Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Moderatorzy: Bury, Mytek, Nas

Awatar użytkownika
Łukasz-fan
Młodzik
Posty: 647
Rejestracja: 11 lutego 2005, 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Łukasz-fan » 21 września 2009, 12:15

Ze względu na nie otrzymanie zgody na organizowanie - imprez masowych - spotkań ekstraklasy kobiet w koszykówce w hali POSiR B, swoje spotkania rozgrywać będziemy w Hali Zespołu Szkół Ogólnokształcących numer 2 w Poznaniu, przy ul. Tarnowskiej 27.

Dla niezmotoryzowanych kibiców Klub przygotował specjalny autobus, który wyruszać będzie zawsze na godzinę przed rozpoczęciem spotkań z Ronda Kaponiera, a na 45 minut z Ronda Rataje. Tą samą trasą autobus wracać będzie 20 minut po zakończonym spotkaniu. Dojazd samochodem z Ronda Rataje trwa około 15 minut, w kierunku na Katowice.

Pierwsze spotkanie z Artego Bydgoszcz odbędzie się 1 października 2009 o godzinie 18.30 w Hali ZSO nr 2.
INEA AZS POZNAŃ => www.azs.poznan.pl

Awatar użytkownika
Hamplik
Młodzik
Posty: 640
Rejestracja: 01 listopada 2005, 19:39
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Hamplik » 22 września 2009, 09:15

To już "dalej" się nie dało wyprowadzić zespołu z miasta? Na meczach będzie jeszcze mniej kibiców niż do tej pory. Dojazd jest tam fatalny. Z marketingowego punktu widzenia posunięcie jeszcze gorsze. Już lepsza byłaby Arena...
NIE DLA PSA KIEŁBASA
NIE DLA MUKSu EKSTRAKLASA!!!

Awatar użytkownika
Mytek
Junior
Posty: 2580
Rejestracja: 24 października 2004, 15:42
Lokalizacja: Poznań!
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Mytek » 22 września 2009, 13:51

czytałem o tym kilka dni temu w Głosie Wlkp.

powiem to co myślę - ten klub powoli upada.
Upadek rozpoczął się w momencie pozbycia się z klubu Siby i Kulfona. Potem nastąpiły wzmocnienia, a raczej "wzmocnienia" (zwracam uwagę na cudzysłów). Wreszcie te wzmocnienia doznały kontuzji i grać nie będą przez cały sezon - skład będzie łatany kilkunastoletnimi kadetkami (kuriozum!!!), którym może talentu nie braknie, ale na eksteaklasowym parkiecie sobie jeszcze nie poradzą. Dokładając do tego jeszcze wyprowadzkę klubu poza miasto otrzymujemy idealny przepis na to jak rozwalić klub. Już nawet prezes Klepka nie mówi o walce o czwórkę lub o miejsce 5 jak to było w latach ubiegłych - teraz będzie walka o ósemkę (równia pochyła w dół). Sumując to wszystko - Inea za rok odchodzi, a klub ostatecznie upada z braku kasy. Smutne to wszystko.

to ja się pytam - czy nie można wrócić do Areny? a jesli nie, do dlaczego nie? Arena jaka jest każdy wie, ale jest chociaż w centrum mista!
reloaded :]

Awatar użytkownika
Hamplik
Młodzik
Posty: 640
Rejestracja: 01 listopada 2005, 19:39
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Hamplik » 22 września 2009, 16:52

Mytek powiedziałeś w zasadzie wszystko to co wiele osób myśli tylko tego głośno nie mówi :wink:
Nie zgadzam się tylko z jednym...obiektywnie patrząc na składy poszczególnych ekip to uważam, że pierwsza "ósemka" to będzie szczyt możliwości tej drużyny.
NIE DLA PSA KIEŁBASA
NIE DLA MUKSu EKSTRAKLASA!!!

Awatar użytkownika
Łukasz-fan
Młodzik
Posty: 647
Rejestracja: 11 lutego 2005, 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Łukasz-fan » 22 września 2009, 21:13

PBG Basket Poznań znów trzy mecze będzie musiał rozegrać poza Areną. Inea-AZS wyemigrowała na Krzesiny, czyli przedmieścia Poznania. Z kolei MUKS - jak się okazuje - może w ostatniej chwili szukać miejsca na rozgrywanie swoich spotkań.



W poprzednim sezonie aż takich kłopotów nie było, bo Inea-AZS i PBG Basket swoje pojedynki rozgrywały w Arenie. Koszykarze nadal będą grali w tej hali, ale teraz mają większe problemy z dopasowaniem terminarza, mimo, że w PLK gra mniej zespołów. W poprzednim sezonie koszykarzom bardzo pomagał nieżyjący już zastępca prezydenta Poznania Maciej Frankiewicz - dzięki jego pomocy kilka spotkań udało się zagrać PBG po przesunięciu imprez komercyjnych. W zastępczej hali AWF przy Drodze Dębińskiej poznaniacy rozegrali w sumie tylko dwa spotkania - oba wygrane: z Turowem Zgorzelec i Czarnymi Słupsk. - Oj, będą mieli problemy, bo chyba ze trzy albo cztery mecze kolidują z imprezami tutaj - mówił dwa tygodnie temu dyrektor Areny Janusz Łoda. Teraz już wiadomo, że PBG będzie musiał zagrać poza Areną trzy spotkania, z tego dwa w pierwszej rundzie: ze Sportino Inowrocław w październiku i później z Polonią 2011 Warszawa. Problem zaś tkwi w tym, że hala AWF może nie dostać licencji - na razie jej weryfikacja przez przedstawiciela PLK jeszcze się nie odbyła.



Koszykarki też grały w Arenie i, o dziwo, terminy ich spotkań rzadziej kolidowały z innymi imprezami organizowanymi w tej hali. Teraz klub mna niższy budżet, a korzystanie z Areny wiązało się z większymi opłatami choćby za ochronę podczas imprez masowych. W skali roku to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Takich kosztów nie zwracały nawet bilety - kibiców na kobiecych meczach koszykówki raczej jest garstka, często to stu widzów. Klub chciał więc zaoszczędzić - wybrał wariant zastępczy, czyli niedawno wyremontowaną halę POSiR przy ul. Chwiałkowskiego. Tam swoje mecze rozgrywał już MUKS, AZS zaś gościnnie wystąpił jako gospodarz w trzech pojedynkach ligowych. Ta decyzja nie podobała się już prezesowi MUKS Andrzejowi Jabłońskiemu. - Teraz moje grupy młodzieżowe będą musiały po nocach trenować - narzekał miesiąc temu. Tyle że Inea-AZS ostatecznie nie będzie grałą w tej hali, a w obiekcie XVI LO na poznańskich Krzesinach. Tam kilka spotkań rozegrali już koszykarze Politechniki Poznań z Joe McNaullem w składzie w swoim ostatnim sezonie w pierwszej lidze. Hala bez większych pomieści około ośmiuset widzów, problemem jest jednak dojazd - z centrum na Krzesiny jest 10 km, ciężko w sobotę wieczorem dostać się tam komunikację miejską. Klub zapewni swoim kibicom autokar, który dowiezie ich na mecz i odwiezie po zakończeniu spotkania. Z podobnego rozwiżania korzysta futsalowa Akademia FC, która wyniosła się z Poznania do Pniew.



Dlaczego Inea-AZS zezygnowała z hali przy Chwiałkowskiego? - Strażacy nie chcieli nam wydać zgody na mecze. Nie wiem o co dokładnie chodziło, ale jakieś wyjście z hali było złe i coś jeszcze - mówiła trenerka Inei-AZS Katarzyna Dydek. - Początkowo nawet żałowałam, że się wyprowadzamy z centrum, ale jak zobaczyłam, z jaką serdecznością i sympatią przyjęto nas na Krzesinach, to już się cieszę na grę tam - dodaje Dydek.

Inea-AZS załatwiała pozwolenie na organizację imprez masowych poprzez firmę ochroniarską, z której usług korzysta. Ta nie dostała jednak zgody od straży pożarnej. Problem jest chociażby z tym, że zgodnie z dokumentami POSiR obiekt został zbudowany dla 150 widzów. Na dodatek brakuje niektóych certyfikatów potrzebnych przy organizacji imprez masowych, czyli wóczas, gdy mecz koszykówki chce oglądać ponad 300 osób. Teoretycznie w hali przy Chwiałkowskiego mogłoby się ich zjawić nawet... 700! To bowiem minimalne wymagania PLKK wobec obiektów ligowych.



Inea-AZS poradziła sobie z problemem - wyprowadziła się na przedmieścia. Problem może jednak uderzyć w MUKS. - Nie wyobrażam sobie, by PLKK robiłą nam problemy teraz, skoro dopuściła ten obiekt w poprzednim sezonie - mówi trenerka MUKS Iwona Jabłońska. Podobnie uważają zresztą jej mąż, a zarazem prezes MUKS Andrzej Jabłoński i drugi trener drużyny seniorek Wojciech Krajewski. Tyle że w poprzednim sezonie PLKK wydała warunkową zgodę na organizowanie spotkań przy Chwiałkowskiego, teraz może być inaczej. Akurat ilość miejsc siedzących nie ma większego znaczenia, bo na meczach MUKS zjawia się góra 200 osób. Chodzi jednak o przepisy PLKK, których MUKS może nie ominąć. Nawet wówczas, gdyby klub chciał ominąć przepisy o imprezach masowych i wpuścić na obiekt maksymalnie 299 kibiców. - Nie ma takiej możliwości. Uczestnicząc w rozgrywkach klub zobowiązuje się odbywać mecze w hali mogącej pomnieścić 700 osób i musi mieć zgodę na organizowanie imprez masowych. Jeżeli taką zgodę przedstawi, pewnie nie będziemy robili żadnych problemów z weryfikacją obiektu - mówi wiceprezes zarządu PLKK i jeden z najlepszych polskich sędziów Grzegorz Ziemblicki. - W środę spotykam się z prezesem Jabłońskim i poruszymy tę sprawę - dodaje.



Rozgrywki ligowe rozpoczną się już za tydzień - w czwartek 1 października. MUKS w pierwszym meczu zagra w Toruniu z Energą, 4 października pauzuje, zaś w środę 7 października podejmie AZS PWSZ Gorzów. W której hali? To powinno się wyjaśnić już za kilka dni.

Inea-AZS zagra na Krzesinach już w pierwszej kolejce - jej rywalem będzie naszpikowany Amerykankami beniaminek Artego Bydgoszcz.
INEA AZS POZNAŃ => www.azs.poznan.pl

Awatar użytkownika
Łukasz-fan
Młodzik
Posty: 647
Rejestracja: 11 lutego 2005, 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Łukasz-fan » 22 września 2009, 21:21

Mytek pisze:czytałem o tym kilka dni temu w Głosie Wlkp.

powiem to co myślę - ten klub powoli upada.
Upadek rozpoczął się w momencie pozbycia się z klubu Siby i Kulfona. Potem nastąpiły wzmocnienia, a raczej "wzmocnienia" (zwracam uwagę na cudzysłów). Wreszcie te wzmocnienia doznały kontuzji i grać nie będą przez cały sezon - skład będzie łatany kilkunastoletnimi kadetkami (kuriozum!!!), którym może talentu nie braknie, ale na eksteaklasowym parkiecie sobie jeszcze nie poradzą. Dokładając do tego jeszcze wyprowadzkę klubu poza miasto otrzymujemy idealny przepis na to jak rozwalić klub. Już nawet prezes Klepka nie mówi o walce o czwórkę lub o miejsce 5 jak to było w latach ubiegłych - teraz będzie walka o ósemkę (równia pochyła w dół). Sumując to wszystko - Inea za rok odchodzi, a klub ostatecznie upada z braku kasy. Smutne to wszystko.

to ja się pytam - czy nie można wrócić do Areny? a jesli nie, do dlaczego nie? Arena jaka jest każdy wie, ale jest chociaż w centrum mista!


muszę Cię zmartwić ale Twoja apokalipsa za szybko nie nadejdzie...
Rozwijają się sekcje młodzieżowe, od przyszłego roku trenować w barwach AZS będzie już ponad 200 dzieciaków w 6 partnerskich szkołach w klasach sportowych, rozrasta się turniej INEA CUP w którym udział mają wziąść kolejne 300 dziewczynek. A kibiców w poznańskich podkreślam poznańskich Krzesinach będzie więcej przychodzić niż w owym centrum Poznania. Do przeprowadzki zmusiła nas sytuacja z brakiem odpowiedniej hali. W Arenie nie moglibyśmy nawet połowy meczów rozegrać. A jeśli chodzi o sytuacje kadrową to jest taka na jaką nas stać w tym momencie. 10 lat nie można grać w tym samy składzie. Mimo wszystko zapraszam na mecz na Krzesiny, w końcu już nie te 10 km pokonałeś za klubem. Godzinę przed meczem wyjeżdża autobus z Kaponiery, 45 minut przed meczem z Ronda Rataje.
A nie wiem czy kontuzja zawodniczki Twojego zespołu to dobry przykład do głupkowatych konkluzji. Każdemu może to się zdarzyć i jest to ogromne nieszczęście tej zawodniczki.
Skład nie jest "łatany" kadetkami, są to niezwykle zdolne dziewczyny, które tylko uzupełniają skład i tylko w założeniu aby podnosić swoje umiejętności a nie łatać skład, W zespole jest wystarczająca liczba seniorek więc nie trzeba go łatać kadetkami.
INEA AZS POZNAŃ => www.azs.poznan.pl

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: hermes46 » 23 września 2009, 15:23

Panowie spokojnie!!
Mytek masz poniekad racje. Ryzyko odejscia duzego sponsora istnieje zawsze! Nie zanam na tyle Poznania zeby Wam prawic morały typu "ze tam bedzie lepiejej czy gorzej". Obstawaim ze Krzesiny to takie Rubinkowo w Toruniu, a wiec pewna specyfika miejsca istnieje. W okolicy znajdzie sie paru drobnych sponsorów którzy beda mogli sie stac widoczni dzieki tv kablowej lub relacji z TVP.
Inna sprawa to skład. Tu Wasi działacze wybrali opcje oszczednosciowo-jakościowa. Nie ma Siby i Kulfona, ale za to macie młode zdolne dziewczyny w które musicie wierzyc!!! Z zazdroscia czytałem Wasze relacje z turniejów młodzieżowych w całej Polsce. To na nie jezdziliście je dopingowac i wspierac!!Czy poprostu jezdziliście bo w Poznaniu nic ciekwaego nie było do roboty? A teraz jestescie im jeszcze bardziej potrzebni w dorosłej koszykówce!!!!!
Druga sprawa to ze na mecze z Wami zawsze lubiłe chodzic, bo zawsze była na nich walka do konca!!! No i Ci kibice!!!Zrobiliście dla mnie spore wrazenie w zeszłym sezonie na lidze w Toruniu, chciałem Was poznac i miałem ta możliowść (za to wielkie dzieki). Wierze ze w tym sezonie spotkamy sie pare razy czy to w Toruniu czy to w Poznaniu lub za miedza, bo namówie pare osób aby pojechac do Bydzi Was wspomóc dopingiem!
Jak wiecie nas skład tez wdarła sie "zaraza" kontuzji, Szpila ma sezon z głowy ( a wiec ta co Wam rzucała najwiecej punktów w ostatnich meczach!!). Młoda Róża ma podobna sytauacje jak Tłumak. Z tego co wiem sytaucja jest nie wesoła ale klub szuka rozwiazania tego problemu.
Pozdrawiam i do zobaczenia na meczach
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

Awatar użytkownika
Mytek
Junior
Posty: 2580
Rejestracja: 24 października 2004, 15:42
Lokalizacja: Poznań!
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Mytek » 27 września 2009, 11:57

Łukasz-fan pisze:muszę Cię zmartwić ale Twoja apokalipsa za szybko nie nadejdzie...


jesli "moja apokalispa" się nie spełni, to będę się cieszyć, nie martwić.

Łukasz-fan pisze:Rozwijają się sekcje młodzieżowe, od przyszłego roku trenować w barwach AZS będzie już ponad 200 dzieciaków w 6 partnerskich szkołach w klasach sportowych, rozrasta się turniej INEA CUP w którym udział mają wziąść kolejne 300 dziewczynek.


cieszy mnie to.

Łukasz-fan pisze:A kibiców w poznańskich podkreślam poznańskich Krzesinach będzie więcej przychodzić niż w owym centrum Poznania. Do przeprowadzki zmusiła nas sytuacja z brakiem odpowiedniej hali. W Arenie nie moglibyśmy nawet połowy meczów rozegrać.


czy hala w Krzesinach będzie pełna, to bym polemizował - ale zobaczymy, czas pokaże. Co do Areny to OK - slyszalem ze PBG tez bedzie mieć klopoty.

Łukasz-fan pisze:A jeśli chodzi o sytuacje kadrową to jest taka na jaką nas stać w tym momencie. 10 lat nie można grać w tym samy składzie. Mimo wszystko zapraszam na mecz na Krzesiny, w końcu już nie te 10 km pokonałeś za klubem. Godzinę przed meczem wyjeżdża autobus z Kaponiery, 45 minut przed meczem z Ronda Rataje.


To zrezygnowaliście z Kulfona i Siby tylko dla zasady, że "10 lat nie można grać w tym samym składzie?" :?: :shock: (mam nadzieję i domyślam się, że nie - ale tak to zabrzmiało!) Rozumiem, że chodziło o oszczędności. Jeśli się rezygnuje z dwóch zawodniczek, z których jedna jest reprezentantką Polski, a druga przez ostatnie kilka lat była duszą i motorem napędowym tego zespołu, to ja jako kibic oczekuję, że sprowadzicie co najmniej jedną zawodniczkę o takim samym poziomie jak te dwie, które odeszły (najlepiej dwie - ale wziąłem poprawkę na oszczędności w klubie, więc piszę o jednej). A tak się nie stało. Nowe nabytki nie mają takich umiejętności jak Siba i Kulfon. Poza tym, okoliczności rozstania z jedną z tych dwóch zawodniczek,z tego co wiem, były... nieeleganckie.

Łukasz-fan pisze:A nie wiem czy kontuzja zawodniczki Twojego zespołu to dobry przykład do głupkowatych konkluzji. Każdemu może to się zdarzyć i jest to ogromne nieszczęście tej zawodniczki.


Oczywiście, że to nieszczęście dla tej zawodniczki - i jeśli dobrze przeczytałeś moj poprzedni post, to zauważysz, że nie kierowałem swoich myśli przeciwko tej zawodniczce. Pisałem o klubie, który traci kluczowe zawodniczki, a na ich miejsce sprowadza takie, które nie wypełnią dziury po tych, które odeszły.

Łukasz-fan pisze:Skład nie jest "łatany" kadetkami, są to niezwykle zdolne dziewczyny, które tylko uzupełniają skład i tylko w założeniu aby podnosić swoje umiejętności a nie łatać skład, W zespole jest wystarczająca liczba seniorek więc nie trzeba go łatać kadetkami.


Z jednej strony piszesz, że "skład nie jest łatany kadetkami", a w tym samym zdaniu piszesz, że one "tylko uzupełniają skład". Przecież to jest właśnie łatanie składu! Owszem, te dziewczyny być może podniosą swoje umiejętności - ale 90% czasu meczowego spędzą na grzaniu ławy. Sorry, ale dla mnie to łatanie składu. Sytuacja będzie taka sama jak w poprzednich latach było to z Olgą Pacyńską, Karoliną Budeń, Basią Iwanowską oraz Patrycją Mazurczak - zagrają kilka minut w sezonie i na tym się skończy.
reloaded :]

Awatar użytkownika
Łukasz-fan
Młodzik
Posty: 647
Rejestracja: 11 lutego 2005, 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Łukasz-fan » 27 września 2009, 17:54

więc taką jedną zawodniczką miała być właśnie Eliza Gołumbiewska, która miała zastąpić, na szczęście jeszcze będzie miała okazję w tym sezonie zagrać więc będziesz mógł się przekonać. Jeśli chodzi o młode to już się sam pogubiłeś. W składzie mamy 15 zawodniczek i z tego co widzę to najwięcej w lidze, więc nie mamy co łatać.

nieeleganckie... ciekawe skąd wiesz ale też tak uważam, że były nieeleganckie... wszystko ma dwie strony

Pozdro
INEA AZS POZNAŃ => www.azs.poznan.pl

Awatar użytkownika
Hamplik
Młodzik
Posty: 640
Rejestracja: 01 listopada 2005, 19:39
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Hamplik » 27 września 2009, 20:24

Może ja powiem tak bez wchodzenia w konflikt z kimkolwiek.

Zespół AZSu jest młody i to może być zaletą - ambicja, walka itd, ale i wady, bo młode zawodniczki muszą mieć kogo podglądać na treningach, brać przykład i uczyć się. W Składzie do tych doświadczonych należały Siba, Walich i Reda. One też stanowiły główną siłę napędową tego zespołu. Dwie pierwsze odeszły i została tylko jedna, a reszta to młode i mało doświadczone lub niedoświadczone koszykarko zawodniczki na poziomie ekstraklasy. Krótko mówiąc brak w drużynie pewnej równowagi wiekowej w drużynie. Trochę zastanawia łatwość z jaką pozbyto się wspomnianych zawodniczek, bo jedna odeszła tuż po sezonie, a druga przed wakacjami. No ale tej kwestii to już można się domyślać. Ja nie jestem zwolennikiem tak radykalnego odmładzania drużyn i to moja opinia, z którą można się zgadzać lub nie.

Co do hali to zastanawia to, że w zeszłym sezonie hale przy Chwiałkowskiego dopuszczono do rozgrywek, a w tym już nie. Poza tym jest jeszcze hala przy Drodze Dębińskiej. Nie ważne, czy Krzesiny to Poznań, czy już nie. Fakt jest jednak taki: brak porządnej hali w Poznaniu powoduje, że kolejny poznański klub oddala się od miasta.
NIE DLA PSA KIEŁBASA
NIE DLA MUKSu EKSTRAKLASA!!!

MARAS
Oldboy
Posty: 5592
Rejestracja: 09 czerwca 2004, 10:47
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: MARAS » 27 września 2009, 21:54

Jeśli już mecze w tych nieszczęsnych Krzesinach muszą być, to radziłbym chociaż nie robić meczy w środku tygodnia typu: środa-czwartek a to z bardzo prostej przyczyny, żeby dojechać tam trzeba sobie z minimum 1,5h wygospodarować. Przy założeniu że mecze będa nawet na 18:30 to aby przejechać Poznań trzeba bedzie odestać swoje w korkach bo 16-18 to szczyt komunikacyjny. Nawet temu autobusowi podstawionemu bedzie ciężko sie przebić w ciągu godziny z Kapy na Krzesiny... W sobote-niedziele takiego problemu być nie powinno. Dlatego błagam jak najmniej meczy w środku tygodnia, tu hala jest cały czas do naszej dyspozycji, więc nie wchodza w gre wymówki tak jak to było z Areną. Jeśli już mecz w środku tygodnia bedzie musiał sie odbyć to godzinowo najlepiej od 18:30-19:00, a nie jak rok temu mecz z Brzegiem o 16 w Arenie na który nawet trenerka nie mogła zdążyć. To taka mała dygresja apropo hali.
Chwiałka A Chwiałka Z Chwiałka AZS!

hermes46
Kadet
Posty: 1564
Rejestracja: 21 maja 2008, 21:18
Lokalizacja: Tuskolandia

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: hermes46 » 28 września 2009, 06:02

Panowie z tego co widziałem w
Toruniu brak Wam jednej doświadczonej zawodniczki, która w odpowiednim momencie zwolni tempo gry. Przeciez prowadzenie z TTT Ryga 42-32 czy z Kłajpeda na 5 minut przed koncem 12 punktami z nikad sie nie bierze.Z drugiej strony Walizka na dniach powinna wznowic treningi bo w Toruniu chodziła juz swobodnie bez kontuzji
PS Na meczu AZS-u z Kłajpeda debiutował jako kibic mój syn!!!
kwassek pisze:...Chyba że naprawde jesteście tak krótkowzroczni jeżdżac na te wyjazdy gdzie biją Wam brawo (jak dla mnie to troche wiocha cieszyć się że biją mi brawo bo gdzieś przyjechałem... no ale chuj nie moja sprawa jakie kto w życiu ma kibicowskie priorytety)

Awatar użytkownika
Łukasz-fan
Młodzik
Posty: 647
Rejestracja: 11 lutego 2005, 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Łukasz-fan » 28 września 2009, 17:58

Dajcie szanse pokazania się zawodniczkom i zacznijcie oceniać po kilku spotkaniach, w Toruniu naprawdę było bardzo obiecująco.

Maras Twoja prośba została wysłuchana:)
większość meczów gramy w weekend, dzięki dobremu terminarzowi. Nic nie możemy na to jak kolejki układa PLKK.
Spotkania w środku tygodnia odbywać się będą o 18.30 a w weekendy o 18.00 są to stałe godziny więc problemów godziny 16 w środę raczej być nie powinno, ale dopóki nie mamy własnej hali to niczego pewni być nie możemy.

Pozdro
INEA AZS POZNAŃ => www.azs.poznan.pl

MARAS
Oldboy
Posty: 5592
Rejestracja: 09 czerwca 2004, 10:47
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: MARAS » 30 września 2009, 20:31

W Poznaniu można grać

Inea-AZS Poznań dostała zgodę na rozgrywanie swoich spotkań w hali PLKK przy ul. Tarnowskiej na poznańskich Krzesinach. MUKS dostał za to warunkową zgodę na organizowanie pojedynków ligowych w hali B przy ul. Chwiałkowskiego.

Poznańskie obiekty wizytował dziś wiceprezes zarządu PLKK Grzegorz Ziemblicki. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie Inea-AZS swoje mecze organizowała w Arenie, ale z uwagi na koszty organizacji meczów w tym obiekcie oraz nikłe zainteresowanie kibiców, zdecydowała się na zmianę obiektu. AZS chciał grać także na "Chwiałce", ale nie dostał - jak twierdzili jego działacze - zgody straży pożarnej na organizowanie tam imprez masowych. Na Krzesinach nie ma już z tym problemów.

Tymczasem MUKS będzie prawdopodobnie mógł grać w tej samej hali, w której grał w poprzednim sezonie. I ten klub nie miał problemów ze zgodą straży pożarnej. - Dostaliśmy certyfikat, za tydzień o godz. 17.30 gramy tam z AZS Gorzów - mówi prezes MUKS Andrzej Jabłoński. Wiceprezes PLKK Grzegorz Ziemblicki tłumaczy: - Hala została warunkowa dopuszczona, ale MUKS musi nam dostarczyć jeszcze jeden dokument. Ma już odpowiedni dokument z Urzędu Miasta, potrzebny jest jeszcze jeden i klub wie, o co chodzi - mówi Ziemblicki i dodaje: - Na ten klub trzeba spojrzeć z szerszej perspektywy. Czasem i pomóc, choć tylko w granicach prawa.
W czwartek PLKK zadebiutuje na Krzesinach - o godz. 18.30 Inea-AZS zmierzy się z Artego Bydgoszcz.

źródło: www.wielkopolskisport.pl

=======================

Nie ma co z tego wynika ze są równi i równiejsi. Najlepiej świadczy o tym zdanie pogrubione.
Chwiałka A Chwiałka Z Chwiałka AZS!

Awatar użytkownika
Łukasz-fan
Młodzik
Posty: 647
Rejestracja: 11 lutego 2005, 15:03
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Nowa Hala - Poznań, Krzesiny

Postautor: Łukasz-fan » 01 października 2009, 21:13

Mam nadzieję, że część z Was zmieni swoje zdanie!
Takiej atmosfery dawno nie było na naszym meczu, dzięki w imieniu dziewczyn za super doping!
Myślę, że atmosfera Krzesin - Areny nie wymaga żadnych porównań:)
INEA AZS POZNAŃ => www.azs.poznan.pl


Wróć do „AZS Poznań”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości