie stało, gdyż firma nadal pozostanie przy AZSie o czym poiformowano na zakończeniu sezonu.
6. Nowym trenerem ma być K.Szewczyk, który z JG dwa sezony temu sobie całkiem nieźle poczynał (wygrana w Gdyni między innymi). Taże pełen optymizm
7. Niewiem co z fuzją. Pożyjemy zobaczymy.